Nowe posty

xx Problem ze sterownikami. (5)
2024-04-13, 21:25:16
xx Instalacja xfce4 (2)
2024-04-13, 16:20:17
xx Serie kompilacji bez instalacji dla “emerge” w Gentoo (2)
2024-04-08, 18:40:04
xx Plasma 6 w Neonie ssie trochę mniej ... (17)
2024-04-05, 10:03:46
xx Problem z Linux Lite po instalacji (3)
2024-04-03, 14:23:40
xx Jak właczyć num locka przy starcie systemu debian 12? (12)
2024-04-02, 17:43:54
xx Brak dźwieku w systemie. (5)
2024-04-02, 16:13:41
xx Dystrybucja pod HP Omen (7)
2024-03-29, 11:33:05
xx [Poradnik] Wyszukiwanie Sterowników (2)
2024-03-27, 21:08:23
xx Ile pingwinów? (1)
2024-03-27, 08:59:24

Autor Wątek: Średnia wydajność Gentoo, natomiast Kubuntu wysoka.  (Przeczytany 4703 razy)

wiaderny

  • Gość
Witajcie,

Jak w temacie, czym to może być spowodowane?

A teraz story:
Linuksem interesuję się od dłuższego czasu, będzie ze 4 lata. Do tej pory wszystkie problemy rozwiązywałem sam, z różnym skutkiem, ale jednak mi się udawało.

Na początku tych wakacji postanowiłem wskoczyć na coś trudniejszego, poważniejszego i siadłem na Gentoo. Do tej pory "pracowałem" na Kubuntu, z Debianem na vboxie, gdzie trochę eksperymentowałem.

Instalacja Gentoo przebiegła w miarę gładko, ale nie bezproblemowo, ważne że dałem radę i wszystko działa.

Tylko jest jedno ale. Dla Gentoo brakuje jakby werwy. Co prawda jest wydajne w samych aplikacjach, np. kompresja pliku 700 MB w tych samych wersjach winrara na Gentoo zajęła mi 3:45 min, natomiast na Kubuntu 4:30, W Gimpie rozmywanie obrazu na Gentoo jest wyraźnie szybsze o jakieś 10-15 sekund, podobnie w innych wymagających aplikacjach.

Problemem jednak jest samo uruchamianie systemu i później aplikacji. Pomimo, że w Gentoo uruchamia się znacznie mniej usług na starcie, to uruchamia się ono dłużej. Tak samo KDE startuje dłużej niż w Kubuntu (te same wersje, 4.7). Przy uruchamianiu jakiegokolwiek programu, system na 1-2 sekundy dostaje lekkiej czkawki i dopiero wtedy rusza program. Jak mam uruchomionych kilka większych programów to Gentoo jest lekko mniej responsywny. Na Kubuntu natomiast tego problemu nie stwierdziłem - ani czkawki, ani spadku responsywności przy takich samych programach, a nawet kilku więcej. Kliknięcie na jakiekolwiek menu powoduje, że system na krótką chwilę przystaje i dopiero potem rozwija się menu, czy wybiera się odpowiednia opcja.

Nie mogę powiedzieć, że to wolno chodzi, bo chodzi szybko, tylko takie lekkie czkawki są trochę irytujące.

Wszystkie porównania robiłem/robię na tej samej wersji jajka i staram się by wersje programów też były takie same.

W galopie za większą wydajnością i responsywnością dorzuciłem go gentoo 'prelink' i 'preload', ale to nie wyeliminowało problemu, choć znacznie go zmniejszyło.

RC_PARALLEL_STARTUP dałem na yes, ale znaczącej różnicy w czasie uruchomienia raczej nie zauważyłem. Przerzuciłem usługę xdm i local w rc-update z default do boot i kilka sekund skrócił się czas, jednak to jeszcze nie to.

Co jeszcze mogę zrobić, żeby responsywność Gentoo była jak w Kubuntu?

Pozdrawiam,
Wiaderny.

Offline roobal

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 2056
    • Zobacz profil
Średnia wydajność Gentoo, natomiast Kubuntu wysoka.
« Odpowiedź #1 dnia: 2011-09-16, 22:15:05 »
Wlasnie dlatego nie marnuje czasu na zabawe z Gentoo :)

Ustawiales jakies flagi USE globalnie i/lub lokalnie?

Pozdrawiam!

