Nowe posty

Autor Wątek: dodałem dysk i padł system :(  (Przeczytany 7382 razy)

pandamiś

  • Gość
dodałem dysk i padł system :(
« Odpowiedź #15 dnia: 2005-11-22, 20:02:57 »
a mógłbyś tak po kolei, łopatologicznie ;) bo ja niespecjalnie wiem jak - niestety

chmooreck

  • Gość
dodałem dysk i padł system :(
« Odpowiedź #16 dnia: 2005-11-22, 20:52:09 »
2005-11-22 20:02:57 pandamiś napisał:

> a mógłbyś tak po kolei, łopatologicznie ;) bo ja niespecjalnie wiem jak - niestety

ech.. sam nie wiem czemu to robie... ;-)

odpal kompa z jakiegos rescue cd, czy live'a (nie wiem czy w mandrivie jest jakis rescue ?), no i:
1. podmountuj twoja partycje glowna:
mount -t auto /dev/hda5 /mnt
2. wyedytuj plik /etc/fstab na tej partycji tak, jak ci napisalem wczesniej:
mcedit /mnt/etc/fstab
3. wyjdz z zapisem

P.S. jesli nie masz akurat mcedit, to sprobuj inny edytor, np: pico lub nano


pandamiś

  • Gość
dodałem dysk i padł system :(
« Odpowiedź #17 dnia: 2005-11-22, 23:12:41 »
"ech.. sam nie wiem czemu to robie... ;-)"

bo mnie lubisz :):)
pomogło  - jak ustukam kasę to postawię ci pomnik :)

chmooreck

  • Gość
dodałem dysk i padł system :(
« Odpowiedź #18 dnia: 2005-11-23, 01:11:12 »
2005-11-22 23:12:41 pandamiś napisał:

> "ech.. sam nie wiem czemu to robie... ;-)"
 >
 > bo mnie lubisz :):)
 > pomogło  - jak ustukam kasę to postawię ci pomnik :)

no to dobrze... czekam z niecierpliwoscia... ;-)

jeszcze zapomnialem dopisac kroku 4 i 5:
4. odmountuj partycje
umount /mnt

5. zresetuj kompa:
reboot

:-)

pandamiś

  • Gość
dodałem dysk i padł system :(
« Odpowiedź #19 dnia: 2005-11-25, 00:03:47 »
 > no to dobrze... czekam z niecierpliwoscia... ;-)

eh ta ponmikologia w narodzie :D

 > jeszcze zapomnialem dopisac kroku 4 i 5:
 > 4. odmountuj partycje
 > umount /mnt

 wiesz co :) ja po prostu zapisałem i zresetowałem i poszło :) moze miałem więcej szczęścia niż rozumu :)

chmooreck

  • Gość
dodałem dysk i padł system :(
« Odpowiedź #20 dnia: 2005-11-25, 08:30:36 »
2005-11-25 00:03:47 pandamiś napisał:

>
 >  > no to dobrze... czekam z niecierpliwoscia... ;-)
 >
 > eh ta ponmikologia w narodzie :D

no dobra... rownowartosc mozesz wrzucic mi na konto... ;-)

 >  > jeszcze zapomnialem dopisac kroku 4 i 5:
 >  > 4. odmountuj partycje
 >  > umount /mnt
 >
 >  wiesz co :) ja po prostu zapisałem i zresetowałem i poszło :) moze miałem więcej szczęścia niż
 > rozumu :)

nic sie nie stalo.. tylko z odmountowaniem byloby bardziej elegancko ;-)