Jak zainstalować sterownik NVIDIA. Ależ to proste!

[Altek]

Nie wiem gdzie to zamiescic, ale mam mala prosbe!! Jesli ktos ma jakies materialy w jezyku polskim na temat ltsp badz jakies ciekawe linki to prosilbym o zamieszczenie tutaj. Dodam ze zasoby \\"pana\\" google wyczerpalem!! Ewentualnie, czy sa jakies ksiazki na ten temat, badz czy w jakis ksiazkach jest cos na ten temat, jak tak to rowniez prosilbym o podanie tytulow??!!

Z gory dzieki!!

[maciasz]

Swojego czasu ten problem byl poruszany w linuxmagazine i to calkiem dosc dokladnie. Przegrzeb ich archiwum na www.linuxmagazine.pl

pozdrawiam
Maciasz

[otek]

Mam kartę graficzną NVIDIA GeForce FX 5200. Wczoraj ściągnąłem "Mandrive Limited Edition 2005". Męczyłem się z zainstalowaniem sterownika NVIDI, a rozwiązanie jest proste. Z na proste rozwiązanie trudno wpaść.
Oto czynności jakie wykonałem. Zainstalowałem Mandrive. Włożyłem trzecią płytkę instalacyjną, znalazłem rpm kernela, tupnąłem na niego i rozpoczął się normalny proces instalacyjny. Po instalacji kernela, reset komputera i w Grubie należy wybrać ładowanie Linuxa opcją "failsafe". Załadowało się jądro i kursor zatrzymał się:
sh-3.00#_
Za migającym kursorem wpisujemy "mc", bez cudzysłowu.
Sterownik NVIDI miałem zapisany w swojej teczce domowej.
file:/home/jakub/NVIDIA-Linux-x86-1.0-7676-pkg1.run.
W Mind Comanderze weszłem do swojej teczki, najechałem kursorem na sterownik NVIDI, aby widzieć jego pełną nazwę i w wierszu poleseń wpisałem:
sh NVIDIA-Linux-x86-1.0-7676-pkg1.run
Po naciśnięciu ENTER w kolejnych oknach należy postępować zgodnie z komunikatami. Sterownik zainstalował się i w ostatnim oknie został wyswietlony komunikat (po Angielsku), że instalacja powiodła się.
W Mind Comanderze weszłem do katalogu /etc/X11 i otworzyłem plik "xorg.conf" do educji.
W Section "Device"
wiersz Driver "nv"
zamieniłem na Driver "nvidia"
Zmianę należy zapisać.
Następnie wyjście z "MC"
Restart i sterownik NVIDIA "pracuje" jak należy.
PRZYZNACIE, ŻE TO TAKIE PROSTE!

[Maciek_Rutecki]

2005-11-11 19:55:03 otek napisał:

> Mam kartę graficzną NVIDIA GeForce FX 5200. Wczoraj ściągnąłem "Mandrive Limited Edition
 > 2005". Męczyłem się z zainstalowaniem sterownika NVIDI, a rozwiązanie jest proste. Z na
 > proste rozwiązanie trudno wpaść.
 > Oto czynności jakie wykonałem. Zainstalowałem Mandrive. Włożyłem trzecią płytkę instalacyjną,
 > znalazłem rpm kernela, tupnąłem na niego i rozpoczął się normalny proces instalacyjny. Po
 > instalacji kernela, reset komputera i w Grubie należy wybrać ładowanie Linuxa opcją
 > "failsafe". Załadowało się jądro i kursor zatrzymał się:
 > sh-3.00#_
 > Za migającym kursorem wpisujemy "mc", bez cudzysłowu.
 > Sterownik NVIDI miałem zapisany w swojej teczce domowej.
 > file:/home/jakub/NVIDIA-Linux-x86-1.0-7676-pkg1.run.
 > W Mind Comanderze weszłem do swojej teczki, najechałem kursorem na sterownik NVIDI, aby widzieć
 > jego pełną nazwę i w wierszu poleseń wpisałem:
 > sh NVIDIA-Linux-x86-1.0-7676-pkg1.run
 > Po naciśnięciu ENTER w kolejnych oknach należy postępować zgodnie z komunikatami. Sterownik
 > zainstalował się i w ostatnim oknie został wyswietlony komunikat (po Angielsku), że instalacja
 > powiodła się.
 > W Mind Comanderze weszłem do katalogu /etc/X11 i otworzyłem plik "xorg.conf" do
 > educji.
 > W Section "Device"
 > wiersz Driver "nv"
 > zamieniłem na Driver "nvidia"
 > Zmianę należy zapisać.
 > Następnie wyjście z "MC"
 > Restart i sterownik NVIDIA "pracuje" jak należy.
 > PRZYZNACIE, ŻE TO TAKIE PROSTE!


Tylko nie zapomnij usunąć:

Load "dri"                                                                                    
Load "GLCore"

a dodać:

Load "glx"

O ile trzeba

--
Maciek

[otek]

2005-11-11 20:45:49 Maciek_Rutecki napisał:




 > Tylko nie zapomnij usunąć:
 >
 > Load "dri"                                                                          
 >          
 > Load "GLCore"
 >
 > a dodać:
 >
 > Load "glx"
 >
 > O ile trzeba
 >
 > --
 > Maciek

Przy ponownym instalowaniu kernela z rpm, wszystkio "ustawia" się samo. Wpisy o, których wyżej są na swoim miejscu a niepotrzebnych nie ma.