Nowe posty

xx Problem ze sterownikami. (5)
2024-04-13, 21:25:16
xx Instalacja xfce4 (2)
2024-04-13, 16:20:17
xx Serie kompilacji bez instalacji dla “emerge” w Gentoo (2)
2024-04-08, 18:40:04
xx Plasma 6 w Neonie ssie trochę mniej ... (17)
2024-04-05, 10:03:46
xx Problem z Linux Lite po instalacji (3)
2024-04-03, 14:23:40
xx Jak właczyć num locka przy starcie systemu debian 12? (12)
2024-04-02, 17:43:54
xx Brak dźwieku w systemie. (5)
2024-04-02, 16:13:41
xx Dystrybucja pod HP Omen (7)
2024-03-29, 11:33:05
xx [Poradnik] Wyszukiwanie Sterowników (2)
2024-03-27, 21:08:23
xx Ile pingwinów? (1)
2024-03-27, 08:59:24

Autor Wątek: Pocięty ekran  (Przeczytany 6356 razy)

Raizel

  • Gość
Pocięty ekran
« dnia: 2012-01-22, 20:13:39 »
Witam wszystkich forumowiczów, jest to mój pierwszy post na forum i niestety muszę zacząć go od problemu z instalacją ubuntu 11.10.

 Linuxa ściągnąłem i wypaliłem własnoręcznie (płyta jest sprawna, bo na win7 na lapku tego problemu nie ma, linux startuje). Gdy bootuje płytę przy starcie widać ekran ładowania się ubuntu i po pewnym czasie kicha, a mianowicie klik. Pozostaje tylko reset komputera. Gdy instaluję linuxa z poziomu windowsa (nie wiem jak to fachowo nazwać) to podczxas wyboru systemu wywala błąd "HD0,0: NTFS Error "Prefix" is not set" i nic więcej, pozostaje j.w. reset. Gdzieś czytałem, że ten pocięty ekran może być spowodowany sterownikami do grafiki ale po wywaleniu ich jest to samo. Mój sprzęt to:

Karta graficzna:Nvidia GeForce GT 240
Ram: 4 GB
System: Windows Vista 32-bit
Procesor: Intel core 2 Quad Q6600

samson

  • Gość
Pocięty ekran
« Odpowiedź #1 dnia: 2012-01-23, 19:51:15 »
Sprawdziłbym sumę kontrolną płyty (md5), czy zgadza się z oryginałem. Choćby w programie do wypalania płyt. Md5 powinna być podana na stronie z pobieraną płytą.

Raizel

  • Gość
Pocięty ekran
« Odpowiedź #2 dnia: 2012-01-23, 20:52:20 »
Nie mogę znaleźć sum kontrolnych na tej stronie. Gdyby jednak ściągnięta wersja linuxa była uszkodzona to nie działała by na wszystkich komputerach, a jak pisałem wcześniej na laptopie mi startuje.

samson

  • Gość
Pocięty ekran
« Odpowiedź #3 dnia: 2012-01-24, 19:54:15 »
Miałem kiedyś problem z płytą z ubuntu. Pomimo że sprawdzanie poprawności nagrania płyty z opcji przy starcie systemu z liveCD nie wykazywało błędów, to jednak sumy kontrolne płyty i oryginału nie zgadzały się. Radzę jeszcze raz pobrać obraz z
http://releases.ubuntu.com/oneiric/
Na tej stronie są też sumy kontrolne obrazów płyt.
Osobiście trzymam płytę z ubuntu na dvd RW. Tak często te nowe wersje się pojawiają :)
Przy botowaniu systemu z płyty nie powinno być błędów.

Ksanderon

  • Gość
Pocięty ekran
« Odpowiedź #4 dnia: 2012-01-24, 21:25:26 »
to jest zdecydowanie problem z kartą, wygląda nawet na to ze zdjęcia, że wstało środowisko graficzne. Proponuję odinstalowac aktualny sterownik i zainstalować jeszcze raz, karta jest wspierana przez najnowszy "stabilny" sterownik od nVidii, więc nie powinno być problemu ze znalezieniem odpowiednich pakietów.

Więc jeszcze raz polecam Debiana.

