Nowe posty

Autor Wątek: WIn7 obok openSUSE - dziwna partycja  (Przeczytany 7619 razy)

Ygerk

  • Gość
WIn7 obok openSUSE - dziwna partycja
« dnia: 2013-07-11, 19:34:33 »
Cześć, witam wszystkich :) Jestem tu nowy i po wypróbowaniu Ubuntu chcę sprawdzić co ciekawego ma mi do zaoferowania openSUSE.

Potrzebuję też windy, więc postanowiłem postawić Windows7 i openSUSE równolegle na jednym dysku i bootować z GRUBA2 (oczywiście na MBR).
________________
Zainstalowałem winde, a potem linuxa, jednak zrobiłem to źle, bo GRUB windowsa nie może uruchomić.
http://imageshack.us/a/img96/782/to7j.jpg
Windows boot manager w tym wypadku nie działa (wiesza się, a po chwili mam restart komputera).

A tutaj Boot Manager (uruchamiany na początku włączania klawiszem F12), z którego mogę wybrać windowsowego loadera - który działa.
http://imageshack.us/a/img33/2122/wol6.jpg
_________________
Przede wszystkim źle ustawiłem partycje. Wiem że mogą być tylko 4 w MBR, a u mnie sytuacja wygląda tak (gparted screen):
http://imageshack.us/a/img822/476/zoyo.png

-sda2 to partycja zastrzeżona windowsa i nie chce jej ruszać.
-sda3 i sda4 to partycje C i D windowsa
-sda1 jest dla mnie zagadką. Zrobiła ją winda i tam był/jest chyba bootloader windowsa.
Instalator openSUSE zaproponował żeby tam zrobić punkt montowania /boot/efi (chyba tak), więc tak ustawiłem, aczkolwiek mam mgliste pojęcie co zrobiłem.
_________________
PYTANIE ZASADNICZE:
1. Jak zrobić żeby działało? Miałem zamiar gparted'em po prostu wykasować tę partycję sda1 100Mb i zamiast niej dać którąś rozszerzoną i tam wrzucić (logiczne) sda5,6,7. Ale wolę się upewnić, bo jeszcze okaże się, że sda1 jest do czegoś ważna.

PYTANIA mniej ważne:
2. Jak to jest z tym MBR i Boot Managerem? Boot Manager jest wcześniej uruchamiany? On jest częścią BIOSU?
3. (z potrzeby zrozumienia) Sporo czytałem podobnych wątków ale chyba nie rozumiem jak system bootuje i jak zamontowanie flagi bootowania ma się do GRUBA, ect. Może mi ktoś tak step-by-step wyjaśnić co się dzieje po odpaleniu kompa... ? :)
4. Czy "Secure Boot" (patrz 2. link) jest potrzebny?
__________________
Będę bardzo wdzięczny za pomoc w problemie i również za chęć wytłumaczenia odpornemu użyszkodnikowi o ww. rzeczach (szperam po internecie 3. dzień, ale nie trafia to do mnie).

  • Gość
WIn7 obok openSUSE - dziwna partycja
« Odpowiedź #1 dnia: 2013-07-11, 20:51:44 »
4. Secure Boot jest częścią UEFI (nowszej wersji BIOSa). Nie jest niezbędny. Dla mnie jest zbędny, dlatego go wyłączyłem.

3. Zdaje się, że sektor "startowy" dysku przekierowuje GRUB'a do danej partycji z flagą boot w celu odczytania konfiguracji.

2. Boot Manager nie jest częścią BIOS'u, a UEFI (w tym akuratnym przypadku). On w ogóle nie jest uruchamiany. Jest uruchamiany wtedy i tylko wtedy, gdy sam go uruchomisz. Ma po prostu zapisane swoje informacje dotyczące kluczy i tym podobnych.

1. Jedyne co mi przychodzi na myśl, to za pomocą płytki instalacyjnej Windowsa przywrócenie jej bootloadera na partycję systemową (najprawdopodobniej C) i późniejsze przywrócenie GRUBa. Wtedy powinno wszystko działać.

