Nowe posty

Autor Wątek: ciężki router  (Przeczytany 2358 razy)

kosiek

  • Gość
ciężki router
« dnia: 2006-04-03, 13:29:28 »
Witam. Mam taki problem. Jak montuje partycje z systemem plików ntfs (tam winda jest) to nie widze niektórych katalogów
i plików które w nazwie zawierają pod windą polskie znaki. Mam debiana. Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

lamaglama

  • Gość
ciężki router
« Odpowiedź #1 dnia: 2006-04-03, 20:56:17 »
Nie masz tych znaków pod konsolą czy w X-ach, masz gdziekolwiek polskie znaki ?.

może sprawdź czy masz w konfiguracji jądra, zazwyczaj /usr/src/linux/.config, te moduły dodane/wkompilowane w kernel  :

CONFIG_NLS=y
CONFIG_NLS_DEFAULT=\\"iso8859-2\\"
CONFIG_NLS_CODEPAGE_852=y
CONFIG_NLS_ISO8859_2=y

jak masz przy nich - \\"is not set\\", zamiast \\"=y\\" lub =\\"m\\" to będziesz musiał kompilowac jajo .


2006-04-03 13:29:28 kosiek napisał:

> Witam. Mam taki problem. Jak montuje partycje z systemem plików ntfs (tam winda jest) to nie
 > widze niektórych katalogów
 > i plików które w nazwie zawierają pod windą polskie znaki. Mam debiana. Pozdrawiam i z góry
 > dziękuję za pomoc.

flak

  • Gość
ciężki router
« Odpowiedź #2 dnia: 2006-04-02, 23:56:46 »
Nie to nie jest kolejne pytanie "jak zrobic firewall na Linuxsie". Chodzi o to by postawić router na oddzielnym komputerze do którego jest z jednej strony internet z drugiej pierwsza podsieć, a z trzeciej druga podsieć z głównym serwerem. Zadania:

- NAT
- firewall
- łączenie dwóch podsieci + NFS/DHCP/SSH

Chodzi mi o dobry howto o tworzeniu skryptów firewall dla maszyn "dedykowanych" (i regułami łączenia podsieci). Próbowałem używać zwykłych poradników (tak jakby dla Personal firewall for Linux)... przypadek ocalił mnie od katastrofy. Mówiąc krótko chodzi mi o coś o firewallach z wyższej półki.

P.S. Google & Yahoo doprowadziły mnie do howtos dla jednej stacji. Z resztą wole wiedzieć co Wy mi radzicie a nie kilkadziesiąt linijek skąpilowanego kodu (z bugami).

  • Gość
ciężki router
« Odpowiedź #3 dnia: 2006-04-03, 10:40:04 »
2006-04-02 23:56:46 flak napisał:

> Nie to nie jest kolejne pytanie "jak zrobic firewall na Linuxsie". Chodzi o to by
 > postawić router na oddzielnym komputerze do którego jest z jednej strony internet z drugiej
 > pierwsza podsieć, a z trzeciej druga podsieć z głównym serwerem. Zadania:
 >
 > - NAT
 > - firewall
 > - łączenie dwóch podsieci + NFS/DHCP/SSH
 >
 > Chodzi mi o dobry howto o tworzeniu skryptów firewall dla maszyn "dedykowanych" (i
 > regułami łączenia podsieci). Próbowałem używać zwykłych poradników (tak jakby dla Personal
 > firewall for Linux)... przypadek ocalił mnie od katastrofy. Mówiąc krótko chodzi mi o coś o
 > firewallach z wyższej półki.
 >
 > P.S. Google & Yahoo doprowadziły mnie do howtos dla jednej stacji. Z resztą wole wiedzieć
 > co Wy mi radzicie a nie kilkadziesiąt linijek skąpilowanego kodu (z bugami).

No więc ja myśle, że znowu na forum trafil sie leń ;P
Łączenie podsieci może się odbyć przez 2 karty sieciowe - kazda dla innej podsieci - dzieki BRIDGE (ta sama podsiec adresow IP) lub dzieki prostemu routowaniu (inna podsiec adresow IP, np 192.168.0.0 i 192.168.1.0, nie koniecznie 2 karty sieciowe). Konfiguracja obu przypadkow zaklada wlasciwie juz przeczytana przez ciebie konfiguracje firewall i "udostepniania połączenia" (nat+routing/routing) zmodyfikowaną o dodatkowe adresy IP. Firewall dla komputerów routowanych ustawia sie w lancuchu forward... w ogole wszystkie regolki pozwalajace (albo i nie-) na routowanie ustawia sie tam. Z BRIDGE moga byc male problemy przy dzieleniu pasma ale na pewno dasz se rade.

flak

  • Gość
ciężki router
« Odpowiedź #4 dnia: 2006-04-03, 19:54:39 »
2006-04-03 10:40:04 capsel napisał:

> 2006-04-02 23:56:46 flak napisał:
 >
 > > Nie to nie jest kolejne pytanie "jak zrobic firewall na Linuxsie". Chodzi o to
 > by
 >  > postawić router na oddzielnym komputerze do którego jest z jednej strony internet z
 > drugiej
 >  > pierwsza podsieć, a z trzeciej druga podsieć z głównym serwerem. Zadania:
 >  >
 >  > - NAT
 >  > - firewall
 >  > - łączenie dwóch podsieci + NFS/DHCP/SSH
 >  >
 >  > Chodzi mi o dobry howto o tworzeniu skryptów firewall dla maszyn "dedykowanych"
 > (i
 >  > regułami łączenia podsieci). Próbowałem używać zwykłych poradników (tak jakby dla
 > Personal
 >  > firewall for Linux)... przypadek ocalił mnie od katastrofy. Mówiąc krótko chodzi mi o coś
 > o
 >  > firewallach z wyższej półki.
 >  >
 >  > P.S. Google & Yahoo doprowadziły mnie do howtos dla jednej stacji. Z resztą wole
 > wiedzieć
 >  > co Wy mi radzicie a nie kilkadziesiąt linijek skąpilowanego kodu (z bugami).
 >



 > No więc ja myśle, że znowu na forum trafil sie leń ;P

Czytać niżej.

