Nowe posty

xx Problem ze sterownikami. (5)
2024-04-13, 21:25:16
xx Instalacja xfce4 (2)
2024-04-13, 16:20:17
xx Serie kompilacji bez instalacji dla “emerge” w Gentoo (2)
2024-04-08, 18:40:04
xx Plasma 6 w Neonie ssie trochę mniej ... (17)
2024-04-05, 10:03:46
xx Problem z Linux Lite po instalacji (3)
2024-04-03, 14:23:40
xx Jak właczyć num locka przy starcie systemu debian 12? (12)
2024-04-02, 17:43:54
xx Brak dźwieku w systemie. (5)
2024-04-02, 16:13:41
xx Dystrybucja pod HP Omen (7)
2024-03-29, 11:33:05
xx [Poradnik] Wyszukiwanie Sterowników (2)
2024-03-27, 21:08:23
xx Ile pingwinów? (1)
2024-03-27, 08:59:24

Autor Wątek: Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy  (Przeczytany 9898 razy)

Heinrich

  • Gość
Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy
« dnia: 2014-03-20, 16:18:08 »
Witam.

Szukam dystrybucji Linuxa dla laptopa z procesorem i3-4000M, Intel HD4600 Graphic i 4GB RAM. Komputer przeznaczony głównie będzie do pracy z pakietem Libre Office, przeglądania internetu, słuchania muzyki i po godzinach grania w starsze gry.

To będzie moja pierwsza styczność z systemem innym niż Windows 95/98/XP, więc mile widziana byłaby dystrybucja w miarę przyjazna dla nowego użytkownika. Chciałbym również, aby nie było większych problemów z kompatybilnością ze sprzętem i programami. Gdybym mógł zagrać w kilka starszych tytułów np. Counter Strike 1.6 lub League of Legends to byłoby świetnie.

Poczytałem trochę na temat Linuxa i mam kilka typów m.in. Ubuntu (chyba najpopularniejsze), Mint, Suse Linux.

rilicek

  • Gość
Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy
« Odpowiedź #1 dnia: 2014-03-20, 20:52:27 »
Sam musisz przetestować co Ci najbardziej odpowiada, tak jest najlepiej.
Musisz się przygotować na to, że początek będzie trudny, bo to jest inny system niż windows. Wszystko zależy od twojego samozaparcia i umiejętności rozwiązywania problemów. Weź pod uwagę, że w ciągu 1 dnia, będziesz chciał poznać nowy system, a windowsa poznawałeś pewnie przez kilka lat, więc bez zgrzytów się nie obejdzie. Powodzenia.
Ze swojej strony polecam to co ja mam ;)

rompiotr

  • Gość
Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy
« Odpowiedź #2 dnia: 2014-03-21, 10:25:24 »
Spróbuj parę dystrybucji i wybierz, co Ci odpowiada. Pamiętaj, że możliwość ingerencji w wygląd dystrybucji Linuksa jest ogromna. Wygoda obsługi jednak zależy od wielu rzeczy. Innym odpowiada Unity z Ubuntu, inni wolą minimalizm Slackware

Heinrich

  • Gość
Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy
« Odpowiedź #3 dnia: 2014-03-21, 14:30:46 »
Mam już zainstalowaną dystrybucję Linux Mint KDE 32-bit. Nie obyło się bez kilku dylematów podczas tworzenia partycji tzn. czy tworzyć oddzielną partycję /boot oraz czy potrzebny będzie /swap. Ostatecznie zrobiłem 3 - jedną / na system, /home na gry i programy oraz /magazyn na resztę rzeczy. Boot i swap nie posiadam, ale system działa prawidłowo, więc nie zawracam sobie tym głowy.

Teraz muszę trochę poczytać, bo chciałbym wywalić część programów, zainstalować trochę nowych, pozmieniać wygląd pulpitu itp.

Offline mateo86

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 647
    • Zobacz profil
Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy
« Odpowiedź #4 dnia: 2014-03-21, 14:45:05 »
Pozbycie się swapa przy 4GB ramu nie jest najlepszym pomysłem. Dla komfortu zrobiłbym mu jakaś partycję 2-4GB swap.
Pomimo, że linuks ze środowiskiem graficznym potrafi ekstremalnie mało zajmować, to już przeglądarki internetowe z kilkoma zakładkami są w stanie zagospodarować całą tą pamięć. A jak dorzucisz jeszcze do tego LibreOffice i uruchomiane 2 albo 3 aplikacje z tego pakietu, chociaż grosze zajmują, to może się zrobić ciasno.

