Programowanie mikrokontrolerów AVR

[Ksanderon]

Kiedyś(dawno temu i nieprawda) pisywałem pod DOSem programy w assemblerze dla mikrokontrolerów motoroli( gotowych układów ). Ostatnio miałem kilka pomysłów, które chciałbym zrealizować ale dręczy mnie porażający brak wiedzy. Poczytałem sobie, że aktualnie AVR'ki są najbardziej amator-friendly, a do tego na tyle mocne, że można dla nich pisać w C, nie tylko w assemblerze. Zajmować się tym chciałbym na laptopie z Debianem Testing na pokładzie, niestety nie mam LPT- jedynie USB, HDMI, ethernet, gniazda muzyczne i D-SUB.

1) Co z programatorem- czy taki na USB to dobry pomysł(jakoś mam obawy)? Jaki polecacie?
2) Jak jest z tym gcc, co doinstalować, jakich komend używać, jak testować, z jakich bibliotek można korzystać a z jakich lepiej nie, gdzie znajdę przykłady(sensowne) kodu,  jak taki programik wysłać do kontrolera, czy istnieje gdzieś w czeluściach internetu gotowy kurs programowania AVR pod Linux(znalazłem kilka z windowsem)?
3) Jaki konkretnie mikrokontroler polecacie i co do niego warto dorobić- kwarc, zabezpieczenia wejścia-wyjścia, jak z zasilaniem? Z elektroniką mam raczej kontakt ograniczony ale ogarniam podstawowe sprawy, potrafię okiełznać lutownicę lub zaprojektować prostą płytkę- gdy wiem "czego chcę"- tutaj prosiłbym o radę bo nie wiem czego "powinienem chcieć".
4) Ile taka zabawa kosztuje?

[Paweł Kraszewski]

1) Mam AVR dragon. Trochę lutowania kabelków i obsługuje wszystkie możliwe tryby programowania AVR + debugging (też z GDB), pieknie obsługiwany z Linuksa. Jak wystarczy ci sam programator szeregowy ISP, to projektów jest mnóstwo i ceny rozsądne.
2) poszukaj pakietu typu AVRGCC. Tam masz wszystko potrzebne do AVRek.
3) Popatrz na atMEGA16/32 w obudowach DIL. Mają wystarczająco poweru, żeby robić nawet duże projekty.
 *Procki AVR mają zintegrowany układ resetu i generator RC, więc chodzą "bez niczego" z samym zasilaniem. Jak chcesz (do niektórych projektów potrzebne, np USB), zawsze możesz dokleić rezonator według projektu.
 * AVRki są generalnie odporne na molestowanie, więc jak długo w nylonowych rękawiczkach nie głaszczesz kota podczas lutowania, to powinno być OK. Należy za to uważać z Dragonem, bo ten z kolei jest czuły i łatwo siada.
5) Procki - 5..100zł, w zależności od "wypasu". Na początek możesz poznęcać się na tiny2313: tani, całkiem szybki, znośnie wyposażony. Mniej więcej odpowiednik 89c2051 z 51-ek.

[mario@]

ad. 1)  Programator np. ten http://www.fischl.de/usbasp/ - do tego np. oprogramowanie avrdude + AVR8 Burn-O-Mat. Cena gotowego programatora to koszt około 30zł.
ad 3-4) Jak wyżej polecam  np. ATmege16/32. Wszystko zależy czym chcesz się "bawić". Gotowe płytki kupisz od 50 do 300zł (jak nie lepiej). Poszukaj na elektrodzie gotowych rozwiązań(dosyć często coś się tam pojawia) jeżeli nie chcesz kupować.
Na co warto patrzeć przy wyborze płytki(moje odczucie) - łatwość dostępu do poszczególnych pinów(przepinane kable) -  reszta według uznania.

[dondu]

Tutaj znajdziesz odpowiednie informacje: http://mikrokontrolery.blogspot.com