Od paru dni mam Mandrive 2006, jest to mój pierwszy Linux, i zrobił na mnie b.dobre wrażenie, jednak mam mały problem...
Więc... mam w domu małą sieć bezprzewodową [router i dwa kompy] za pomocą której łącze się z internetem, mój komputer korzysta z karty [tzw. klucza] USB firmy Belkin LINK.
Pod Windowsem XP Home potrzebowałem do tego urządzenia nie tylko sterowników, ale także małego programiku [wireless monitor], obie rzeczy były dostarczone przez producenta, ale jak zawsze, tylko pod Windowsa. Przerobiłem te sterowniki pod Linuksem za pomocą ndiswrapper'a, ale to nic nie dało, bo Mandriva wykrywa mi to urządzenie nie wiedzieć czemu w dwóch działach, ->skanery i ->inne/nieznane....
Czy to możliwe, że pod Linuksem też potrzebuje tego programu "wireless monitor"??
I co mam zrobić, żeby w końcu mieć internet pod Linuksem
Pomocy!
Proszę takżę uwzględnić, że to są moje pierwsze kroki w Linuksie, tak więc tłumaczcie kroczek po kroczku...
Pozdrawiam