Zasadniczo, Ty nie masz tablicy partycji w stylu MBR. U Ciebie jest to GPT. Nie wiem jednak, jak wygląda bootowanie z tego drugiego, ale najprawdopodobniej podobnie do MBR.

Na sda1 był bootloader Windowsa - wyrypałeś go. Skoro Boot Manager wie o tym systemie, to uruchamia go z odpowiedniej partycji.

A tak poza tym, to względnie masz wszystko dobrze porobione.

Ygerk

  • Gość
WIn7 obok openSUSE - dziwna partycja
« Odpowiedź #2 dnia: 2013-07-11, 23:41:27 »
Yyy, ale ja mam BIOSa.
http://img23.imageshack.us/img23/2156/6yac.jpg

A BIOS (z tego co wiki podaje) obsługuje tylko MBR.

2. Czyli sda1 - usuwamy?
_______________
Cytuj
Na sda1 był bootloader Windowsa - wyrypałeś go. Skoro Boot Manager wie o tym systemie, to uruchamia go z odpowiedniej partycji.
Czyli to, co widać w Boot Manager'ze - ten "Windows boot manager" to jest coś innego niż bootloader windowsa który był na sda1?

Ale to cóż, że wyrypałem bootloadera windowsa, skoro nie chcę go używać, a zamiast niego działać GRUBem? Bo ten loader windowsowy jest tylko po to, żeby wybrać z czego aktualnie bootować, prawda?

Nie pamiętam czy formatowałem sda1 - jeżeli nie, to znaczy że dopisałem do tej partycji GRUBA bez ruszania windowsowego loadera(?)

Cytuj
3. Zdaje się, że sektor "startowy" dysku przekierowuje GRUB'a do danej partycji z flagą boot w celu odczytania konfiguracji.
Czyli, że moja konfiguracja jest zapisana w sda1, a GRUB, gdzie jest/ gdzie być powinien?

Offline roobal

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 2056
    • Zobacz profil
WIn7 obok openSUSE - dziwna partycja
« Odpowiedź #3 dnia: 2013-07-12, 00:14:49 »
W BIOS nie ma secure boot, to wynalazek UEFI. Każdy sprzęt, który chce być zgidny z Windows 8, musi być wyposażony w UEFI z secure boot.

Jeśli używasz Windows 7, secure boot możesz wyłączyć, gdybyś chciał korzystać z Windows 8, secure boot musi być włączone. Inna sprawa, że Windows 7 i wcześniejsze, mogą być niekompatybilne z UEFI, co może być powodem nie uruchamiania się systemu Windows. Niektóre urządzenia posiadają emulację BIOSu, w celu wstecznej kompatybilności.

Windows powinien stworzyć domyślnie partycję 100MB, tzw. system reserved i powinna to być partycja Ntfs, a nie fat32. Natomiast co jest na sda2 ciężko powiedzieć.

Tak patrząc na ten podział, zastanawiam się czy to na pewno jest tablica partycji MBR czy przypadkiem to nie jest GPT. Windows na GPT się nie uruchomi. Próbowałem ostatnio odpalić Windows 8 na GPT i się buntował.

Wyłącz na początek secure boot i zobacz czy ruszy. Upewnij się, że Grub uruchamia Windowsa z właściwej partycji.

Podaj numer seryjny twojego modelu.

  • Gość
WIn7 obok openSUSE - dziwna partycja
« Odpowiedź #4 dnia: 2013-07-12, 07:19:08 »
Masz na bank UEFI. Popatrz dobrze w opcjach konfiguracyjnych.

Bootloader Windowsa był na sda1 najprawdopodobniej i zawierał pliki potrzebne do odpalenia Windowsa i wyświetlenia listy systemów.
Skoro instalator radził Ci coś zrobić z sda1 - tak też zrobiłeś:
Cytuj
-sda1 jest dla mnie zagadką. Zrobiła ją winda i tam był/jest chyba bootloader windowsa.
Instalator openSUSE zaproponował żeby tam zrobić punkt montowania /boot/efi (chyba tak), więc tak ustawiłem, aczkolwiek mam mgliste pojęcie co zrobiłem.
BIOS "sprawdza" tylko sprzęt podczas uruchomienia. I "komunikuje" się z nim, ale nie ma nic do gadania, jeśli chodzi o typ tablicy partycji.