Raizel

  • Gość
Pocięty ekran
« Odpowiedź #5 dnia: 2012-01-25, 17:33:29 »
Ściągnąłem nowy obraz z tej strony i porównałem sumy kontrolne. Przeinstalowałem sterownik karty graficznej. Nic nie pomogło.

samson

  • Gość
Pocięty ekran
« Odpowiedź #6 dnia: 2012-01-26, 22:10:42 »
Możesz sprecyzować, bo już nie wiem. Z twojego opisu wynika, że problem pojawia się po odpaleniu ubuntu z płyty. Czy tak? Bo dalej piszesz o instalacji sterowników karty graficznej. Co jest możliwe po instalacji ubuntu na dysku.
Jeszcze może przejrzyj poradnik:
http://www.ubuntutimes.pl/topic/32-instalacja-ubuntu-1110/

Raizel

  • Gość
Pocięty ekran
« Odpowiedź #7 dnia: 2012-01-27, 00:29:21 »
Bootuję płytę przy starcie PC'ta. Pojawia się plansza ładowania się ubuntu, który widać, że się ładuje, bo lata dolny pasek. Po chwili wywala ten magiczny pocięty ekran. Ksanderon mówił, że może to być problem sterowników od grafiki więc je przeinstalowałem (sterowniki pod windowsa). Gdy zaś instaluję ubuntu na dysk z poziomu windowsa to po wybraniu go jako system przy rozruchu pojawia się komunikat "HD0,0: NTFS Error "Prefix" is not set".

samson

  • Gość
Pocięty ekran
« Odpowiedź #8 dnia: 2012-01-27, 12:00:28 »
Jeśli bootujesz płytę to przecież uruchamiasz sterowniki z płyty. Windows nie ma nic do rzeczy, bo przecież nie jest uruchomiony. Jeśli suma kontrolna płyty jest taka sama jak na stronie to może być jakiś błąd w sterownikach na płycie. Choć wydaje się to dziwne.
Ale, ale :)
Przyjrzałem się zrzutowi ekranu załączonemu przez ciebie. Widać tam znaczek windowsa :) Próbujesz uruchomić ubuntu na windowsie.
Płytę bootujesz wybierając ją jako cdrom w biosie lub prościej w bootmenu:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Boot_Device_Menu
czy na pewno wiesz jaką partycję wybrać do instalacji? Jeśli nie to najpierw dobrze poczytaj o partycjach i instalacji ubuntu. Możesz niechcący sformatować cały dysk...
Zainstaluj może virtualboxa choćby z dobreprogramy.pl. Program ten tworzy w systemie (u ciebie w windowsie) katalog w którym instaluje "wirtualne" systemy. Zero zagrożeń dla systemu zainstalowanego na dysku. Wadą jest to, że taki system jest wolniejszy i może coś (grafika 3d) nie działać. Ale można spokojnie wypróbować każdy system.
Wracając do instalacji ubuntu z płyty. Po wyborze języka jest opcja instalacji ubuntu w formie tekstowej. Jeśli by coś się działo z grafiką można jeszcze tego spróbować. Ale opcja jest zdaje się dostępna z płyty ubuntu alternate.
O ubuntu warto poczytać np. tu:
https://pl.wikibooks.org/wiki/Ubuntu:O_Ubuntu

Raizel

  • Gość
Pocięty ekran
« Odpowiedź #9 dnia: 2012-01-27, 14:14:21 »
Proszę bardzo samson teraz nie ma znaczka :D klik. Za pomocą virtualboxa linux startuje, instaluje się i jest wszystko ok. Przy ładowaniu wyskakiwał tylko jakiś komunikat "upgrade bios" itd. Chciał bym jednak zainstalować do na twardzielu standardowo bo niewygodnie mi się używa go w tym virtualboxie

samson

  • Gość
Pocięty ekran
« Odpowiedź #10 dnia: 2012-01-27, 19:46:09 »
A co z tą aktualizacją biosu? Może boot menu źle działa? Poszukałbym w tym kierunku. Jeśli nie jest to dla ciebie trudne, to może rzeczywiście trzeba zaktualizować bios płyty głównej?
Pozostaje jeszcze opcja instalacji w trybie tekstowym. Jest trochę trudniejsza i chyba dostępna wraz z wersją alternate. Trzeba to sprawdzić.
http://ftp.heanet.ie/pub/ubuntu-cdimage/releases/11.10/release/
tu też sumy kontrolne.

Raizel

  • Gość
Pocięty ekran
« Odpowiedź #11 dnia: 2012-01-30, 18:04:22 »
Mój system broni się rękami i nogami... Aktualka biosu nic nie dała. Zainstalowałem jednak linuxa w trybie tekstowym. Nie napotkałem żadnych problemów przy instałacji. Jednak przy wyborze linuxa podczas włączania się komputera pojawia się Ta dam!. Jest przez pewien czas taki ekran a potem gaśnie i nic, cisza w eterze. Cieszy mnie przynajmniej, że te ekrany przybierają inne wzorki, bo to świadczy o tym, że robimy postępy ;).

Edit:
Odpaliłem w trybie awaryjnym i od razu krzyknął mi, że potrzebuje sterowników do grafiki, więc wybrałem i zainstalowałem je, dodatkowo ściągnąłem 300 pare aktualizacji. Mogę go już normalnie odpalić bez żadnych problemów. Jednym słowem Działa! :). Dzięki wszystkim za pomoc.