  • Gość
Średnia wydajność Gentoo, natomiast Kubuntu wysoka.
« Odpowiedź #2 dnia: 2011-09-17, 00:34:30 »
Zainstaluj sobie program bootchart i zobacz, jak wygląda zużycie zasobów w trakcie uruchamiania systemu. Powinieneś dojść do przyczyn swojego problemu.

Dość świeżym, ale bardzo obiecującym projektem jest też e4rat, o ile używasz systemu plików ext4. Możesz spróbować dać mu szansę.

Osobiście uważam, że ledwie zauważalny wzrost wydajności aplikacji na Gentoo (w porównaniu z dystrybucjami binarnymi) nie jest wart nakładów (zwłaszcza czasowych), które trzeba Gentoo poświęcić. Ale do tego chyba każdy użytkownik tej dystrybucji musi dojść samodzielnie. Wtedy — tak jak inni — przejdzie na Archa ;) .

Tommy.public

  • Gość
Średnia wydajność Gentoo, natomiast Kubuntu wysoka.
« Odpowiedź #3 dnia: 2011-09-17, 02:08:27 »
Minio: osobiście przetestuj różnicę w aplikacjach multimedialnych takich jak ffmpeg, blender itp. różnica jest duża. Ale w codziennym użytkowaniu różnica jest mała, mimo wszystko zauważalna... pytanie tylko czy to rekompensuje czas poświęcony na kompilację.

Niestety ja jestem użytkownikiem Arch bo nie miałem cierpliwości czekać aż się wszystko skompiluje... ale i tak uważam że Arch pod względem dopracowania i wyrafinowania nie dorasta Gentoo do pięt. Arch jest tak prosty że aż boli.

  • Gość
Średnia wydajność Gentoo, natomiast Kubuntu wysoka.
« Odpowiedź #4 dnia: 2011-09-17, 09:47:17 »
Tommy.public: osobiście używałem Gentoo przez prawie rok. Osobiście uważam że używanie Gentoo na desktopie w celach innych niż edukacyjne (bo na Gentoo całkiem sporo się nauczyłem, nie przeczę) jest stratą czasu. Zwłaszcza w przypadku dzisiejszych komputerów, które na desktopie i tak wykorzystują tylko ułamek swoich możliwości.

Ale to nie mój komputer i nie mój stracony czas. Po prostu zwracam uwagę, że prawie wszyscy użytkownicy Gentoo, jakich kiedykolwiek znałem, prędzej czy później przynajmniej spróbowali Archa. Wielu już na nim zostało. Sam zresztą też to przechodziłem.

mariuszadamski

  • Gość
Średnia wydajność Gentoo, natomiast Kubuntu wysoka.
« Odpowiedź #5 dnia: 2011-09-17, 11:14:23 »
Jeśli chodzi o start systemu, to o ile wiem, dystrybucje z rodziny Ubuntu używają Upstarta, z którym OpenRC z Gentoo nie jest w stanie konkurować. RC_PARALLEL_STARTUP sprawia jedynie, że niektóre usługi, które od siebie nie zależą, będą uruchamiane równolegle, ale to nie jest pełny asynchronizm jak w Upstarcie.

Z kolei w kwestii responsywności, można spróbować dotweekować kernel. Upewniłbym się przede wszystkim, że Processor type and features/Preemption Model jest ustawione na "Preemptible Kernel (Low-Latency Desktop)". Że wersja jest ta sama w obu dystrybucjach to jeszcze nic nie znaczy. Prawie na pewno konfiguracja kernela jest inna.

wiaderny

  • Gość
Średnia wydajność Gentoo, natomiast Kubuntu wysoka.
« Odpowiedź #6 dnia: 2011-09-18, 01:30:26 »
Cytat: roobal
Ustawiales jakies flagi USE globalnie i/lub lokalnie?
Globalnie nic nie zmieniałem, standardowo to, co jest w profilach desktop to i zostało.
Lokalnie do kilku nieistotnych programów dodawałem różne flagi, ale myślę, że to nie w tym problem, gdyż uruchomione aplikacje same w sobie w szybkie. Chyba, że chodzi o jakąś brakującą flagę...

Cytat: minio
Zainstaluj sobie program bootchart i zobacz, jak wygląda zużycie zasobów w trakcie uruchamiania systemu. Powinieneś dojść do przyczyn swojego problemu.
Sprawdzę, dzięki :)

Cytat: minio
Dość świeżym, ale bardzo obiecującym projektem jest też e4rat, o ile używasz systemu plików ext4. Możesz spróbować dać mu szansę.
Niestety, wybrałem nie wiem czemu ext3.

