A co do cytowanego fragmentu, to jest przykładem uprawiania nauk społecznych w złym stylu. Mówiąc wprost -- to bełkot. Może w szerszym kontekście nabiera trochę sensu, ale szczerze w to wątpię.
YouTube nie ma nic wspólnego z zasobem o walorze krytycznym, wchłania niemal wszystko (o ile nie natrafi na przeszkody związane z prawami autorskimi lub naruszeniem innych przepisów prawa). W dziele tym pomaga internetowej platformie wideo logika rozwoju systemów teleinformatycznych – koszty twardych dysków nieustannie maleją, i to nieliniowo, podobnie poprawiają się parametry łączy internetowych. W efekcie powstaje totalne archiwum wideo, które choć nie spełnia standardów zbioru krytycznego, to nikt się tym nie przejmuje. Podobnie, jak nikt nie przejmuje się specjalnie, że Wikipedię tworzą oświeceni amatorzy, a nie opancerzeni naukowymi tytułami eksperci. Oczywiście, formalnie ani Wikipedia, ani YouTube nie podważają merytorycznego sensu istnienia encyklopedii i wideotek profesjonalnych. Skutecznie jednak odciągają od nich użytkowników, którym zdecydowanie bardziej odpowiada nie tylko treść, lecz także forma oferowana przez popularne serwisy. Forma dostosowana do opisanych wcześniej potrzeb współczesnego człowieka. Dysonans między zasobami „oficjalnymi” a dostępnymi w YouTube będzie narastał.
Czy uważacie, że takie zjawiska jak hacking, YouTube czy wreszcie telefonia komórkowa mają na nas i na otaczający nas świat pozytywny wpływ?
co to jest gnu?
Głównie o to mi chodzi, mianowicie dzisiaj bardzo ciężko zachować równowagę miedzy normalnymi kontaktami a kontaktami wirtualnymi. Ludziom przychodzi z trudem wyjście poza ramy Facebooka czy innych protali społecznościowych, i to jest zdecydowanie minus całej sytuacji.
Co prawda mam 16 lat ale wam coś opowiem:Wycieczka do Warszawy. Kumple z innej klasy mają komórki/smartfony w łapach i cały czas gadają co się dzieje na Facebooku. Cały czas. Paranoja. Nie mam konta na FB i olewają mnie, wyzywają od ciot itp. Smieszni są.
Tym co napisałeś przywracasz mi wiarę w resztki inteligencji współczesnej polskiej młodzieży.