Nowe posty

Autor Wątek: Dlaczego linux jest porąbany?  (Przeczytany 2810 razy)

adam_ruski

  • Gość
Dlaczego linux jest porąbany?
« dnia: 2012-03-06, 21:54:56 »
Panowie, dzisiaj jak 4 lata korzystam z linuxa szlak mnie trafił niemiłosiernie.
Otóż:
Przyszło mi zabawić się z BlueTooth który jako tako obsługiwany jest z BlueZ

szukałem akceptacji  w konsoli komendy:

hcitool scan hci0 - tak kiedyś wyglądała komenda do wyszukiwania urządzeń, i wyrzuca:

bt:~# hcitool scan hci0
scan: too many arguments (maximal: 0)
Usage:
        scan [--length=N] [--numrsp=N] [--iac=lap] [--flush] [--class] [--info] [--oui] [--refresh]

Bosze! nie idzie, co jes K!
dobra grzebie po forach oco kaman dupa, powinno iść!
przypadkiem wpadłem że:
hcitool scann...samo!

Dlaczego w linuxie nie jest utrzymywana rygorystycznie metoda formułowania komend?
Straciłem 2h na pierniczone skanowanie BT!

tylko dlatego bo przesiadłem się z jednego systemu w inny...

To samo z katalogami, gdzie w backtrack5 są pliki odpowiedzialne za passkey od BlueTooth?
Paranoja!
Powinny być w /etc/rc.d/rc.bluetooth: a tymczasem!
 No such file or directory

Rozwaliło mnie to dzisiaj na łopatki, prosta sprawa a nie ma... dlaczego tak się dzieje z tym systemem?
Nie przepadam za Windą, ale przyznam że użyłem modułu na windzie bo w końcu wymiękałem a nie mogłem użyć...

Offline ultr

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1177
    • Zobacz profil
Dlaczego linux jest porąbany?
« Odpowiedź #1 dnia: 2012-03-06, 22:58:21 »
Widać ktoś go porąbał to jest teraz porąbany.

scan: too many arguments (maximal: 0)
Google Translate?

A następnym razem polecam:
man hcitool
BlueZ i hcitool to nie Linux.

Każda dystrybucja trzyma konfigurację i inne pliki tak jak lubi. Jedna mądrzej druga mniej, ale taki już urok wolnego oprogramowania, że każdy może je poskładać jak jemu pasuje, a ty zawsze możesz nie używać danej dystrybucji, jeśli wizja jej autora ci nie pasuje.

adam_ruski

  • Gość
Dlaczego linux jest porąbany?
« Odpowiedź #2 dnia: 2012-03-06, 23:13:15 »
Cytat: ultr
Widać ktoś go porąbał to jest teraz porąbany.

scan: too many arguments (maximal: 0)
Google Translate?

A następnym razem polecam:
man hcitool
BlueZ i hcitool to nie Linux.

Każda dystrybucja trzyma konfigurację i inne pliki tak jak lubi. Jedna mądrzej druga mniej, ale taki już urok wolnego oprogramowania, że każdy może je poskładać jak jemu pasuje, a ty zawsze możesz nie używać danej dystrybucji, jeśli wizja jej autora ci nie pasuje.
Nie problem w tym, że nie zrozumiałem argumentu "too many arguments (maximal: 0)".
Problem w tym, ż ejeden program w 2ch różnych dystrybucjach działa różnie a to chyba jest sprzeczne z ideą rozpowszechniania systemu. Kiedyś Tu zalogowałem się ponad 4lata temu od tamtej stale uzywam BackTracka i nie miałem problemu, aż w końcu dzisiaj raz pękłem i zaczełem zastanawiać się dzie tu sens, linux dobry dla użytkownika i łatwy w obsłudze... myślę że to bardzo zniechęca do korzystania z tych systemów..heh.

Offline ultr

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1177
    • Zobacz profil
Dlaczego linux jest porąbany?
« Odpowiedź #3 dnia: 2012-03-07, 00:20:18 »
Zapewne zmiana składni parametrów linii poleceń jest związana z inną wersją tego narzędzia w obu dystrybucjach. Tak przynajmniej podejrzewam. Więc zmiana byłaby "winą" wyłączenie developerów BlueZ, a nie autorów danej dystrybucji.
Jeśli masz czas, możesz to sprawdzić odnajdując numery wersji BlueZ w obu dystrybucjach, przejrzeć opisy w changelogach pomiędzy tymi wersjami albo/i manuale z obu.
.

Jedna dystrybucja Linuksa nie musi być identyczna z inną. Każdą tworzą inne zespoły lub osoby i każdy może to zrobić jak uważa. Jeśli dane rozwiązanie ci się nie podoba, to zapomnij o istnieniu danej dystrybucji i problem z głowy.
Jak chcesz mieć zawsze "tak samo", to używaj tej samej dystrybucji. Proste.

I nie widzę w tym żadnej sprzeczności z ideą rozpowszechniania systemu. Wręcz przeciwnie. Po to jest wiele dystrybucji, żeby każde rozwiązanie mogło znaleźć sobie swoich fanów.
.

Oczywiście można się czepiać, że mainstreamowe dystrybucje (Ubuntu, openSuse, Fedora, ...), przeznaczone (także) dla niedoświadczonego użytkownika powinny być podobne. Nie jest tu tak źle, ale jeśli chcesz się o to czepiać, to przynajmniej jest to czymkolwiek uzasadnione.

Ale jeśli czepiasz się, że jakaś dystrybucja nie nadaje się do użytku bo ma coś zrobione inaczej niż niszowy Backtrack, to sorry, ale gadasz od rzeczy.
Może to właśnie mainstreamowe dystrybucje są tu zgodne, a Backtrack jako jedyny odstaje? A jeśli tak, to po prostu zapomnij o istnieniu Backtracka i w ten sposób rozwiązujesz sobie problem ze złymi deweloperami, którzy "udziwniają" swoje dystrybucje.

Ksanderon

  • Gość
Dlaczego linux jest porąbany?
« Odpowiedź #4 dnia: 2012-03-07, 21:08:25 »
i pamiętaj- nigdy nie aktualizuj systemu. Bo wiesz... aktualizacje maja to do siebie, że coś zmieniają(czy to back-end czy front-end aplikacji nie ma specjalnie znaczenia). Na pewno zmartwi cię też fakt, że zgodność wstecz oprogramowania, rzadko dobrze wpływa na dłuższą metę na samo oprogramowanie, więc jeśli chcesz mieć program, który z każdą wersją staje się lepszy to zmiana interfejsu(czy to wizualnego czy programistycznego czy innego) jest oczywista.

Tylko programy "martwe"(bo kto?) lub "idealne"(bo po co?) się nie zmieniają.

Oczywiście dobrze zaprojektowane narzędzie raz napisane, raczej nie powinno zmieniać interfejsu- nie wszystko jednak można łatwo przewidzieć np. gusta userów. Na każdym systemie(wyjątki potwierdzają regułę) tak jest, ponieważ inaczej nie powstałby żaden większy projekt.