Nowe posty

Autor Wątek: Przeglądanie internetu, bardzo slaby komputer  (Przeczytany 5374 razy)

lejdos

  • Gość
Przeglądanie internetu, bardzo slaby komputer
« dnia: 2012-10-14, 19:06:15 »
procesor 450 mhz
ram 320 mb
dysk 20 gb (2x10gb)

Komputer ma służyć do przeglądania internetu. Waham się pomiędzy debian sid + fluxbox + chrome stable (nie chce aby w pewnym momencie zcrashowała więc unstable odpada) lub windows xp sp3. antiX'owi mówię nie puppy także.

Offline Andrzej J

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 713
    • Zobacz profil
Przeglądanie internetu, bardzo slaby komputer
« Odpowiedź #1 dnia: 2012-10-14, 19:21:32 »
Spróbuj projekt sparky- to Polski projekt oparty na debianie.

rafih

  • Gość
Przeglądanie internetu, bardzo slaby komputer
« Odpowiedź #2 dnia: 2012-10-14, 19:22:50 »
Właściwie to sobie odpowiedziałeś. Nie licz jednak na cuda przy 450MHz procku/384 MB RAM. Za to każdy system będzie Ci wdzięczny za chociaż flashblocka w przeglądarce. Ze względów ideologicznych debian+chromium. Btw. antix to też praktycznie debian tyle że testing :D

lejdos

  • Gość
Przeglądanie internetu, bardzo slaby komputer
« Odpowiedź #3 dnia: 2012-10-14, 19:25:10 »
Cytat: lejdos
waham się

Offline Paweł Kraszewski

  • Administrator
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 3066
  • Lenistwo jest matką potrzeby = babcią wynalazku
    • Zobacz profil
Przeglądanie internetu, bardzo slaby komputer
« Odpowiedź #4 dnia: 2012-10-14, 21:38:26 »
Generalnie odradzam Chrome na taką ilość RAM. Może Midori albo podobne, lekkie rozwiązanie.
Paweł Kraszewski
~Arch/Void/Gentoo/FreeBSD/OpenBSD/Specjalizowane customy

rafih

  • Gość
Przeglądanie internetu, bardzo slaby komputer
« Odpowiedź #5 dnia: 2012-10-15, 00:28:35 »
Własnie przerabiam temat na maszynie z jeszcze mniejszą ilością RAMu - 128-16 dla grafiki, 800MHz procek VIA - czyli thin client HP. Z używalnych przeglądarek w miarę sprawdza się opera i netsurf. W3m czy Dillo są fajne ale mają swoje "wady". Midori sama jest lekka ale z zależnościami to już kawał kobyły, która przynajmniej mi lubi się wyłożyć w niezbyt oczekiwanym momencie.

Przy TAKIEJ ilości RAMu (384MB) zainstalowałbym... FF i poświęciłbym mu parę minut na podstawową konfigurację - jeśli proc to nie celeron,przeglądanie powinno byc całkiem znośne (nie doyczy stron we flashu :D ). Wspomniałem o Chromium bo jest otwarte, w przeciwieństwie do Chroma. Obydwie przeglądarki są dla mnie nieużywalne (ergonomia) dlatego wpomniałem o przyzwyczajeniach- jeśli ma być chrome- pewnie i jego da się poprosić o jak najmniejsze korzystanie z pamięci podręcznej czy wyłączenie zamulającego ściąganie podstron "w tle" i obowiązkowy flashblock- oczywiście jeśli musi być flash, a podejrzewam że tak.

Na tym sprzęcie pójdzie każde distro, którego instalator "ruszy" - cała zabawa będzie polegała na wyłączeniu efektów graficznych i niepotrzebnych usług- wtedy nawet system z KDE zadowoli sie dwucyfrową ilością pamięci. A czy to będzie Debian, PCLOS czy coś innego- sprawa trochę wtórna.

