Witam wszystkich forumowiczów!
Mam sieć domową z neostradą, do której podłączyłem 3 komputery: 1 po kablu, 2 po wifi. Sam korzystam z komputera z wifi na którym mam ubuntu studio i win7. Z reguły korzystam z linuksa
Ostatnio przydarzyły mi się takie rzeczy (nie wiem, które z nich mogą mieć wpływ na omawiany problem):
* zupgrade'owałem Ubuntu Studio z 12.10 do 13.04
* zmieniliśmy umowę z Orange na internet z 6 Mb na 10 Mb
* podłączyłem internet przez liveboxa 2.0, ale wykorzystałem stary router (linksys WAG200G) jako AP, ciągnąc go po kablu parę metrów bliżej komputerów podłączonych na wifi. (oba routery mają inne ssid i działają na innych kanałach, ale działają na tej samej sieci, głównym routerem jest livebox, który obsługuje też serwer DHCP).
* internet 2 dni śmigał aż miło
* zauważyłem na moim komputerze spadek jakości internetu - niektóre strony w internecie w ogóle nie chciały się otwierać lub robiły to po kilku powtórzeniach
* Na innych komputerach problem nie występował
* Zrobiłem dzisiaj kilka testów:
** internet speed test: koło 1Mb (nawet poniżej)
** ściąganie za pomocą transmission: wahania od 1 do 4 Mb
** wysyłanie pliku po wifi do innego komputera: ponad 1 MB (8 Mb)
** ściąganie pliku po wifi z innego komputera: koło 100 KB (800 Kb)
** internet speedtest na win7 (na tym samym komputerze): 8 Mb (na windowsie nie mam też żadnych problemów z przeglądaniem).
* szukając informacji w necie wyczytałem, że podobny problem może się pojawiać, jeśli w serwerze DHCP przydzielę stałe IP po Mac adressie. Tak też faktycznie wcześniej zrobiłem, więc żeby to teraz skorygować w ogóle zrezygnowałem z korzystania z serwera DHCP na linuxie i ustawiłem IP ręcznie (oczywiście poza zakresem DHCP). To trochę przyspieszyło internet (strony częściej zaczęło się ładować, ale generalnie nadal jest kiepsko).
Jakieś pomysły skąd wziął się problem i jak go naprawić?