Cytat: minio
Osobiście uważam, że ledwie zauważalny wzrost wydajności aplikacji na Gentoo (w porównaniu z dystrybucjami binarnymi) nie jest wart nakładów (zwłaszcza czasowych), które trzeba Gentoo poświęcić. Ale do tego chyba każdy użytkownik tej dystrybucji musi dojść samodzielnie.
Ledwie zauważalny? Nie powiedziałbym. Przy samej kompresji pliku 700 MB jak pisałem w pierwszym poście oszczędzam prawię minutę (45sek) a to jest prawie 1/5 całego czasu kompresji. Nie składałem jeszcze wideo, ale myślę, że też na gentoo będzie szybciej. Mam zamiar szkolić się w blenderze - tu też myślę, że wyjdę na plus. Według mnie w dłuższej perspektywie czasu używania (pół roku - rok) wychodzimy na tym na plusie. Jedyną wadą tego jest potrzeba inwestycji na początku kilkunastu godzin czasu...

Cytat: minio
Wtedy — tak jak inni — przejdzie na Archa ;) .
Arch był przez 3 tygodnie przed Gentoo i jedyna jego zaleta to taka, że nie trzeba kompilować - reszta - konfiguracja i dystrybucja oprogramowania kuleje i to bardzo. Niby ma być postawiony nacisk na prostotę konfiguracji, ale albo u nich, albo u mnie logika w takim razie kuleje. Skoro poradziłem sobie z Gentoo, twierdzę, że u nich jest z tym problem.

Cytat: mariuszadamski
Jeśli chodzi o start systemu, to o ile wiem, dystrybucje z rodziny Ubuntu używają Upstarta, z którym OpenRC z Gentoo nie jest w stanie konkurować.
O tak, Upstart rządzi! Teraz widać wydajność, start Gentoo: 24s (wcześniej 1:30), Kubuntu 54s :)

Cytat: mariuszadamski
To że konfiguracja jest inna, nie ulega wątpliwości. Ciągle szukam które opcje mogą spowodować taki wzrost responsywności.
Te co podałeś mam w obu systemach tak samo ustawione. (Low Latency Desktop)



Mam kolejne pytanie odnośnie startu: Czy stworzenie obrazu initrd może przyspieszyć start? Czy to raczej bez wpływu jest na szybkość, a wpływa na "mobilność" systemu?

  • Gość
Średnia wydajność Gentoo, natomiast Kubuntu wysoka.
« Odpowiedź #7 dnia: 2011-09-18, 11:32:27 »
Cytat: wiaderny
Cytat: minio
Dość świeżym, ale bardzo obiecującym projektem jest też e4rat, o ile używasz systemu plików ext4. Możesz spróbować dać mu szansę.
Niestety, wybrałem nie wiem czemu ext3.
Odmontowaną partycję ext3 można przerobić na ext4 bez utraty danych. Osobiście nie próbowałem (akurat jak instalowałem system na nowym komputerze, ext4 był już oznaczony jako stabilny), ale wiem że się da.

Cytat: wiaderny
Arch był przez 3 tygodnie przed Gentoo i jedyna jego zaleta to taka, że nie trzeba kompilować - reszta - konfiguracja i dystrybucja oprogramowania kuleje i to bardzo.
Jeżeli ta dyskusja ma mieć sens, to musisz podać jakieś konkretne argumenty. Bo stwierdzenie "kuleje i to bardzo" nie pozostawia wiele pola na polemikę.

Jeśli chodzi o kwestie wydajności: faktycznie, moje stwierdzenie było zbyt kategoryczne. W pierwszym poście pominąłem ważne zastrzeżenie, które miałem na myśli. Doprecyzowałem to w kolejnym poście, ale chyba też nie dość wyraźnie. Mianowicie chodzi mi o wydajność na desktopie.

Moje doświadczenia wskazują, że w typowych zastosowaniach domowych (przeglądarka, komunikator, odtwarzanie multimediów itp.) Gentoo nie sprawdza się lepiej niż dystrybucje binarne. W zastosowaniach specjalistycznych (jak np. składanie wideo) różnica między Gentoo a dystrybucjami binarnymi może być większa, może nawet znaczna. W takich sytuacjach być może warto instalować Gentoo.

PS. Mój nick rozpoczyna się z wielkiej litery.