@roobal
Żeby Windows 8 zadziałał na GPT, trzeba mieć włączone UEFI. Secure Boot, z tego co wiem, nie jest wymagany. W innym przypadku zainstalujesz normalnie na MBR przy BIOSie.

Ygerk

  • Gość
WIn7 obok openSUSE - dziwna partycja
« Odpowiedź #5 dnia: 2013-07-12, 19:48:26 »
Aha, ok, wierze Wam że mam UEFI :) Chociaż napis "BIOS version:" jest nieco mylący... i również producent takiej nazwy używa: http://support.lenovo.com/pl_PL/research/hints-or-tips/detail.page?&DocID=HT073649

Cytat: roobal
Windows powinien stworzyć domyślnie partycję 100MB, tzw. system reserved i powinna to być partycja Ntfs, a nie fat32. Natomiast co jest na sda2 ciężko powiedzieć.
U mnie to chyba inaczej wygląda:
http://imageshack.us/a/img545/1448/ut1h.jpg
link z instalatora openSUSE; przy instalacji Windows ten dysk też był oznaczony jako zastrzeżony. Od początku był FAT32

Odtwarzając dalej instalację którą wtedy popełniłem:
http://imageshack.us/a/img838/8448/ix3l.jpg
http://imageshack.us/a/img838/8448/ix3l.jpghttp://imageshack.us/a/img824/7218/lbbc.jpg
Więc jednak go sformatowałem.

Cytat: roobal
Tak patrząc na ten podział, zastanawiam się czy to na pewno jest tablica partycji MBR czy przypadkiem to nie jest GPT. Windows na GPT się nie uruchomi.
Korzystając z Windowas Bootloader win7 się uruchamia.
A przecież zarówno on i GRUB biorą informację z sektora startowego dysku (GPT lub MBR)(?) Czyli z tego wynika że mam MBR...
A jednak z drugiej strony w jaki sposób mogłbym "legalnie" zrobić 7 partycji które są wykrywane.?
(w MBR powinienem mieć / w jednej z 4 partycji, czy partycje z flagą /boot/efi jako jedną z tych 4?)
Nieaktualne - patrz post niżej

Cytuj
Wyłącz na początek secure boot i zobacz czy ruszy.
Z Boot Managera mam taką opcję (patrz druga pozycja w 2. linku z #1). Również ładował się GRUB, z któego Windows się nie uruchamia.

Cytuj
Upewnij się, że Grub uruchamia Windowsa z właściwej partycji.
Jak to zrobić?

Cytuj
Podaj numer seryjny twojego modelu.
Jest na screenie w #3

Cytat: Pavlo950
Bootloader Windowsa był na sda1 najprawdopodobniej i zawierał pliki potrzebne do odpalenia Windowsa i wyświetlenia listy systemów.
Skoro instalator radził Ci coś zrobić z sda1 - tak też zrobiłeś:
   
Cytat: Ygrek
-sda1 jest dla mnie zagadką. Zrobiła ją winda i tam był/jest chyba bootloader windowsa.
    Instalator openSUSE zaproponował żeby tam zrobić punkt montowania /boot/efi (chyba tak), więc tak ustawiłem, aczkolwiek mam mgliste pojęcie co zrobiłem.
Przywrócę z płyty win7 loadera windowsa, a potem zrobię to samo nie zaznaczając opcji formatowania dysku, czyli ignorując ostrzeżenie (4. link wyżej).
___________
EDIT:
"Narzędzie do naprawy systemu podczas uruchamiania" w siódemce nie wykrywa żadnego problemu. Przeinstaluje system od nowa.

