Linuks a Windows 7

Witam
Niedawno musiałem wywalić fabrycznego windowsa i partycje recovery z nim by odzyskać tablice partycji i Archa, teraz po czasie jednak potrzebuje owego micro systemu do
paru rzeczy.

W czym problem? W wątpliwościach

Bez GRUB'a dostawałem powiadomienia "No bootable device found, insert[...]", nawet z fixmbr z plytki windowsa ale kij, myslalem ze to wina uszkodzonej partycji boot lub windows - wywalilem...i tutaj zaczynaja sie watpliwosci.
Mam takie oto partycje obecnie

Pytania:
Czy da się go zainstalować tak by nie tworzył partycji boot? Czy jeśli jednak stworzy podczas instalacji to podzieli NTFS na sda1 czy nadpisze linuksa i z niego sobie wezmie miejsce?
Czy jezeli bez GRUB'a wywala ten błąd to znaczy że mam uszkodzony MBR? Windows nie mógł tego naprawić a nie znam się na tym.

[mateo86]

Da się zainstalować bez partycji /boot - wtedy jądro znajdzie się na partycji /, w katalogu /boot.

Z tego co widzę żadna z partycji nie ma flagi startowej. W takim wypadku jakiego bootmanagera nie zainstalujesz, zawsze będziesz miał ten błąd. Daj dla sda1 flagę partycji bootowalnej i będzie ok.

Stąd też może wyskakiwać błąd, który Ci wyskakuje.

Wszystko już pięknie zrobione, winda wgrała się na sda1 i ustawiła się jako bootująca, grub co prawda coś nie chciał dodać tego nieszczęsnego systemu więc zrobiłem to ręcznie i chodzi wszystko.