Nowe posty

Autor Wątek: XtremeOS  (Przeczytany 14470 razy)

  • Gość
XtremeOS
« dnia: 2010-11-26, 20:22:46 »
Witam!
A wiec tak. Czy warto ściągać XtremeOS? Jakie są jego zalety i wady? Jak działa na starszych kompach? Sypie się dość szybko?

lukaso666

  • Gość
XtremeOS
« Odpowiedź #1 dnia: 2010-11-26, 23:24:04 »
Mówisz o tym płatnym czymś z KDE i wszystkim co może mieć KAŻDY DARMOWY Linuks? Podstawowa wada jest taka, że to co ma XtremeOS ma olbrzymia większość innych Linuksów które kosztują Cię dokładnie tyle ile pusta płyta CD/DVD... no i odrobinę czasu przy instalacji...
Zapomnij, że to coś będzie działać na starszych kompach :P
Wchodzę na stronę tego czegoś, widzę napis: "Uwolnij swój komputer" i dostaję ataku histerycznego śmiechu - nawet mój pies zaczyna pochrapywać głośniej :D Potem jest coraz gorzej, gdy czytam treść kolejnych zakładek... :D

Czy warto ściągnąć XtremeOS? Nie, nie warto! :)

Swoją drogą, ciekawe, czy znajdzie się na forum ktoś kto zna "to coś" z autopsji, bo ten koszmarek o nazwie XtremeOS wygląda mi na totalną chałę...
Pozdrawiam.

Offline Andrzej J

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 713
    • Zobacz profil
XtremeOS
« Odpowiedź #2 dnia: 2010-11-26, 23:24:33 »
Zależy jak stary komp i jakie środowisko chcesz zainstalować. Co do sypania -to zależy od użytkownika systemu. Spróbuj xfce. Pozdrawiam

P.S. Swojego czasu miałem pół roku mandrivę 2009.0 do aktualizacji do 2009.1 -a potem i teraz od mam od 1,5 roku  pclinuxos i nie zamierzam zmieniać  - odpowiedz sobie sam. Na stacjonarnym Debian lenny kde 3.5 i sidux 4.5.2 i też nie zamierzam zmieniać.

Offline Lord Darius

  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1162
    • Zobacz profil
XtremeOS
« Odpowiedź #3 dnia: 2010-11-27, 14:32:01 »
1. Wydać 100 lub 160 zł za coś co można mieć za darmo.

2. Ściągnąć za darmo + Inwestycja we własny czas, co wiąże się jednocześnie z poznaniem podstawowych zasad funkcjonowania Linuksa ( może tydzień z doskoku do kompa po godzince dziennie ).

Ja proponuję opcję nr 2.

Jednak to Twoja kasa, Twój wybór.

Pozdrawiam
Spójrz bez strachu na rzecz budzącą strach, a straszność sama zniknie.
cat /etc/debian_version

NXT

  • Gość
XtremeOS
« Odpowiedź #4 dnia: 2010-11-27, 21:10:35 »
Zgadzam się z Lord Dariusem.
Ściągając darmową dystrybucję za darmo nic nie
ryzykujesz, a co jeżeli XtremeOS Ci się nie spodoba?
Tracisz tylko peniądze.

No ale jednak to zawsze Twój wybór:)

Offline Andrzej J

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 713
    • Zobacz profil
XtremeOS
« Odpowiedź #5 dnia: 2010-11-27, 21:26:53 »
Przcież może sobie ściądnąć mandrivę free, a resztę doinstalować i być w lepszej sytuacji- bo sam decyduje co ma być , a nie kombajn narzucony z "góry"  Pozdrawiam
P.S. Tu masz link do obrazu dvd iso za free ftp://ftp.pbone.net/vol14/carroll.cac.psu.edu/pub/linux/distributions/mandrakelinux/official/iso/2010.1/mandriva-linux-free-2010-spring-i586.iso
Albo adres do obrazów cd i dvd   ftp://ftp.pbone.net/vol14/carroll.cac.psu.edu/pub/linux/distributions/mandrakelinux/official/iso/2010.1