Ygerk

  • Gość
WIn7 obok openSUSE - dziwna partycja
« Odpowiedź #6 dnia: 2013-07-12, 21:05:29 »
Dobra, już wiem, wystarczyło zwrócić uwagę na dopisek "MSR" przy instalacji windowsa i wygooglować:

sda2 - MSR
http://en.wikipedia.org/wiki/Microsoft_Reserved_Partition
sda1 - ESP
http://en.wikipedia.org/wiki/EFI_System_Partition

Czyli mam GPT. A tam rzeczywiście powinno być FAT32

Cytat: ciocia Wiki (ESP)
It contains the boot loader programs for all operating systems installed (in other partitions) on the device
Ale to jest trochę ściema, gdyż:
Cytuj
GRUB 2 loads Linux kernels, FreeBSD kernels, Mac OS X kernels, and several others; it can chainload other EFI boot loaders (http://www.rodsbooks.com/efi-bootloaders/grub2.html)
Powoli, wiele rzeczy nabiera dla mnie sensu... chyba rozumiem co to jest i co z grubsza robi /boot/efi, ale oczywiście tylko chyba ;)

Mój wniosek taki: zamontować linuksowy /boot/efi na sda1 (partycja ESP - EFI System partition) obok windowsowego boot loadera (nie formatować jak to radzi instalator openSUSE). Dam znać czy działa

Offline roobal

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 2056
    • Zobacz profil
WIn7 obok openSUSE - dziwna partycja
« Odpowiedź #7 dnia: 2013-07-12, 23:33:37 »
Cytat: Pavlo950
@roobal
Żeby Windows 8 zadziałał na GPT, trzeba mieć włączone UEFI. Secure Boot, z tego co wiem, nie jest wymagany. W innym przypadku zainstalujesz normalnie na MBR przy BIOSie.
Możliwe, Windows 8 używałem w wersji próbnej na obecnym laptopie, który wyposażony jest w BIOS i na GPT odmiawiał instalacji. Niestety na UEFI nie mam jak tego sprawdzić ;) Na BIOSach się uruchamia, możliwe że jest wstecznie kompatybilny, ale z tego co mi wiadomo, sprzęt który chce mieć certyfikat kompatybilności z Windows 8, powinien posiadać UEFI z secure boot, a do uruchomienie powinien on być włączony, ale możliwe że w praktyce jest inaczej.

Cytuj
Cytuj
Upewnij się, że Grub uruchamia Windowsa z właściwej partycji.
Jak to zrobić?
Zobaczyć w opcjach Gruba, z jakiej partycji uruchamia Windowsa.

Cytuj
Jest na screenie w #3
Chodziło mi o oznaczenie z tabliczki znamionowej i ten numer wygląda mniej więcej tak 59-xxxxxx i każda konfiguracja sprzętowa ma swoje oznaczenie, po tym numerze można znaleźć dokładną specyfikację danego laptopa. W każdym razie jest to już nieaktualne ;)

Ygerk

  • Gość
WIn7 obok openSUSE - dziwna partycja
« Odpowiedź #8 dnia: 2013-07-13, 01:10:02 »
Ojoj, chyba powiększyłem problem :(
________________
1. Zrobiłem tak jak zapowiedziałem lecz GRUB się w ogóle nie uruchomił.

Szczegóły:

Przy instalacji Susłą tym razem nie wyskoczyło tamto powiadomienie (może kwestia tego, że na partycjach już coś było), ani sugestia żeby zrobić/boot/efi na sda1. No ale będąc konsekwentny zrobiłem tak nie formatując dysku z ESP.

Natomiast w podsumowaniu instalatora na czerwono widniał tekst:
Cytuj
"Partycje o numerach > 3 są używane do uruchamiania systemu z tablicą partycji GPT."
A pod spodem zbiór szczegółowych informacji (niestety nie zrobiłęm zdjęcia) sugerujących że bootowanie nastąpi z /.

