SLAX bez monitora - wiesza się przy łądowaniu xwindows

[maciek_k]

Witam
Mam problem z uruchomieniem terminalu HP z Linuxsem slax bez monitora. Prawdopodobnie jest jakaś detekcja oporności i jak jej nie ma to nie uruchamia systemu(przy podłączonej wtyczce mimo wyłączonego monitora wszystko uruchamia się prawidłowo). Podejrzewam, że trzeba przypisać atrybut "false" przy sprawdzaniu podpięcia monitora.Ale nie mam pojęcia w którym miejscu. Plik prawdopodobnie znajduje się w etc/x11 xorg.conf-modesetting lub xorg.conf-vesa

Jakby, ktoś pomógł to byłbym wdzięczny. W internecie niewiele znalazłem odnośnie slaxa. Nie jestem zbyt biegływ linuxie i sam nie potrafię odnaleźć odpowiedniej opcji.

[Paweł Kraszewski]

Głupie pytanie... Po co startujesz X bez monitora?

[maciek_k]

Ma to sens ponieważ używam teamviewer. Przy zmiennym ip, a do tego za natem ma to sens.

[Paweł Kraszewski]

Tj nie podłączasz monitora, tylko zarządzasz komputerem zdalnie przez TeamViewer?

1. TeamViewer został specjalnie zaprojektowany, żeby nie działał bez monitora.
2. Możesz udać podpięcie monitora magiczną wtyczuszką lub trochę inną.

[maciek_k]

Ta metoda z rezystorami jest mi znana, ale chciałbym to programowo rozwiązać. Teamviewer działa bez monitora np na win xp, więc na linuxie też będzie działać. Na raspberry pi też działa bez monitora.

[Paweł Kraszewski]

To masz do dyspozycji "wirtualny" serwer X-ów, nazywa się Xvfb. Konfigurujesz jak zwykłą kartę graficzną, tylko nie przypina się do żadnego sprzętu.