Standardy Linux, prośba o pomoc.

[11PLN]

Witam uzytkownikow forum. Na wstepie przepraszam za brak polskich znakow lecz uzywam obecnie komputera Sun Ray i3. Nie wiem czy pisze w odpowiednim dziale wiec prosze o wyrozumialosc. A teraz moj problem. Mam zrobic dokumentacje na zaliczenie na studia z systemow operacyjnych z Linuxa. I teraz temat: "Omowic istniejace standardy dla Linux: GNU, POSIX etc." i kompletnie nie wiem o co chodzi w temacie oraz co to znaczy etc( sa jeszcze jakies inne ?). Prosze Was o pomoc gdyz mam to na za tydzien a nie mam zielonego pojecia jak sie do tego zabrac. Pozdrawiam.

[Paweł Kraszewski]

Wikipeda i Google. Wszystko jest dokładnie opisane. Każde ma własny, rozbudowany artykuł po polsku.

"etc" to mogą być na przykład standardy SUSv4 czy FHS.

Rozumiem, że byłeś od 1 października w śpiączce i dziś rano cię wybudzili?

[11PLN]

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź ale niestety nic nowego nie wniosła.
Niestety źle rozumujesz z tą śpiączką ale nic się nie stało.
Pozdrawiam

[Paweł Kraszewski]

1. Masz omówić  standardy GNU, POSIX (właściwie GNU nie jest standardem a licencją). Ja dorzuciłem jeszcze dwa, które być moze wykładowca miał na myśli pisząc etc (mianowicie wspomniane SUSv4 i FHS). Pierwszy z brzegu POSIX, którego znalazłem w PDF (stara wersja z 2007 roku, IEEE P1003.1 Draft 3)  ma 3718 stron, więc czasu jakby mało.

2. Dałem ci informację, że na Wikipedii wszystkie te standardy są (wystarczająco) wyczerpująco opisane. Plus w Google możesz wyszukać sobie PDF-y z oryginałami tych standardów, jeżeli Wikipediowe wpisy są zbyt powierzchowne.

3. Założyłem, że pilny student zaczyna szukać materiałów tuż przed zaliczeniem tylko w takiej sytuacji, że ze względów np medycznych nie mógł tego zrobić wcześniej. Najprostszym wytłumaczeniem była śpiączka.

4. Dostarczyłem wszelkich możliwych informacji, które są potrzebne do rozwiązania problemu. Jeżeli chcesz, aby ktoś to za ciebie napisał, to jest dział Bazar/Zlecę. Choć ja akurat (póki wykładałem) sprawdzałem, czy "oddawca" jest rzeczywistym, świadomym autorem - więc czasowo wychodziło na jedno, czy człowiek sam zebrał materiały i napisał czy "załatwił" i potem wkuł na pamięć. I często podczas wkuwania, jak zaczynał rozumieć zagadnienie - to zaczynał rozumieć, że to co "załatwił" jest o kant d*y potłuc i sam by to lepiej zrobił.

[11PLN]

1. Ok skupię się na tych czterech i myślę że Wikipedia wystarczy gdyż właśnie mało czasu zostało.

2. Rozumiem.

3. Proszę wybaczyć ale założenie strasznie idiotyczne ponieważ kto normalny po wybudzeniu z śpiączki pisze od razu na stronie Linuxa o tym co ma zrobić... W ogóle bez sensu to jest więc nie będę się do tego odnosił tym bardziej że jest to poza tematem. Wykładowca dam nam tematy w dniu pisania tej wiadomości. Ot cała filozofia.

4. Nie, nie chcę aby ktoś napisał to dla mnie gdyż właśnie z powodu wkuwania wolę napisać sam i od razu zapamiętać coś przy opracowywaniu bo nie chciałoby mi się tego uczyć.

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam. Temat do zamknięcia.

[Paweł Kraszewski]

3. Założenie nie jest strasznie idiotyczne, bo tak przekrojowe prace na ogół zadaje się w połowie semestru a nie tydzień przed oddaniem. W każdym razie jak wykładowca nie jest poj*bem, któremu nie przeszkadza przeklejka z wiki - bo więcej sensownego w tydzień się nie napisze.

[11PLN]

No może i tak do końca nie jest idiotyczne ale co zrobić,życie Tu chodzi o to że będzie zadawał pytania z tego tematu, nie ma być to oddane w formie pisemnej. Sam nie wiem jak to będzie wyglądać ...