Nowe posty

Autor Wątek: Partycjonowanie pod linuxa  (Przeczytany 4217 razy)

  • Gość
Partycjonowanie pod linuxa
« dnia: 2011-01-15, 00:45:54 »
Witam, na wstępie chciałem się przywitać. Przyznaję się, że jestem laikiem jeśli chodzi o linux, zresztą nigdy też nie partycjonowałem dysku. Chciałbym zacząć pracować na linuxie i w pewien sposób przygotować się do tej instalacji.

Aktualnie na komputerze, na którym chcę zainstalować linuxa mam Windows XP i jedną partycję w formacie NTFS 74GB.

W jaki sposób powinienem podzielić dysk, w jakim formacie je utworzyć. Czytałem, że linux jest wydajniejszy na innym formacie niż NTFS czy FAT32. Jakiego programu używać i ogólnie prosiłbym o krótki opis tego co mnie czeka.

Chciałbym dodać, że jest to laptop 2GHz procek, 512 ram - a więc przeciętny sprzęt z tym, że nie działa mi CD/DVD-Rom. Nie mam też żadnego pendrive, żeby nagrać instalator linuxa, natomiast mam komórkę z pojemną kartą pamięci 2GB. Czy może ona posłużyć jako pendrive przy instalacji Linuxa? A jeżeli nie to w jaki inny sposób mogę sobie poradzić chcąc zainstalować Linuxa?

Jaką dystrybucję polecacie? Zastanawiam się pomiędzy Mandrive i Ubunty, chociaż mogą tez być inne propozycje :)

lukaso666

  • Gość
Partycjonowanie pod linuxa
« Odpowiedź #1 dnia: 2011-01-15, 03:50:27 »
Mhmmm... Linuks jest wydajniejszy na innym formacie niż NTFS czy FAT32 z tego prostego względu, że funkcjonuje na innych formatach :P

Krótki opis tego, co Cię czeka mógłbyś spokojnie znaleźć poprzez urządzenie zwane google.

Czemu przy tego typu wpisach mam wrażenie, że ktoś bawi się w prowokacje?

Zastanawiam się pomiędzy Mandrive i Ubunty - polecam Debiany...

Ksanderon

  • Gość
Partycjonowanie pod linuxa
« Odpowiedź #2 dnia: 2011-01-15, 09:05:31 »
nom ostatnio dużo takich.

wracając do meritum:
1. co do karty... musisz sprawdzić czy bios to wykryje.
2. czy masz na dysku wolne miejsce na nowe partycje?[nie chodzi mi o to czy w windows masz jeszcze miejsce tylko o to czy będzie można utworzyć nową partycję].
3. jeśli masz normalny(chodzi o rozmiar) dysk to na 3 partycje: windows, / i swap. formatujesz tylko / systemem plików ext4 z księgowaniem.
4. poczytaj sobie na Wikipedii o dystrybucjach które wybrałeś i o innych oraz na ich stronach a następnie sam zdecyduj która ci się najbardziej podoba.

  • Gość
Partycjonowanie pod linuxa
« Odpowiedź #3 dnia: 2011-01-15, 10:23:44 »
Karty chyba nie wykryję, pytałem sie innej osoby. Więc aby ułatwić sobie sprawę, to może najpierw podzielę partycję pod windowsem i z dysku uruchomię instalator linuxa. Czy to jest dobry pomysł?

Ksanderon

  • Gość
Partycjonowanie pod linuxa
« Odpowiedź #4 dnia: 2011-01-15, 12:12:14 »
to nie pytaj się innej osoby tylko sprawdź sam. tak to dobry pomysł tyle, że skomplikowany- tutaj nie wystarczy tylko przekopiować pliki na partycję.

  • Gość
Partycjonowanie pod linuxa
« Odpowiedź #5 dnia: 2011-01-15, 19:24:43 »
Okey, sprawdziłem i da rade z karty pamięci odpalić cokolwiek :) Chcąc przygotować dysk dla Linuxa ściągnąłem Gparted, użyłem programu Unetbootin, odpowiednio nagrałem to na kartę pamięci i program śmiga. To oznacza, że Linuxa tez będę mógł uruchomić z karty pamięci.

Ale mam jeszcze parę pytań dot. samego formatowania.

Pytanie: Mam dysk 80GB i  jedną partycję na której znajduję się windows. Mam zamiar podzielić partycję na 4:
-C [typ: podstawowy] NTFS na widnowsa ok. 10GB
-D [typ: podstawowy] NTFS na dane/gry/programy [ok. 30GB]
-E [typ: tutaj nie wiem albo rozszerzony albo podstawowy] ext(3 lub 4 który lepszy?) na linuxa
  i w zależności od tego jak należy postąpić:
   a. jeżeli wybiorę dysk E(typ rozszerzony) to w obrębie tej partycji utworzyć 2 dyski logiczne swap i /home (czy home musi być w ext4?)
   b. lub w razie wybrania dysku E jako typ podstawowy - utworzyć dodatkowe partycje na /home i swap

I kolejne pytanie to: czy jeżeli będę działać na linuxie to czy będę mógł uruchomić programy, korzystac z aplikacji i multimedii zainstalowanych bądź umieszczonych na dysku D, czyli dysk w NTFS?

Ksanderon

  • Gość
Partycjonowanie pod linuxa
« Odpowiedź #6 dnia: 2011-01-16, 18:07:00 »
naprawdę nie rozumiem po co komu na desktopie tyle partycji... nie lepiej jedna a porządna dla Windowsa i 1-3 dla Linuxa?

partycja boot dla linuxa powinna być pierwsza , mała(100MB spokojnie wystarczy) i podstawowa 2 podstawową zrób windowsa, a reszta jak ci się podoba. Jeśli nigdy nie robiłeś gruba samemu a nie chcesz się wkurzać podziel najpierw dysk na partycje, potem na drugiej zainstaluj windows a potem na reszcie linux.


---- Ten wątek został podzielony ----
Wszystkie oddzielone posty znajdują się tutaj.
(Podziału dokonał użytkownik roca)