Problem z speedtouch 510 na RH9

[olka]

Czesc,
probuje skompilowac za pomoca w/w polecenia kdegraphics, ale konczy sie to uporczywym bledem, z ktorym nie moge sobie poradzic:

Running kdegraphics.SlackBuild
tar: /var/swaret/source/kde/kdegraphics/kdegraphics-10.2.tar.bz2: Nie mozna open: nie ma takiego pliku ani katalogu

No faktycznie w slackbuildzie stoi:
tar xjvf $CWD/kdegraphics-$VERSION.tar.bz2
Problem polega na tym, ze sciagniety plik ma koncowke -3.4.2.tar.bz2
Probowalam na poczatku pliku zadeklarowac VERSION=3.4.2
Ale po pierwsze nie wiem, czy tak sie to robi, a po drugie to po ponownym swaret --compile kdegraphics sciagany jest nowy build, ktory nadpisuje poprzedni
Zwracam sie z prosba o rade jak to zrobic poprawnie i skutecznie.

dziekuje
olka

[jezior]

2006-02-02 11:09:38 olka napisał:
Tak jak ustawialas ustaw:
VERSION=3.4.2

w swaret.conf pohaszuj wszystkie ROOT i ustaw tylko jeden na:
ROOT=/var/swaret

i juz mozna ;-)

Mamy \\"buraczka\\" ale to wina slackbuildów, w tym pakiecie nie ma jak zauwazylas zadeklarowanej zmiennej VERSION, wiec swaret \\"ładuje\\" zmienna VERSION ze swojego conf a tam jak byk 10.2 ;-)

[olka]

2006-02-02 11:43:05 jezior napisal:

(...)
 > w swaret.conf pohaszuj wszystkie ROOT i ustaw tylko jeden na:
 > ROOT=/var/swaret
 >
 jesli moge sie nie zgodzic , chyba ROOT=file:/var/swaret
bo bez tego \\"file\\" zdecydowanie protestowal...
 
W buildzie nie ma tez deklaracji zmiennej TARGET
./configure
--prefix=optkde
--with-xinerama
--disable-debug
--program prefix=\\"\\"
--program suffix=\\"\\"
$TARGET-slackware-linux

configure protestuje:
configure: error: unrecognized option: -slackware-linux
a ja nie wiem jak to poprawic

Bardzo prosze o pomoc
olka

[jezior]

2006-02-02 12:13:55 olka napisał:

 >  jesli moge sie nie zgodzic , chyba ROOT=file:/var/swaret
 > bo bez tego \\"file\\" zdecydowanie protestowal...

Pisalem z pamieci
 
rm -rf /tmp/kdegraphics*
cd /var/swaret/source/kde
wget ftp://ftp.heanet.ie/mirrors/ftp.slackware.com/pub/slackware/slackware-10.2/source/kde/KDE.options

i mozna lecieć.


Nikt nie przewidzial ze pakiety kde beda budowane niezaleznie ;-) Zalozyli ze jak juz ktos kompiluje to cale kde ;-)

[olka]

2006-02-02 12:30:36 jezior napisał:

(...)  
 > rm -rf /tmp/kdegraphics*
 > cd /var/swaret/source/kde
 > wget
 > ftp://ftp.heanet.ie/mirrors/ftp.slackware.com/pub/slackware/slackware-10.2/source/kde/KDE.options
 >
 > i mozna lecieć.
 >
 >
 > Nikt nie przewidzial ze pakiety kde beda budowane niezaleznie ;-) Zalozyli ze jak juz ktos
 > kompiluje to cale kde ;-)

Samo kdegraphics trwało wystarczajaco długo jak dla mnie

Dziękuję ogromnie za pomoc, teraz faktycznie kompilacja się udała.

Właściwie powinnam chyba założyć nowy wątek, ale jako że wiąże się bezpośrednio z tą kompilacją to napiszę tutaj
jest źle , nawet bardzo źle: po uruchomieniu srodowiska graficznego przez dowolnego usera otrzymuję komunikat:
Sound server fatal error:
/tmp/mcop-ola is not owned by user
i faktycznie:
$ noatun
/tmp/mcop-ola is not owned by user
noatun: ERROR: Communication problem with noatun, it probably crashed.

podobnie:
$ evolution

** (evolution:8796): WARNING **: Owner of /tmp/orbit-ola is not the current user

es menu class init
adding hook target \\'source\\'
Setting up initial mail tree
addressbook_migrate (0.0.0)

(evolution:8796): e-data-server-WARNING **: Could not update \\"/apps/evolution/addressbook/sources\\": Nie można nawiązać połączenia z serwerem konfiguracji. Możliwe, że konieczne będzie uaktywnienie obsługi TCP/IP w konfiguracji ORBita. Może to też być spowodowane blokadami pozostałymi po awarii systemu. Aby uzyskać więcej informacji, odwiedź stronę http://www.gnome.org/projects/gconf/ (szczegóły -  1: nie udało się otworzyć pliku \\"/tmp/gconfd-ola/lock/ior\\" z IOR, nie odnaleziono gconfd: Brak dostępu 2: nie udało się otworzyć pliku \\"/tmp/gconfd-ola/lock/ior\\" z IOR, nie odnaleziono gconfd: Brak dostępu).
(--cut--)

Po próbie (jedynej w moim życiu ) kompilacji mozilli za pomocą slack-builda było tak samo, ale wtedy uznałam, że to ja coś zepsułam.

