Linux na początek

[Hyperion]

Witam!
Ostatno(od kiedy winda zwalnia z dnia na dzień) zainteresowałem się linuxem. Jestem niemalże zielony jeśli chodzi o ten sytem(używałem ubuntu, ale szybko wywaliłem bo instalowałem przez wubi i system był wolniejszy, i mniej stabilny od windy). Coraz częściej słysze (czytam) o tym, że oprogramowanie jest coraz bardziej wadliwe, ponieważ jest robione na szybko. Popularne dystrybucje mają coraz więcej wad(ubuntu, opensuse,fedora). Zainteresowałem sie debianem. Jest on co prawda robiony raz na ruski miesiąc, ale wbrew pozorom to dobrze, gdyż nie ma tylu luk. Czy debian jest na tyle trudny bym mógł się nim zająć? I na czym ta trudność polega? Czy może rozważyć inną dystrybucje?(a jeżeli tak to jaką?)

[Słonik1963]

Witam.
Niestety - "wyścig szczurów" powoduje powstawanie programów posiadających "wady".
Kasa, kasa i jeszcze raz kasa - sprawia, że tak się właśnie dzieje.

Debian, jak i każda inna dystybucja oparta na jądrze linuksa, jest na tyle (obecnie) łatwa, że nie sprawi żadnych kłopotów (no może oprócz tych związanych z nietypowym sprzętem - jak np. karty sieciowe "made in M$", choć obecnie instalowane na płytach raczej nie sprawiają żdnych problemów).

Czy Debian jest trudny ? I tak i nie.
Przy instalacji można użyć konfiguratora graficznego (jest dostępny jako opcja podczas wyboru sposobu instalacji).

Instalacja każdego distro, to w każdym przypadku taki sam proces i właściwie sprowadza się do potwierdzania wyborów, wpisania loginów (root i user) oraz haseł dla nich (tu uwaga - należy je zapamiętać - zwłaszcza hasło dla konta "root" - jego "zgubienie" skutkować może brakiem możliwości modyfikacji systemu).
To dla początkującego (no może z wyjątkiem Slackware - o ile pamiętam tam ten proces przebiega nieco inaczej).

Samo zainstalowanie systemu - to niestety nie wszystko - pozostaje jego konfiguracja.
Jednak w przypadku instalacji defaultowej (domyślnej) - nie powinno być żadnych problemów.

Istnieje sporo dystrybucji pracujących jako Live (dostępne jako LiveCD, bądź LiveDVD).
Spróbuj może z nimi przed wyborem tej właściwej (oparte na Debianie: Knoppix, wspomniane Ubuntu i jego "klony", SLax opart na Slackware, itp.).

Pozostaje jeszcze kwestia sprżętu, na którym chcesz przeprowadzić instalację - niektóre distra mają spore wymagania (cóż "postęp"), są także i takie, które "zadowolą" się słabszą (niekiedy nawe bardzo słabą) konfiguracją sprzętową.

Sam używam Debiana (od kilkunastu lat, na różnych konfiguracjach sprzętowych i w różnym charakterze - desktop, serwer, router).

Kwestia wyboru distra - to już twoja decyzja. Każde distro jest dobre - jedynie od konfiguracji zależy jego użyteczność dla użytkownika.

Jeśli naprawdę masz zamiar zainstalować sobie linuksa, to jakie distro wybierzesz nie ma znaczenia. Ma natomiast znaczenie to, czy zamierzasz włożyć trochę wysiłku i nauczyć się czegoś poza "klikaniem".

Pozdr. i powodzenia.
Tomasz