Spróbowałem to zmienić, bo przecież chcemy użyć EFI więc wyszukałem możliwość zminy loadera i m.in. na liście był do wyboru GRUB2-efi. Ta opcja natomiast determinowała taki (czerwony) napis:

Cytuj
"Nieobsługiwana kombinacja platformy sprzętowej x i programu rozruchowego BOOT-efi"
gdzie x - to nie pamiętam czym było, ale być może sda.

Stwierdziłem: kij, jade po kolei - jak nie ruszy to zrobie całą zabawe od nowa i wybiore drugą opcje. A więc wybrałem tę pierwszą opcję i w Boot Managerze nie było śladu linuxa. Poprawka: Nie jestem pewien, ale raczej najpierw (i tylko) wypróbowałem opcję 2 (z GRUB2-efi)
________________

2. Wpadłem na pomysł, żeby przed wypróbowaniem opcji 1 usunąć gparted'em partycje, tak by oczyścić sytuację i instalator openSUSE pokazywał mi to co za pierwszym razem.
Zostawiłem tylko sda1 isda2 bo trochę się bałem ich usuwać (tzw. strach przed nieznanym...)

Zaczęła się zabawa z instalacjami, najpierw Windows7... i stop. Nie mogłem utworzyć windowsowym instalatorem nowej partycji! Klikałem "Nowy" wybrałem wielkość dysku, a on się bezczelnie nie pojawiał. "Taki cwany jesteś? To ja sobie zrobie te partycje ręcznie by gparted". No więc znowu idzie LiveCD w ruch :)

Utworzyłem wszystkie elegancko, ale mimo to zainstalować windy nie mogę. Oto błąd:
http://imageshack.us/a/img109/9171/nsx8.jpg
I na wszystkich partycjach to samo! Poprzednio przy nieprzydzielonym miejscu też ten napis się pojawił.
________________

Zawsze muszę przekombinować :( A rozwiązanie wydawało się już takie proste (znalazłem opisany problem na anglojęzycznym forum: https://forums.opensuse.org/english/get-technical-help-here/install-boot-login/478260-trouble-dual-booting-12-2-windows-7-efi-enabled-system.html)

Jedyne co mi przychodzi do głowy to wykasowanie wszystkich partycji (lub przynajmniej MSR), tak żeby zbliżyć się do sytuacji wyjściowej. Wcześniej miałęm na laptopie Ubuntu i zwykłe 3 partycje linksowe więc nie będzie problemu jak wszystko pokasuje? Jak Wam się zdaje?

  • Gość
WIn7 obok openSUSE - dziwna partycja
« Odpowiedź #9 dnia: 2013-07-13, 18:51:51 »
Po kiego czorta zrobiłeś sobie taki syf?

Co najprościej zrobić:
1. Sformatuj wszystko do zera.
2. Zainstaluj Windows na CAŁEJ PARTYCJI!
3. Po instalacji w BIOS wyłącz UEFI.
3. Podczas instalacji Susła (o ile się nie mylę) program z automatu powinien zaproponować podział partycji Microsoftu na dwa dyski, i zainstaluj Susła na drugim.

Ewentualnie, by nie robić większego syfu niż masz obecnie:
1. Zainstaluj Windows.
2. Ściągnij VM Player i stwórz maszynę wirtualną z podziałem na Susła i Windowsa.
3. Popróbuj różnych form instalacyjnych jeśli nie masz bladego pojęcia co robisz (bo ewidentnie nie masz).

Oszczędzi ci to czasu, pieniędzy i nerwów.

Ygerk

  • Gość
WIn7 obok openSUSE - dziwna partycja
« Odpowiedź #10 dnia: 2013-07-14, 14:06:27 »
OK, dalsze zabawy przenoszę na wirtualną maszynę.

Cytuj
3. Popróbuj różnych form instalacyjnych jeśli nie masz bladego pojęcia co robisz (bo ewidentnie nie masz).
Z grzeczności nie zaprzeczę, jak mawia mój znajomy :) Ale ja tego czasu nie żałuję, bo przynajmniej się czegoś nauczę, to też był jeden z celów.

Dzięki za Wasze porady i pomoc, tytułowy problem został rozwiązany (#7).