spider

  • Gość
Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy
« Odpowiedź #5 dnia: 2014-03-21, 15:04:52 »
najprosciej to chyba ubuntu

Heinrich

  • Gość
Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy
« Odpowiedź #6 dnia: 2014-03-21, 16:35:51 »
Cytat: mateo86
Pozbycie się swapa przy 4GB ramu nie jest najlepszym pomysłem. Dla komfortu zrobiłbym mu jakaś partycję 2-4GB swap.
Pomimo, że linuks ze środowiskiem graficznym potrafi ekstremalnie mało zajmować, to już przeglądarki internetowe z kilkoma zakładkami są w stanie zagospodarować całą tą pamięć. A jak dorzucisz jeszcze do tego LibreOffice i uruchomiane 2 albo 3 aplikacje z tego pakietu, chociaż grosze zajmują, to może się zrobić ciasno.
To dla świętego spokoju tak zrobię, bo instalacja trwa dosłownie chwilę. Która w kolejności powinna być partycja /swap?

Przy okazji - mój aktualny układ partycji (pomijając swap, który dodam) z systemową, /home na gry i programy i trzecią na całą resztę jest chyba w porządku?

Offline mateo86

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 647
    • Zobacz profil
Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy
« Odpowiedź #7 dnia: 2014-03-21, 16:48:41 »
Układ jest w porządku, patrz tak, żeby Ci było dobrze. Chyba, że masz zamiar zainstalować drugi unixowy system, to przydałoby się jeszcze zrobić oddzielną partycję /boot.

Ogólnie w /home raczej programów się nie przechowuje, ale kto co woli. Nie ma żadnych sztywnych wytycznych co do tego (oczywiście poza newralgicznymi narzędziami). Dlatego ten system jest tak elastyczny i zarazem odstraszający dla nowych użytkowników.

Poużywasz trochę, zrozumiesz filozofię systemu i układ katalogów, architekturę systemu to będziesz się bardziej z systemem spasowywał :)
Ogólnie Windows przyzwyczaja do złych nawyków ;)

Heinrich

  • Gość
Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy
« Odpowiedź #8 dnia: 2014-03-21, 19:23:03 »
Właśnie nie wiedziałem dlaczego niektóre źródła mówiły o stworzeniu małej partycji /boot. Póki co wystarczy mi jeden system, więc się bez niej obejdzie.

Jak nie w /home to gdzie? Na partycji systemowej chyba niczego się nie instaluje oprócz samego systemu, a większość użytkowników oprócz niej tworzy tylko partycję /swap i właśnie /home.

Pewnie masz rację. Mnie Windows nauczył tworzenia dość dużej ilości partycji tzn. 3-4 + oddzielna na plik wymiany od momentu, gdy miałem drugi dysk.

Offline 1709

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 2765
  • 1709
    • Zobacz profil
Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy
« Odpowiedź #9 dnia: 2014-03-22, 01:23:31 »
Cytuj
Jak nie w /home to gdzie?
http://pl.wikibooks.org/wiki/Linux/System_plik%C3%B3w/Drzewo_katalog%C3%B3w

-  jeżeli istalujesz pakiety z repozytorium to głównie w folderze /usr
ten folder zajmuje najwięcej ,  część bibliotek i innych plików może być w innych folderach,
w zalezności od zastosowania i upodobania paczkujących w danej dystrybucji lub developera oprogramowania.

Jak mi kiedyś zabrakło miejsca to korzystałem z tego poradnika :
http://tnzlr.blogspot.com/2008/02/przenoszenie-usr-na-now-partycj.html

-  te programy bardziej systemowe chyba w /sbin  ale mogę się mylić bo nie pamiętam.
-  programy mniej opensource lub inne np. posiadające pliki w 1 folderze umieszcza się
w /opt , jest to katalog zalecany dla programów z poza dystrybucji.
-  programy binarne ( tzw. portable -zawierają biblioteki linkowane statycznie ) np. xonotic, red eclipse i inne działają od razu po rozpakowaniu,
a czy je rozpakujesz w /opt czy w katalogu /home czy na innej partycji
to już twoja sprawa,
Nawet gry steama mozesz instalować na osobnej partycji, tyle że przed kliknięciem zawsze będziesz musiał montować partycję z grami, no chyba że automatycznie Ci się montuje.

( paczki/pakiety to tez pliki binarne, tyle ze nie posiadają potrzebnych bibliotek (linkowane dynamicznie)
, więc zawierają w sobie tak jakby plik konfiguracyjny aby zainstalować owe zależności   )
PS: Brak polskiej czcionki, nie jest to brak lenistwa, a jej brak w systemie i brak czasu na reczne poprawki.