skraszewski

  • Gość
XtremeOS
« Odpowiedź #6 dnia: 2010-11-28, 00:30:33 »
Przychylam się do opinii poprzedników. Sam używałem polskiej Mandrivy przez kilka miesięcy. Była jakby znieczuleniem przy odwyku od Windows. Potem było coraz gorzej. Teraz mogę tylko powiedzieć, łapki precz od tej dystrybucji. Jak chcesz mieć dobrze działającego Linuxa, to obejrzyj się za inną dystrybucją.
Ja polecam to, co u mnie na przełomie tych kilku lat z linuxem się najlepiej sprawdziło. U mnie to jest to w miarę nowy apiosid z tradycją siduxa. Na bieżąco robione aktualizacje idą jak masło a system jak działał, tak samo świetnie działa.

Pomyśl z tą Mandriwą, byś się później bez potrzeby nie wku*****.

Pozdrawiam

  • Gość
XtremeOS
« Odpowiedź #7 dnia: 2010-11-28, 17:23:52 »
Ej, ej, przeczytałem, że płatne i dlatego się pytam, bo myślałem że ktoś to miał. Po za tym, miałem debiana, miałem SUSE 11.3, slaxa jako live cd i wracam ciągle do ubunu 9.10. Ale dzięki za info.

bartos2000

  • Gość
XtremeOS
« Odpowiedź #8 dnia: 2010-12-01, 01:14:30 »
Zaczynałem od Mandrivy Xtreme, to ona mnie zachęciła do Linuksa. Owszem warto, jest stabilna, dopracowana, solidna. W środowisku około-linuksowym napotkasz niepochlebne opinie o płatnych dystrybucjach, nie są one prawdziwe. Warto zapłacić. Obecnie po obcykaniu wielu distro przesiadłem się na Fedorę i śmiem twierdzić, że jest to najlepsza distro, ale jak jesteś newbie to spokojnie zakup Xtreme OS najjlepiej z dostępem do klubu opłaci się.

Offline Lord Darius

  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1162
    • Zobacz profil
XtremeOS
« Odpowiedź #9 dnia: 2010-12-01, 12:58:40 »
Cytat: bartos2000
Zaczynałem od Mandrivy Xtreme, to ona mnie zachęciła do Linuksa
No... nikt nie jest doskonały ;)

Cytat: bartos2000
Owszem warto, jest stabilna, dopracowana, solidna.
Bardzo przepraszam, ale i jeśli już biegamy w temacie Mandrivy to darmowe Live CD ma też praktycznie "wszystko" to co "można
uznać" za "niezbędne" dla początkującego użytkownika z "zespołem microsoftu", nie mając jednocześnie cienia wątpliwości iż  dana osoba tylko na tym poprzestanie.

Cytat: bartos2000
W środowisku około-linuksowym napotkasz niepochlebne opinie o płatnych dystrybucjach, nie są one prawdziwe.
???????????????????????

W takim razie to po co cała idea wolnego oprogramowania?

Cytat: bartos2000
... jak jesteś newbie to spokojnie zakup Xtreme OS najjlepiej z dostępem do klubu opłaci się.
Z pewnością opłaci się sprzedawcy :DDDDD
Spójrz bez strachu na rzecz budzącą strach, a straszność sama zniknie.
cat /etc/debian_version