Rozsądne będzie natomiast 1 dysk 10GB - linux (tylko) a 2 dysk - partycja SWAP + winXP. Przy tej ilości RAM od SWAPa nie uciekniesz- najwyżej sam założy Ci się plik swap na partycji systemowej który będzie wolniejszy- dlatego lepiej jeśli będzie na drugim HDD. Jest parametr ograniczający swapowanie (vm.swapiness= 1-100 ) ale zmiana domyślnego na niższy czasem daje gorszy efekt.

jonNEW

  • Gość
Przeglądanie internetu, bardzo slaby komputer
« Odpowiedź #6 dnia: 2012-10-15, 09:51:04 »
Ciekawy wątek. Może być pomocny:
http://forum.linux.pl/viewtopic.php?id=13468

lejdos

  • Gość
Przeglądanie internetu, bardzo slaby komputer
« Odpowiedź #7 dnia: 2012-10-15, 20:53:11 »
Cytat: rafih
Własnie przerabiam temat na maszynie z jeszcze mniejszą ilością RAMu - 128-16 dla grafiki, 800MHz procek VIA - czyli thin client HP. Z używalnych przeglądarek w miarę sprawdza się opera i netsurf. W3m czy Dillo są fajne ale mają swoje "wady". Midori sama jest lekka ale z zależnościami to już kawał kobyły, która przynajmniej mi lubi się wyłożyć w niezbyt oczekiwanym momencie.

Przy TAKIEJ ilości RAMu (384MB) zainstalowałbym... FF i poświęciłbym mu parę minut na podstawową konfigurację - jeśli proc to nie celeron,przeglądanie powinno byc całkiem znośne (nie doyczy stron we flashu :D ). Wspomniałem o Chromium bo jest otwarte, w przeciwieństwie do Chroma. Obydwie przeglądarki są dla mnie nieużywalne (ergonomia) dlatego wpomniałem o przyzwyczajeniach- jeśli ma być chrome- pewnie i jego da się poprosić o jak najmniejsze korzystanie z pamięci podręcznej czy wyłączenie zamulającego ściąganie podstron "w tle" i obowiązkowy flashblock- oczywiście jeśli musi być flash, a podejrzewam że tak.

Na tym sprzęcie pójdzie każde distro, którego instalator "ruszy" - cała zabawa będzie polegała na wyłączeniu efektów graficznych i niepotrzebnych usług- wtedy nawet system z KDE zadowoli sie dwucyfrową ilością pamięci. A czy to będzie Debian, PCLOS czy coś innego- sprawa trochę wtórna.

Rozsądne będzie natomiast 1 dysk 10GB - linux (tylko) a 2 dysk - partycja SWAP + winXP. Przy tej ilości RAM od SWAPa nie uciekniesz- najwyżej sam założy Ci się plik swap na partycji systemowej który będzie wolniejszy- dlatego lepiej jeśli będzie na drugim HDD. Jest parametr ograniczający swapowanie (vm.swapiness= 1-100 ) ale zmiana domyślnego na niższy czasem daje gorszy efekt.
Nie rozumiem inicjatywy z 2 systemami.

rafih

  • Gość
Przeglądanie internetu, bardzo slaby komputer
« Odpowiedź #8 dnia: 2012-10-15, 23:31:15 »
Cytat: lejdos
Nie rozumiem inicjatywy z 2 systemami.
Czepiasz się szczegółu ;) - chodzi o zasadę - musisz przyznać że partycja swap na innym dysku niż "systemowy" to nie jest zły pomysł. Dlatego lepiej gdy dysk  partycj swap nie będzie za bardzo obciążony. A czy tam postawi (legalnego) XP czy będzie miał podręczną kolekcję mp3 to już jego sprawa.

  • Gość
Przeglądanie internetu, bardzo slaby komputer
« Odpowiedź #9 dnia: 2012-10-16, 20:38:06 »
Debian + tinywm + midori.