Oracle przekazał OOo Apache Foundation. Jest tam jakaś garstka ludzi, którzy mają zamiar coś przy projekcie dłubać, ale na razie jeszcze nawet nie przenieśli się w całości z infrastruktury technicznej Oracle do AF. Poza ambitnymi planami i dobrymi intencjami raczej nie mają czym się pochwalić.
Z drugiej strony mamy The Document Foundation, rozwijające LibreOffice, które skupiło większość dotychczasowych twórców oraz społeczność. Wydają dwie nowe duże i dwanaście poprawkowych wersji w roku. Dodawane poprawki są w większości mało zauważalne (chociaż nie wszystkie), ale "pod maską" zmienia się bardzo wiele -- przede wszystkim programiści sprzątają kod. Dzięki temu program powinien działać szybciej, a wprowadzanie dalszych poprawek powinno być łatwiejsze. Można mieć nadzieję, że w ciągu najbliższego roku-dwóch kod zostanie doprowadzony do takiego stanu, że wprowadzane poprawki będą już lepiej widoczne dla użytkowników. Np. zespół węgierskich programistów pracuje nad tym, aby z Writera zrobić sensowne narzędzie DTP.
LibreOffice rozwija się bardzo dynamicznie; czasem mam nawet wrażenie, że zbyt dynamicznie, ponieważ miałem w LO pewne problemy ze stabilnością. Chociaż może to być kwestia paczek w Debianie i wszystko wskazuje na to, że problemy te należą już do przeszłości (ostatnimi czasy nic podobnego nie zauważyłem).
Ponadto większość dystrybucji przeszła z OOo do LO.
Tak więc na korzyść LO przemawiają:
- aktywny rozwój (chociaż można polemizować na temat słuszności obranego kierunku)
- duża i aktywna społeczność
- dostępność w dystrybucjach
Natomiast na korzyść OOo przemawiają właściwie tylko:
- większa stabilność (?)
- brak regresji
Przy czym oba wynikają z tego, że projekt jest zamrożony (aby nie powiedzieć "martwy").
- znana marka
Osobiście opowiadałbym się za tym pakietem, który jest dostępny w repozytoriach dystrybucji, której używasz -- czyli niemal na pewno LibreOffice. W przypadku wątpliwości, warto również obejrzeć dzienniki zmian (
3.4 i
3.5, które powinno być dostępne w ciągu najbliższych dwóch tygodni). Część osób preferuje pozostanie przy OOo dopóki LO nie stanie się wystarczająco dojrzałe, ale myślę, że ten argument jest coraz mniej przekonujący -- kolejne wersje LO są coraz lepiej dopracowane i uważam, że niektóre wersje już są wystarczająco dojrzałe.