bartos2000

  • Gość
XtremeOS
« Odpowiedź #10 dnia: 2010-12-01, 15:26:50 »
Widzisz, nie warto popadać w skrajności. Pytasz po co idea wolnego oprogramowania, a znasz powiedzenie że wolne nie oznacza zawsze darmowe? Ja jestem za tym by była możliwość wyboru - chcę to płacę, nie chcę to biorę to co jest FREE.
Zaczynałem od mdv xtreme - by następnie zainstalować sobie mdv one i mdv free, jednakże xtreme było lepsze.
Zanim dotarłem do ideału Linuksowej dystrybucji Fedory - przebrnąłem przez gąszcz dystrybucji Linuksowych oraz kilka BSD (FreeBSD, PCBSD, NetBSD).
Fedora jest przedpolem testowym Red Hata, który jak wiemy jest płatny. I gdybym miał dużą firmę zapłaciłbym by mieć pewne rozwiązania.
Jeszcze raz podkreślę - nie ma nic złego w płaceniu za oprogramowanie - zwłaszcza o ile mamy do wyboru choćby okrojoną bezpłatną jego wersje, nie stoi to w sprzeczności ani z ideą ani ze zdrowym rozsądkiem.
Ja jako pierwszą distro zakupiłem za 79 złote Mdv Xtreme i uważam że była to dobra decyzja, na ówczesną chwilę miałem nikłe pojęcie o Linuksie, była to dla mnie czarna magia zupełnie.
To że opłaci się to sprzedawcy, widzisz wielu "sprzedawców" (Novell, Red Hat, twórcy Xtreme OS) wspierają projekty open source`owe, jednocześnie sprzedając swoje wytwory, nie widzę nic w tym złego. Ubuntu też zarabia na siebie (można dyskutować o tym czy dużo ale fakt pozostaje faktem).
Idea Open Source będzie tak długo jak będzie społeczność, tym się różni ta idea od innych, że pieniądze nie są w stanie jej zniszczyć, ponieważ społeczność (vide Libre Office itp) szybko reaguje na niebezpieczne, niezgodne z pierwotną ideą ruchy twórców oprogramowania.

Offline Lord Darius

  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1162
    • Zobacz profil
XtremeOS
« Odpowiedź #11 dnia: 2010-12-01, 15:45:57 »
Cytat: bartos2000
I gdybym miał dużą firmę zapłaciłbym by mieć pewne rozwiązania.
W tym przypadku może, może ( też prowadzę firmę, która "biega" przy pomocy kilkunastu obecnie stanowisk i tylko na Linuksie - tym darmowym.
Tak samo dla użytku domowego i gdybym miał wybierać płatne distro to faktycznie wcześniej musiałbym idąc za radą pewnego forumowicza, zrobić  w mózg
dpkg -i skrzynka_tyskiego.deb
Spójrz bez strachu na rzecz budzącą strach, a straszność sama zniknie.
cat /etc/debian_version

Offline Lord Darius

  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1162
    • Zobacz profil
XtremeOS
« Odpowiedź #12 dnia: 2010-12-01, 17:44:35 »
A to z innego Twojego postu:
Cytat: bartos2000
Najgorsze jest to, że o ile można wybaczyć zwykłym użyszkodnikom upodabnianie do windy, to coraz więcej dystrybucji próbuje wyglądać jak Windows. Nie stać Linuksa na odrobinę oryginalności, czy jest coś tak fajnego w tym systemie z Redmond że co drugi niemalże motyw na Gnome czy KDE - look musi się na siłę do niego upodabniać, to jakaś mania :(
Twórzmy wygląd "Linuksowy", nie Windowsowy, nie MacOSowy (ten drugi już bardziej trawię). Linux musi wyglądać oryginalnie, bez upodabniania się do (tfu!) Windowsa.
Patrząc na galerię jakże proponowanego przez Ciebie systemu - z całym szacunkiem, ale zupełnie już nie wiem o co Tobie chodzi.
http://xtreme-os.pl/index.php?lang=pl&page=gallery

Nie wypada mi dosłowniej komentować tego produktu.
Każdy jednak widzi "pewne" podobieństwa wobec Windowsa i samej też Mandrivy, którą można w przeciągu lekko ponad godziny doprowadzić do takiego samego stanu :)

Pozdrawiam
Spójrz bez strachu na rzecz budzącą strach, a straszność sama zniknie.
cat /etc/debian_version

