> Jestem, można powiedzieć początkującym programistą, ... I jak w ogóle programować w C++ pod Linuxem, czy np. w Qt? Z tego, co wiem, nie ma np. środowiska IDE jak pod Windowsem, gdzie klikam jakiś przycisk i program się kompiluje i uruchamia, ale trzeba coś wklepywać w terminalu.
Niestety, nie jestem programistą nawet początkującym, więc jedyne co mogę doradzić, to zapytać wujka Google (albo w innej wyszukiwarce). Qt jest popularnym środowiskiem, wykorzystuje je KDE np., więc chocby przez serwisy KDE (kde.org) możesz dotrzeć do konkretnych informacji (może
http://planetkde.org/rss20.xml).
Ogólnie tzw. linux oferuje dostęp do bardzo wielu języków programowania, może nawet wszystkich? To jest świat inny niż ten windowsowy, jest bardzo heterogeniczny.
Do niedawna działał serwis
http://www.devshed.com/rss.xml (ciągle jednak dostępny). Ogólnie w Sieci znajdziesz pewnie wszystko.
> Jaką dystrybucję polecilibyście na początek ?
Możan skorzystać z każdej popularnej, dużej dystrybucji, wszystkie one wykorzystują bowiem z grubsza ten sam soft (choć w różnym stopniu). OpenSUSE, Fedora, RedHat i jego klony, Debian, Ubuntu (i klony), Mint. Dla bardziej ambitnych Arch, Slackware.
Zbiorcza informacja o dystrybucjach będzie na distrowatch.com. Można tutaj polecić również polskojęzyczny serwis
jakilinuks.org a tam np. artykuł o instalacji Slackware, gdzie szerzej nieco napisane jest o problemach z instalacją (
http://jakilinux.org/linux/slackware-14-0-kilka-uwag-o-instalacji-i-pracy-w-zastosowaniach-biurkowych/) i w ogóle o wyborze dystrybucji. Powinny być tam różne użyteczbne linki.
Może najpierw sprawdź jak to działa, używając np. Knoppixa (nie wymaga instalacji na dysku).
> Wiem, że większość spraw załatwia się ręcznie w terminalu, że instaluje się te wszystkie paczki itd. Jednak jaką dystrybucję wybrać i gdzie ewentualnie znajdę jakieś poradniki takie typowo dla raczkujących, jak instalować te wszystkie paczki, aplikacje,
to znaczy taka możliwość zawsze istnieje, każda dystrybucja udostępnia jakiś shell, więc, jak kto ma ochotę poszaleć w konsoli, to może. Na ogół jednak, popularne linuksy pracują raczej w trybie graficznym, jak windoza, czy Mac OS. Trzeba pamiętać, że te dystrybucje, czyli różne linuksy (różne OS!) to nie tylko system operacyjny ale także cały dostępny dla nich soft. To nie jest tak jak w Windows.
> skąd brać sterowniki itd. ?
sterowniki są w kernelu, czyli masz je od razu wszystkie po instalacji systemu. Niektóre urządzenia, np. karty graficzne ATI i NVidia, osiągają jednak pełną funkcjonalność na firmowych sterownikach, które trzeba pobrać ze strony producenta. Do programowania na szczęście nie są one koneiczne.
> Właśnie o to mi chodzi, gdzie znajdę takie porady.
jw., ewentualnie może jakąś ksążkę przejrzeć pod tym kontem - z pwnością nie brakuje takich. Nawet na portalu, w którym piszemy, jest sporo użytecznych informacji.
> Mam jeszcze jedno pytanie - na komputerze mam obecnie Windows 7 na Partycji C (35 GB wolnych z 97.5 GB) oraz różne pliki na partycji D (197 GB wolnych z 368 GB). Czy podział partycji pod Linuksa będzie jakimś problemem i czy możliwa będzie utrata plików?
No wiesz, jak zabierasz się za zmiany na dysku, to zawsze ryzykujesz, że może coś nie wyjść i będą straty (to zastrzeżeni standardowe), dlatego przed taką zabawą dobrze jest sobie zarchiwizować to, czego nie odzyskasz łatwo w razie katastrofy (należy dmuchać na zimne, w tym wypadku). Jednak, na ogół zmiana partycji dysku nie powinna być kłopotliwa, zwykle przebiega buez wypadków, o ile używasz dobrych narzędzi 9technologia cały czas idzie naprzód, więc muszą byc one w wersjach bieżących). Dysk, który opisałeś, wydaje się być tradycyjnym jeszcze urządzeniem, pojemność poniżej 2TB, więc sytuacja wyjściowa jest w zasadzie dobra. Z rozmiaru dysku moż
> Jeśli da się to zrobić bez straty danych oraz z zachowaniem oczywiście obecnego systemu Windows 7 (tak, żebym przy starcie komputera miał wybór systemu z GRUBa), proszę o wskazówki jak się do tego przygotować (nie pamiętam, czy instalowało się Linuksa posiadając już Windows, czy odwrotnie).
Z windozą, paskudnym systemem, który zakłada, że nie ma innych OS, zawsze zaczynamy od niej samej, inaczej na pewno będą problemy (poza instalacją windows w maszynie wirtualnej, oczywiście).
> Dodatkowo cały dysk jest zaszyfrowany za pomocą TrueCrypt - przy włączaniu kompa wyświetla się jakby bootstarter z TrueCrypta i prosi o hasło, następnie dysk jest odkodowywany i uruchamia się Windows. Czy to nie będzie przeszkodą przy instalacji nowego systemu ?
raczej będzie, bo ten TrueCrypt będzie działał tylko pod windozą. Pewnie trzeba będzie trochę dysku zwolnić pod linuksa (a może jest jakaś metoda obejścia tego problemu, skoro piszesz, że jest Grub).
Po paru optymistycznych uwagach należy stwierdzić, że takie rzeczy jak szyfrowanie całego dysku, czy specyficzny hardware, mocno komplikują całe przedsięwzięcie. W dodatku, jak twój komputer to laptop, to koniecznie musisz się upewnić wcześniej, czy wszystko co on ma w sobie będzie obsługiwane przez "linuksa" (jaki by nie był). Najproście sprawdzić to za pomocą wspomnianego Knoppiksa. To derywat Debiana, systemu w świecie Linuksa standardowego, więc powinien mieć wszystko, co trzeba. Startuje z DVD (albo CD), więc nawet zaszyfrowany dysk nie powinien przeszkadzać (najwyżej go nie podmontuje).