Nowe posty

Autor Wątek: Dziwny problem z Lilo  (Przeczytany 2297 razy)

gavron7

  • Gość
Dziwny problem z Lilo
« dnia: 2005-11-23, 22:24:01 »
Witam !


Jeszcze jedno pytanko...

Czy da sie ustawic 2 sieciowki w routerze (DEBIAN) tak aby pracowaly na wejsciu w taki sposob ze czesc danych \\"idzie\\" 1 a czesc 2. tzn. nie chodzi mi o samo przekierowanie odpowiednich portow, tylko sam sobie linux wybiera ktore pakiety ktoredy tzn. chodzi o to ze np. mam duzy ruch na www wiec on czesc tych pakietow wysyla i odbiera na eth0 a czesc na eth1

dziekuje

guzzi1

  • Gość
Dziwny problem z Lilo
« Odpowiedź #1 dnia: 2005-11-23, 22:41:44 »
2005-11-23 22:24:01 gavron7 napisał:

> Witam !
 >
 >
 > Jeszcze jedno pytanko...
 >
 > Czy da sie ustawic 2 sieciowki w routerze (DEBIAN) tak aby pracowaly na wejsciu w taki sposob
 > ze czesc danych \\"idzie\\" 1 a czesc 2. tzn. nie chodzi mi o samo przekierowanie
 > odpowiednich portow, tylko sam sobie linux wybiera ktore pakiety ktoredy tzn. chodzi o to ze
 > np. mam duzy ruch na www wiec on czesc tych pakietow wysyla i odbiera na eth0 a czesc na eth1
 >
 > dziekuje
 

Pewnie że się da - kawałek skryptu napisać który dostosyje się do warunków If else. Ale tylko nie wiem jeki masz cel w tym co mówisz. Nie wiem ale mi sie wydaje że nie wiem jak się będziesz starał to w ten sposób sieciówki w ruterze nie zapchasz bo nie będziesz miał czym. Transferu nie będziesz miał o takiej wydajności.

chmooreck

  • Gość
Dziwny problem z Lilo
« Odpowiedź #2 dnia: 2005-11-23, 23:46:07 »
poczytaj o rownowazeniu obciazenia w linuksie

nawet sie zapytalem dla ciebie wujka googla... moze ci to cos pomoze:
http://www.computing.net/linux/wwwboard/forum/28224.html

gavron7

  • Gość
Dziwny problem z Lilo
« Odpowiedź #3 dnia: 2005-11-24, 21:19:18 »
> Pewnie że się da - kawałek skryptu napisać który dostosyje się do warunków If else. Ale tylko
 > nie wiem jeki masz cel w tym co mówisz. Nie wiem ale mi sie wydaje że nie wiem jak się będziesz
 > starał to w ten sposób sieciówki w ruterze nie zapchasz bo nie będziesz miał czym. Transferu nie
 > będziesz miał o takiej wydajności.


jaki mam cel??? juz mowie, otorz... moj provider (za DUZE slowo), jest... hmm.. jakby to powiedziec.... \\"lamer\\"... sory to jest firma, ale naprawde tak jest... od ponad roku czasu mam internet i oni o tym nie wiedza... malo tego mam 2 razy szybszy (obecnie 512k) niz mialem jak placilem :)....
niewazne... w kazdym razie odkrylem cos takiego:
jak podlacze do huba internet + komputer + komputer i na obu komputerach cos zaczne sciagac, to oba z nich maja po ok. 50kb/s transfer...
wiec jak teraz mam polaczenie:
internet -> routerek (debian) -> komputer1 kompuetr2 ....  to moze zrobic tak ze ten router ma 2 sieciowki na wejsciu????

co wy na to ? i jak to zrobic?? (poza tym ze musze wlozyc sieciowke) :) ?

Maciek_Rutecki

  • Gość
Dziwny problem z Lilo
« Odpowiedź #4 dnia: 2005-11-24, 21:24:43 »
2005-11-24 21:19:18 gavron7 napisał:


 > jaki mam cel??? juz mowie, otorz... moj provider (za DUZE slowo), jest... hmm.. jakby to
 > powiedziec.... \\"lamer\\"... sory to jest firma, ale naprawde tak jest... od ponad roku
 > czasu mam internet i oni o tym nie wiedza... malo tego mam 2 razy szybszy (obecnie 512k) niz
 > mialem jak placilem :)....
 
Nie korzystasz przypadkiem z Toya w Lodzi? :-)

--
Maciek

gavron7

  • Gość
Dziwny problem z Lilo
« Odpowiedź #5 dnia: 2005-11-25, 20:37:01 »
>  
 > Nie korzystasz przypadkiem z Toya w Lodzi? :-)

nie... :)

ale w ToyaNet o ile wiem i probowalem, to modem ma na sztywno ze 512k i wiecej nie pusci obojetnie ile jest kompow podlaczonych... :( a ja obojetnie ile podlacze to na kazdym mam takie samo lacze... :P


bobroy

  • Gość
Dziwny problem z Lilo
« Odpowiedź #6 dnia: 2005-11-23, 22:05:49 »
Mam Mandrivę 2005 LE, i problem jest taki: zainstalowałem ThinLinux, czyli program, który zmienia standartowe okno startowe, na ładne brązowe z małym pingwinkiem. Otóż po zainstalowaniu tego programu i przy uruchamianiu kompa mam lilo w trybie tekstowym a nie graficznym. W konfiguracji kompa lilo jest w trybie graficznym. Tu też zaznaczona jest opcja "Włączanie ACPI" (nie wiem co to jest). mój lilo wygląda tak:

default="Windows"
boot=/dev/hda
map=/boot/map
keytable=/boot/pl.klt
prompt
nowarn
timeout=200
message=/boot/message
menu-scheme=wb:bw:wb:bw
image=/boot/vmlinuz-2.6.11-12mdk
   label="Linux_Mandriva"
   root=/dev/hda9
   initrd=/boot/initrd.img
   append="splash=verbose resume=/dev/hda10"
   vga=791
   read-only
other=/dev/hda1
   label="Windows"
   table=/dev/hda


odchaczając "włączenie ACPI" pojawia mi się w linii append na końcu acpi=ht, co to jest acpi?
Co zrobić, by lilo odpalało się w trybie graficznym, jak na początku?

Pozdrawiam
Robert

chmooreck

  • Gość
Dziwny problem z Lilo
« Odpowiedź #7 dnia: 2005-11-23, 23:38:39 »
acpi jest to zaawansowane zarzadzanie energia... nie gra rolijesli chodzi o wyglad lilo...

czy czasem po zauktualizowaniu config'a tym automagicznym programem nie trzeba przeladowac lilo ?

bobroy

  • Gość
Dziwny problem z Lilo
« Odpowiedź #8 dnia: 2005-11-24, 22:27:14 »
Zawsze przeładowuję lilo, ale nic to nie zmienia. robię to łącznie z opcją -v i też bez rezultatu.