Witam
Mam taki problemik z SLES'em. W serwerze mam zamontowaną kieszeń na dyski RD1000 (dell), kieszeń ta ma przycisk do wysuwania dysku (tak jak cd-romy). Chciałbym, żeby dało się dysk wyjąć za pomocą tego przycisku. Kiedyś podobno wszystko działało jak należy, ale kilka dni przed zatrudnieniem mnie w firmie przestało. Dysk montuje się już sam po dodaniu wpisu do fstab, ale nie reaguje na naciśnięcie przycisku wyjmowania dysku. Najprościej byłoby włączyć opcję
eject -a on /dev/sdb1
i powinno działać jak należy... ale niestety nie. Wyświetla mi komunikat:
eject: CD-ROM auto-eject command faild: Niewłaściwy ioctl dla urządzenia
Ta sama komenda z parametrami -s -a daje ten sam komunikat.
Dysk da się wysunąć z samym parametrem -s , ale z parametrem -a już się nie da.
A wszystko potrzebne jest do tego, żeby jak pójdę sobie na urlopik, to Panie z firmy mogły codziennie te dyski wymieniać bez logowania do systemu (dysku z backup'em). I tak jak mówię, wszystko do niedawna działało, bo od bodajże dwóch lat tak to tutaj funkcjonowało. Z wywiadu wiem, że bywały już takie przypadki, że przycisk nie działał, ale wtedy dzwoniły do jakiejś firmy i jakiś pan zdalnie przywracał tą funkcjonalność.
Dodam, że nie korzystam na serwerze z ldap ani a autofs.
Na dyskach wykonywany jest backup w jakiś sposób, ale nie wiem dokładnie w jaki, bo w cron'ach nie ma żadnych wpisów odnośnie backupów wyselekcjonowanych katalogów. W Yast też backup nie jest skonfigurowany.
Jak sprawdzić za pomocą czego wykonywany jest codzienny backup?