Jaki Linux Na Takiego Netbooka ?

[Kicany]

Witam właśnie sobie pomyślałem aby kupić jakiegoś słabego notebooka aby do linuxa zainteresował mnie Mini netbook 7.
Jego Dane Techniczne :
-Procesor : 800Mhz
-Pamięć Ram : 256 Mb
-Karta Graficzna : Zintegrowana
-Dysk : 2 Gb (+8 GB Karta SD)

Więc Mam 2 Pytania jakiego Linuxa proponujecie na ten Sprzęt oraz jakiś na Początki Programowania.

Pójdzie większość, ale będziesz musiał używać jakiegoś lekkiego menedżera okien i odpowiednio dobrać zestaw oprogramowania. Jeżeli nie miałeś do tej pory do czynienia z Linuksem, to może być ciężko. Najlepiej najpierw oswój się z tym systemem na jakiejś mocniejszej maszynie (bo rozumiem, że taką masz; nie musi to być high-endowy komputer, ale przynajmniej 2 GHz i 1 GB RAM-u), np. instalując jakąś dystrybucję obok Windowsa.

[Ksanderon]

tak jak mówił minio dystrybucja ma mniejsze znaczenie od zestawu aplikacji- w tym środowiska graficznego, wiec odpadają wszelkie "environmenty". Polecam instalacje debiana i openboxa+tint+pcmanfm na początek oraz rozbudowę w miarę potrzeb.

nie wiem czemu ludzie mają przekonanie, że programowanie na Linuksie jest jakieś no nie wiem- skomplikowane? trudne? nie wygodne? inne? magiczno-mityczne?

Wszystko wina szkół i uczelni, które np. "ucząc"(bła haha) C++ na Windowsie na początku na dev-cpp, potem na VS nie robią tego porządnie- nikt nie kwapi się pokazać, że dev-cpp korzysta z min-gw które jest portem gcc, plików makefile, nie pokazuje na żywo  linkowania, kodu asemblerowego, co to są pliki obiektowe, czym jest preprocesor, alternatywnych edytorów(bo istnieje tylko jeden słuszny!) etc... a później przychodzi taki i szuka dystrybucji dla programisty! i gdy już trafi przez przypadek na kdevelop lub anjutę stwierdza "one nie działają ;(" bo jego pojęcie o programowaniu jest już tak pełne swego rodzaju jednorożców, feniksów i gryfów a przy tym bezużyteczne  że żadna inna odpowiedz nie może być prawidłowa. I to nie dotyczy tylko nauki c++, czy jakiegokolwiek języka. Bardzo wiele przedmiotów jest źle nauczanych- prowadzi do zaszufladkowania i wybiórczości wiedzy.

Ostatnio przyszło mi uświadomić w kilku oczywistych sprawach związanych z procesem kompilacji całą grupę na laboratorium p. obiektowego, w... visual c++(nawet tutaj się gubią biedactwa) i naszły mnie takie przemyślenia, że nasz system edukacyjny generuje masę kalek(ja też nią jestem- oficjalnie stwierdzam, że moje 3 lata fizyki i matematyki w liceum były pozbawione sensu- innych przedmiotów prawdopodobnie też aczkolwiek nie jestem w stanie tego stwierdzić z uwagi na małe zainteresowanie innymi przedmiotami z mojej strony).

Niech autor pytania nie przyjmuje tych słów do siebie- to tylko taka moja ogólna myśl.

[Kicany]

Nom Mam Komputer Stacjonarny Amd Athlon x2 250 (3300Mhz)
Ramu mam 4 Gb
Teraz zainstaluje na odrębnej partycji tego Debiana trochę się nim pobawię dzięki

[Kicany]

A jeszcze widziałem Mandriwie dobry to linux czy lepszy Debian

Kazdy Linux jest dobry, sa tylko 'gorsze' lub 'lepsze' dystrybucje. Ja - jak Panowie wyzej - rowniez polece Debiana zbudowanego 'od podstaw', sam z takiego rozwiazania korzystam i sobie go chwale.

[Kicany]

a na takim sprzęcie w miare normalnie będzie chodził, chodzi mi oto aby się nie wieszał za często.

A jeszcze widziałem Mandriwie dobry to linux czy lepszy Debian

Stare przysłowie mówi: nieważne od czego zaczynasz, i tak skończysz na Debianie.

Żadna dystrybucja nie jest obiektywnie lepsza od innej. Niektóre kładą nacisk na jedno, inne na drugie. Niektóre będą odpowiadały jednym ludziom, inne drugim. Zależy jakie masz potrzeby i czego oczekujesz od systemu.

Ja osobiście do Debiana podchodziłem jak pies do jeża; bodaj dopiero za trzecim razem się do tego systemu przekonałem. Od tego czasu ani myślę zmieniać dystrybucję. Być może do Debiana trzeba po prostu dojrzeć .

EDYTA:

chodzi mi oto aby się nie wieszał za często.

Widać że masz przyzwyczajenia z Windowsa . Linux generalnie się nie wiesza. Czasem panikuje jądro (kernel panic), ale to raczej jeżeli ktoś lubi nowinki i nie do końca przetestowane aplikacje. Czasem wywoływane jest to przez jakąś konkretną aplikację, dla której można spokojnie znaleźć zamiennik (mi np. jakieś starsze wersje network-managera powodowały kernel panic podczas restartu usługi).

Inna rzecz, że często aby opanować maszynę, która wygląda jakby była zawieszona, potrzeba pewnych umiejętności, których początkującemu oczywiście brakuje.

Niemniej sam system zawiesza się niezmiernie rzadko. Konkretne aplikacje to już inna sprawa, gdyż niektóre są superstabilne, a niektóre wywalają się co pięć minut. Ale to też zależy od wielu czynników. Crash aplikacji nie powinien i zazwyczaj nie wpływa na stabilność całego systemu.

[Ksanderon]

jesli chodzi ci o wydajność na takim sprzęcie to wiedz, że debian 10 lat temu wymagał mniej więcej identycznych zasobów jak dziś a wtedy taki sprzęt jak twój  był całkiem ok. Jeśli nie chcesz na nim tworzyć skomplikowanej grafiki 3d, udostępniać usług dla kk użytkowników czy oglądać 3 filmów na raz w rozdzielczości full hd na pewno podoła.