Swaret --compile oczywiście z roota i spod konsoli

Co robić Siostry mnie zamordują ;(((

dziękuję
olka

[jezior]

2006-02-02 14:07:07 olka napisał:

 > /tmp/mcop-ola is not owned by user

 > ** (evolution:8796): WARNING **: Owner of /tmp/orbit-ola is not the current user

 > otworzyć pliku \\"/tmp/gconfd-ola/lock/ior\\"

jako root:

chown ola:users /tmp/*-ola

Zakladam ze jestes domyslnie jak to w slacku w grupie users

[olka]

2006-02-02 14:12:56 jezior napisał:

 > jako root:
 >
 > chown ola:users /tmp/*-ola
 >
 > Zakladam ze jestes domyslnie jak to w slacku w grupie users


Jeszcze raz gorąco dziękuję za pomoc. Skuteczną pomoc.

dziękuję
olka

[jezior]

2006-02-02 14:12:56 jezior napisał:

 > jako root:
 >
 > chown ola:users /tmp/*-ola
 >
 > Zakladam ze jestes domyslnie jak to w slacku w grupie users
 >

Jesli nadal bedzie to samo to:
chown -R ola:users /tmp/*-ola

[jezior]

2006-02-02 14:22:01 olka napisał:

 > Jeszcze raz gorąco dziękuję za pomoc. Skuteczną pomoc.
 >
 > dziękuję
 > olka
 >

Chyba swaret okazal sie nagorliwy albo makepkg ;-)
gdzies sie jakies chown musialo ze skryptu przecisnac o katalog wyzej ;-)

Sprawdz innych userów.

[olka]

2006-02-02 14:26:51 jezior napisał:

 > Chyba swaret okazal sie nagorliwy albo makepkg ;-)
 > gdzies sie jakies chown musialo ze skryptu przecisnac o katalog wyzej ;-)

swaret raczej nie, bo jak pisałam poprzednio było to samo a nie korzystałam ze swareta.

 > Sprawdz innych userów.
Pierwsze co zrobiłam (he he: wytłumacz siedmioletniemu dziecku, że nie uruchumi sobie tuxpainta bo siostrze się zachciało przekompilować przeglądarke pdfów ;-)
U wszystkich był ten sam błąd, więc zastosowałam do nich Twoją radę.
Konieczność zastosowania recursive się póki co nie ujawniła, ale pożyjemy, zobaczymy...

dziękuję za pomoc i wytłumaczenie tylu rzeczy
olka

[jezior]

2006-02-02 14:38:23 olka napisał:

 > Pierwsze co zrobiłam (he he: wytłumacz siedmioletniemu dziecku, że nie uruchumi sobie tuxpainta
 > bo siostrze się zachciało przekompilować przeglądarke pdfów ;-)
 > U wszystkich był ten sam błąd, więc zastosowałam do nich Twoją radę.
 > Konieczność zastosowania recursive się póki co nie ujawniła, ale pożyjemy, zobaczymy...
 >
 > dziękuję za pomoc i wytłumaczenie tylu rzeczy
 > olka

:-)

[grex]

Niestety w Linuxie nie mam jeszcze doswiadczenia, a przyznam nie poruszalem
tego problemu na forum. Do rzeczy : serwer postawiony na Red Hat9 obsluguje
dhcp , do serwera podlaczony jest router z modemem thomson speedtouch 510  
z funkcja serwera dhcp ktora deaktywuje sie jezeli w sieci pracuje inny serwer dhcp. Co ok 6 godzin nastepuje blokada tego routera w wyniku czego siec nie ma dostepu do internetu. usunalem zadania z crona, wydluzylem czas
dzierzawy w dhcp.conf i nic. mam mozliwosc podejrzenia czasu dzierzawy dla routera bezposrednio na tym routerze i np ok. godz 13 czas dzierzawy jest ok 8 godzin, a o 13:25 nastepuje  wspomniana blokada routera. jak zrestartuje router recznie komunikacja z internetem przebiega bezzarzutu. gdyby moje pytanie nie bylo zbyt jasne - postaram sie je uscislic. prosze o jakas wskazowke aby na rozwiazac ten problem