 > Łączenie podsieci może się odbyć przez 2 karty sieciowe - kazda dla innej podsieci - dzieki
 > BRIDGE (ta sama podsiec adresow IP)

A kto powiedział, ze to Ethernet? Jedna podsieć jest na  Token-Ring. Druga podsieć na Ethernecie. Stąd potrzebny router. Software Bridge między Token-Ringiem a Ethernetem jest nie wykonalny (chyba że jest się leniem i nie czyta dokumentacji - wtedy się nie wie)  




lub dzieki prostemu routowaniu (inna podsiec adresow IP, np
 > 192.168.0.0 i 192.168.1.0, nie koniecznie 2 karty sieciowe).


Konfiguracja obu przypadkow zaklada
 > wlasciwie juz przeczytana przez ciebie konfiguracje firewall i "udostepniania
 > połączenia" (nat+routing/routing) zmodyfikowaną o dodatkowe adresy IP.

Nat to mój najmniejszy problem (chyba)

Firewall dla
 > komputerów routowanych ustawia sie w lancuchu forward... w ogole wszystkie regolki pozwalajace
 > (albo i nie-) na routowanie ustawia sie tam.

Tyle to i ja wiem. Ale potrzeba mi dobrych przykładów  


Z BRIDGE moga byc male problemy przy dzieleniu
 > pasma ale na pewno dasz se rade.

Bridge odpada. Wiec nie dam sobie rady. Router bedzie ustawiony kaskadowo z innym dedykowanym routerem. Wygląda na to że na zewnętrznej sieci będzie CIFS (o zgrozo niech mnie pingwin broni) który będzie wchodzic do mojej podsieci (która sama będzie się składała z 2 siceci z ograniczonym dostępem). A na zewnątrz tego wszystkiego będzie Internet. Więc proszę o pomoc. A z lenistwa to już próbowałem to ogarnąć na własną rękę... omal nie skonczyło się to katastrofą.




  • Gość
ciężki router
« Odpowiedź #5 dnia: 2006-04-04, 19:59:53 »
No to proponuje ograniczyc routowanie do IP tylko. Wtedy router musi miec karty podłączone do innych podsieci (zakładając, ze wszystkie to ethX) na przykład 192.168.0.0/24 -eth0, 192.168.1.0/24-eth1, 192.168.2.0/24-eth2. Musisz mieć włączone ip_forward, dać możliwość routowania iptables'ami (-t filter -A FORWRD), dodatkowo jeszcze tabele routowania odpowiednio ustawione. Ja po prostu podniosłem interfejsy z odpowiednimi adresami IP na routerze, ustawiłem wszystkim kompom brame na adres IP serwera w ich podsieci (dla kompów z 192.168.2.0/24 na 192.168.2.1) i wszystko zaczęło działać.
Potem dodajesz odpowiednio NATowanie gdzie trzeba...
Niestety mam tylko karty ethernet, ale wydaje mi się, że to powinno pomoc. W moich "doświadczeniach" z Linux i FreeBSD wyszło, że nie można mieć jednej karty sieciowej podłączonej do tej samej podsieci, a co dopiero z tym samym IP :)

flak

  • Gość
ciężki router
« Odpowiedź #6 dnia: 2006-04-05, 19:29:40 »
2006-04-04 19:59:53 capsel napisał:

> No to proponuje ograniczyc routowanie do IP tylko. Wtedy router musi miec karty podłączone do
 > innych podsieci (zakładając, ze wszystkie to ethX) na przykład 192.168.0.0/24 -eth0,
 > 192.168.1.0/24-eth1, 192.168.2.0/24-eth2. Musisz mieć włączone ip_forward, dać możliwość
 > routowania iptables'ami (-t filter -A FORWRD), dodatkowo jeszcze tabele routowania odpowiednio
 > ustawione. Ja po prostu podniosłem interfejsy z odpowiednimi adresami IP na routerze, ustawiłem
 > wszystkim kompom brame na adres IP serwera w ich podsieci (dla kompów z 192.168.2.0/24 na
 > 192.168.2.1) i wszystko zaczęło działać.
 > Potem dodajesz odpowiednio NATowanie gdzie trzeba...
 > Niestety mam tylko karty ethernet, ale wydaje mi się, że to powinno pomoc. W moich
 > "doświadczeniach" z Linux i FreeBSD wyszło, że nie można mieć jednej karty sieciowej
 > podłączonej do tej samej podsieci, a co dopiero z tym samym IP :)
 >

Hmm... też o tym myślałem. A skoro Ty też o tym myślisz to chyba dobry pomysł. Uch... a miało być tak pięknie. Dużo roboty mnie czeka najgożej bedzie z firewallem (jeden między podsieciami drugi z zewnętrzną siecią). Jeśli chodzi o Token-Ring (czyli z poziomu systemu trX) to z punktu widzenia obsługi (bo konstrukcji zdecydowanie nie) to jak Ethernet tylko nie da się łączyć karta-kabel-karta no i software bridge z Ethernetem odpada.




P.S. Sorry że tak na ciebie "wsiadłem", trochę mnie poniosło.