Nie moge uruchomić żadnego LiveCD

[chrym44]

Witam.

Jak napisałem w temacie, nie moge uruchomić żadnego LiveCD włącznie z płytami ratunkowymi z antywirusów. Wygląda to tak:

- w Ubuntu 9.04 - wybieram rozruch systemu od razu z płytki, po czym albo pojawia się czarny ekran z kursorem do pisania (nic nie mogę napisać), albo pasek postepu zatrzymuje się gdzieś na 1/5
- posiadam GData BootCD 2011 też oparty na linuxie. Tu problem jest taki: albo sie zawiesza na:

     

Kod: [Zaznacz]

waiting for /dev to be fully populated

albo na

     

Kod: [Zaznacz]

* Checking for USB......            [ok]

- jeśli chodzi o Panda SafeDisc 2011 - dochodzi do momentu, kiedy co sekunde pojawia sie po 3 razy takie coś:

     

Kod: [Zaznacz]

 [czas w sek] NTFS volume version: 3.1

To jaki problem sie pojawia w pierwszych dwoch przypadkach zalezy od tego, jak wczesnie od momentu wlaczenia kompa odpalam liveCD. Jeśli wczesnie, livecd zawiesza sie pozniej, jesli poźno - to wcześniej.

Moj komp wyglada tak:
- CPU - AMD Athlon II x3 445 (z odblokowanym czwartym rdzeniem)
- GPU - Radeon HD 5750 1 GB RAM
- RAM - GoodRam Play 4 GB 1600 MHz
- MB - Asus M4A88TD-M EVO
- twardziel - Samsung SpinPoint F4 HD322GJ 320 GB na SATA
- napęd - Pioneer DVR 115D na IDE (Master)

[chmooreck]

- CPU - AMD Athlon II x3 445 (z odblokowanym czwartym rdzeniem)

Może nie działa do końca dobrze ?

[chrym44]

na swoim windows xp nie widzę problemów. Sprobuje sprawdzic jednak.
Wątpie jednak, czy to mialoby jakis wplyw. Tego procka, podobnie jak cały komp (z wyjątkiem napędu) mam od 5 miesiecy zaledwie.

Czwarty rdzeń odblokowywalem w biosie, bez zadnej ingerencji w sprzet.

Dodam, iz na maszynie wirtualnej (VirtualBox 4.0.4) wszystkie plyty sie uruchamiaja nawet na tych 4 rdzeniach.

[Andrzej J]

Słuchaj a może to przyczyna czytnika dvdrom albo samych płyt. Spróbuj nagrać z jak najmniejszą prędkością powiedzmy najnowsze ubuntu albo fedorę 14. Masz nowy sprzęt,a ubuntu 9.04 już nie jest najnowsze...
Pozdrawiam

[chrym44]

co do 4 rdzenia, dziala on prawidlowo. Po jego wylaczeniu nie widac roznicy.

Dopowiem, że dysk twardy podlaczony jest do SATA III (sam jednak pracuje jak SATA II). Być może brak sterowników powoduje zwiechy (płytę GData robili w kwietniu 2010 r, przed wyjsciem SATA III)