JdG

  • Gość
Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy
« Odpowiedź #10 dnia: 2014-03-22, 22:10:06 »
Cytat: Heinrich
Właśnie nie wiedziałem dlaczego niektóre źródła mówiły o stworzeniu małej partycji /boot.
\\

 osobna partycja dla /boot nie jest konieczna o  ile nie występują jakieś specjalne okoliczności. Partycja /boot mieści głównie kernel (albo kernele, jak mamy ich więcej róznych) i dlatego jest niewielka - 100 MB to juz wielkość ekstremalna.

W zasadzie potrzebna jest tylko wtedy, gdy na partycji root ("/") jest jakiś dziwny file system (np. XFS). Jeżeli używamy na tej partycji ext3, reiserfs lub ext4, to raczej nie trzeba jej wyodrębniać.

Ext2 - "legacy" file system - jest dobry dla /boot, bo wtedy system zawsze wystartuje bez dodatkowych urządzeń w rodzaju initrd itp., ale dla "/" (root) jest już zdecydowanie przeżytkiem (system bez "księgowania"). Osobna partycja /boot jest pewnnie w wielu sytuacjach uzyteczna, ale na ogół nie jest niezbędna. Chyba, że chcemy szyfrować dysk, wtedy raczej się przydaje.



Cytat: Heinrich
Jak nie w /home to gdzie? Na partycji systemowej chyba niczego się nie instaluje oprócz samego systemu,
W większości dystrybucji Linuksa na tej partycji jest wszystko, nie tylko system - także wszystkie aplikacje. Te ostatnie są zwykle w /usr i /opt. Oczywiście dla tych katalogów mozna również przeznaczyć osobne partycje. Wybór, czy posadzisz system na jednej partycji (jest to możliwe), czy na kilku, należy wyłącznie do tego, kto system instaluje i zależy od jego konkretnych potrzeb.

Cytat: Heinrich
a większość użytkowników oprócz niej tworzy tylko partycję /swap i właśnie /home.
To jest rozsądne minimum dla komputera typu desktop, ale to wariant minimalny i często, zwłaszcza w innych niż desktop zastosowaniach, niezbyt wygodny. Swap też jest użyteczny, nawet jak sytem ma dużo RAM - w linuksach niektóre aplikacje też potrafią zżerać wielkie ilości pamięci i wtedy swap się przydaje.

Warto pamiętać, że dystrybucje Linuksa, to w zasadzie odrębne systemy opercyjne, które używają co prawda tego samego softu. I tylko z tego powodu (że to odrębne OS) warto sprawdzać różne dystrybucje, żeby zorientować się, która bardziej nam pasuje. Soft, jak się rzekło, jest z grubsza ten sam.

JdG

  • Gość
Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy
« Odpowiedź #11 dnia: 2014-03-22, 22:39:29 »
Cytat: Heinrich
[Przy okazji - mój aktualny układ partycji (pomijając swap, który dodam) z systemową, /home na gry i programy i trzecią na całą resztę jest chyba w porządku?
w uniksach system plików ma strukturę drzewiastą, zaczynającą się od "/" (root). To, czy to się znajduje na jednej, czy na wielu partycjach zależy wyłacznie od właściciela systemu i jego potrzeb.

Katalog "/home" lokuje sie na osobnej partycji dlatego, że w nim są lokowane pliki użytkowników, czyli tzw. dane. Jest to wygodne rozwiązanie - np. jak sie rozczarujesz i postanowisz "zaorać" system, dane masz wtedy osobno i możesz tę bolesną operację przeprowadzić bez ryzyka ich utraty (np., ma to jeszcze szereg innych "plusów").

Dowolny katalog możesz umieścić na osobnej partycji (jeśli masz taką fantazję), albo na zasobach LVM (sytuacja odwrotna - jeden katalog na wielu dyskach), ale z punktu systemu będzie to wygladało tak, jakby wszystko było w jednym miejscu.

Partycja, to osobny dysk logiczny, często dobrze jest podzielić dysk na partycje, ale czasem lepiej nie mnozyć bytów (dyskowych) ponad miarę - tu trzeba zachować rozsądek.

Cytat: Heinrich
i trzecią na całą resztę jest chyba w porządku?
Wedle zasad "cała resztę" (zasoby sieciowe itp.) w uniksach lokuje się w katalogu /mnt - po to istnieje ten katalog;

różne zasoby mobilne - CD, flashe, dyski usb itp. montuje się w "/media" (KDE tak robi)  albo "/run/[user]/[dysk]".

