Po zainstalowaniu Slackware'a 13.37, ustawiłem sobie jako domyślne środowisko graficzne FluxBox'a. Mimo iż X'y szybko się uruchamiają, stanowczo gorzej jest ze stabilnością:Uruchomienie FireFox'a (wyłączone ładowanie obrazków - z włączonym tragedia) generalnie pozwala na odwiedzenie jakiejś strony (nie wszystkich). Jednak przy dwóch kartach wszystko się sypie. Edytor tekstu Kwrite, zawiesza system od razu. Co ciekawe, kiedy komputer zabootowałem z liveDVD z Mandrivą (KDE) Kwrite tylko mulił, ale się nie zawiesił, więc już totalnie nie wiem, o co chodzi. Mam 0.5G ramu DDR333, płytę główną GA-8SQ800 i procesor intel pentium4. Tak więc FluxBox powinien na nim dobrze działać, jednak łatwo go zawiesić. Analogicznie jest z BlackBox'em, KDE zawiesiło komputer (albo tak muliło, że go wyłączyłem). O ile RAM jest OK (sprawdzałem memtestem), to być może płyta główna jest uszkodzona, jednak nie wiem czym sprawdzić. Jeśli potrzebne są jakieś logi, czy coś takiego, to wstawię. Bardzo proszę o pomoc, ponieważ jestem kompletnie zdezorientowany, o co tutaj chodzi, czemu pod Slackiem z dysku, pod Flux'em kwrite zawiesza komputer a pod Mandrivą, live DVD i KDE tylko muli i jak doprowadzić to do porządku.
Ps.Kwirte użyłem do testów, ponieważ nie miałem pod ręką, żadnego programu, do tego przeznaczonego, a jak już, wcześniej wspomniałem, pod Slack'iem, zawiesza komputer.
Pps.Jeśli nacisnąłem przycisk reset, powodowało to uszkodzenie X'ów, zawsze naciskam przycisk "poweroff" i cierpliwie czekam na wyłączenie maszyny.