Mozna też zakładać własne katalogi, ale też trzeba wtedy samemu o nich pamietać.

Heinrich

  • Gość
Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy
« Odpowiedź #12 dnia: 2014-03-23, 13:19:05 »
Dziękuję panowie za wyczerpującą odpowiedź.
Przyznam, że to wszystko wydaje się być trochę zakręcone po przesiadce z Windowsa, ale mam nadzieję, że to z czasem ogarnę.

Póki co nie będę kombinował i zrobię najprostszy podział tzn. 2 partycje - systemowa i home. Z tego co rozumiem ta pierwsza musi być zdecydowanie większa niż moje obecne 15GB?

JdG

  • Gość
Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy
« Odpowiedź #13 dnia: 2014-03-23, 19:03:34 »
Cytat: Heinrich
... nie będę kombinował i zrobię najprostszy podział tzn. 2 partycje - systemowa i home.
Bardzo słusznie, może jeszcze dołącz do tego partycję swap.

Cytat: Heinrich
Z tego co rozumiem ta pierwsza musi być zdecydowanie większa niż moje obecne 15GB?
niekoniecznie, zależy co zamierzasz instalować. Linux to nie Windows, sam sytem zajmuje niezbyt wiele miejsca, nawet z KDE i Gnome nie powinien zająć więcej niż 1 GB. Aplikacji w niektórych dystrybucjach (np. Debian) są tysiące, ale przecież nie ma sensu instalować ich wszystkich.

Ja np. używam OS, który nazywa się Slackware. On ma mało aplikacji więc instaluję wszystko jak leci, bo szkoda mi czasu na ich wybieranie - i tak to wszystko po instalacji zajmuje coś ok. 8GB (wersja 64-bit). Nawet jak części tego softu nigdy nie użyję, to i tak opłaca się oszczędzić czasu.

Podejrzewam, że w normalnych zastosowaniach desktop, bez względu na dystrybucję,  system i aplikacje nie zajmą wiecej niż 8-10 GB, zatem 15 GB dla partycji "/" powinno być w sam raz. Zasoby dyskowe trzeba przeznaczyć na dane, które znajdą się w "/home" i np. "/mnt" (to powinny być już inne partycje niż "/").

Co do szczegółow technologicznych, o ktorych tu  wspomnieliśmy, to trudno, komputery nawet jak przyjazne dla iużytkownika (linuksy, mimo wszystko oceniam jako przyjaźniejsze niż np. Windows), to i tak w swoich wnętrznościach nigdy proste nie są i nie będą - to złożona technologia.

Linux, czyli pochodna Uniksa, to trochę inna koncepcja niż Windows, stąd problemy. Inna jest też organizacja danych. Ale to da się objąć nie wnikająć za bardzo w technologię.

Heinrich

  • Gość
Jaka dystrybucja dla świeżaka do firmy
« Odpowiedź #14 dnia: 2014-03-23, 22:54:05 »
Która w kolejności powinna być partycja /swap? Jako pierwsza, pomiędzy /root, a /home czy może ostatnia?

Dla świętego spokoju dam na system 20GB, bo i tak mam zbyt pojemny jak na moje potrzeby dysk 500GB.

Odnośnie tych szczegółów technologicznych i samej struktury systemu to właśnie uboga wiedza na temat Linuxa nie pozwala mi zrobić wszystkiego idealnie, jak to przywykłem robić na Windowsie. Tam mam swój system podziału na partycje zależny od ilości dysków i ich pojemności.

Jeszcze pozwolę sobie wrócić do kwestii partycji /boot. Z kilku źródeł wyczytałem, że takowa nie przeszkadza, a może podnieść bezpieczeństwo oraz pozwolić na naprawę systemu, gdy coś namieszamy.

Ostatnie pytanie tyczy się fragmentacji w systemie Linux Mint i pewnie też innych dystrybucjach. Czy sama obecność tego zjawiska nie powinna skłonić użytkowników do tworzenia większej ilości partycji, aby ograniczyć fragmentację i łatwiej później wszystko poskładać "do kupy"? Nie chodzi tu nawet o dodanie jeszcze jednej partycji a'la /home np. /data, a takich bardziej specjalistycznych jak /usr, /tmp, /var itp.


Wybacz mi ilość pytań i ogólnie tekstu, ale przez weekend trochę poczytałem, a jak wiadomo im więcej człowiek wie, tym większy mętlik ma w głowie, dopóki jakoś nie usystematyzuje tej wiedzy.

EDIT: Literówka.