bartos2000

  • Gość
XtremeOS
« Odpowiedź #13 dnia: 2010-12-01, 18:01:07 »
Nie ma sprzeczności w tym co piszę. KDE w Mandrivie czy też w Xtreme OS nie odbiega zbytnio od jego standardowego wyglądu.
Pisząc o upodabnianiu do Windowsa miałem na myśli raczej style które wyglądają dokładnie jak Windows, http://gnome-look.org/content/show.php/Vista-Linux?content=42875 itp.
Nic nie poradzę że KDE wygląda jak wygląda, to koncepcja autorów. Uważam że dla początkującego użytkownika KDE jest ok, o ile nie posiada przycisku z napisem np. START, kolorów Windowsa. Nie krytykowałem wprost samego KDE, ale wygląd który ma do złudzenia przypominać Windows, w niektórych dystrybucjach (Vixta, Linux XP)
No i na koniec, ja nikomu nie proponuje Xtreme OS, poprostu też nie uważam by był to zły system, zwłaszcza dla początkującego. Moje doświadczenia z Mdv Xtreme jako pierwszą dystrybucją były bardzo pozytywne.
A ty co proponujesz początkującemu? Debiana, Archa czy Slackware (takie propozycje na tym forum padały)?
Głównym problemem jest to by osobę która chce (świadomie!) zmienić system z Windows na inny (np. Linuksa) nie zniechęcać od razu, Xtreme OS z pewnością nikogo nie zniechęci, z Ubuntu bywa różnie, pozostaje jeszcze Mint i Mandriva One lub Free.
Podobieństwa Mandrivy do Windowsa, wynikają więc tylko z tego że podstawowym środowiskiem graficznym jest KDE.  Porównaj sobie z Linspire, Linux XP, Vixtą i motywami na kde-look i gnome-look (a o tym pisałem), że jednak nie jest to dokładne odwzorowanie Windowsa.
Jest różnica między tym co używam a tym co proponuję na pierwszy kontakt z Linuksem, różnica ta wynika z logiki. Są osoby które używają np. Archa i wszystkim go wmuszają (nawet, o zgrozo! początkującym) ale jak ktoś chce zachęcić a nie zniechęcić do Linuksa powinien umieć mądrze doradzić, tak by osoba która chce się zapoznać z nowym systemem, nie zniechęciła się od pierwszego razu.

Offline Lord Darius

  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1162
    • Zobacz profil
XtremeOS
« Odpowiedź #14 dnia: 2010-12-01, 19:08:17 »
Cytat: bartos2000
Jest różnica między tym co używam a tym co proponuję na pierwszy kontakt z Linuksem, różnica ta wynika z logiki.
Kolego bartos2000 - różnimy się w kwestii interpretacji definicji logiki ;)

Nie ma w tym sarkazmu i nie mam zamiaru Cię obrażać.

Ja zaczynałem swą przygodę z Linuksem już dawno  temu i nie na płatnym kombajnie, tylko na kilku "pustych jak wnętrze bębna" distrach.
:)
Dla mnie przyjemnością było poznawanie zasad działania Linuksa poprzez  "grzebanie w bebechach" systemu z "maksymalnie minimalnym :)" używaniem graficznych konfiguratorów.

Żadna to przyjemność jeśli system "myśli za użytkownika" - to już znamy z Microsoftu i znamy tego efekty.

Proponując płatny system ( jakikolwiek gwoli wyjaśnienia ), który sprowadza potencjalnego w przyszłości pasjonata do poziomu pantofelka - mija się z celem.


Obsługi każdego systemu trzeba się po prostu nauczyć i jest extra sytuacja kiedy newbie ruszy przy tym makówką od razu, a nie tylko myszką, ponieważ prędzej czy później tą makówką ruszyć będzie musiał, a czas na płatnym systemie to tylko strata czasu.

P.S
Zgadza się, że ludzie z "zespołem microsoftu" często czują przerażenie na myśl o zmianie systemu.
( KDE tu spełnia swoją rolę jako bezbolesny odwyk, Gnome zresztą też - to prawda ).
Jednak totalnym newbie proponować  system płatny ( podkreślam raz jeszcze - jakikolwiek i bez znaczenia z jakim środowiskiem ) w sytuacji kiedy decydują się oni uciec od właśnie płatnego Windowsa?
To jakieś nieporozumienie (!)
No i mamy później wpisy typu: " Sciągnąłem  plik  tar.bz2 ze strony Mozilli - jak mam zainstalować, bo do tej pory pracowałem na Power Pack-u"

Pozdrawiam
Spójrz bez strachu na rzecz budzącą strach, a straszność sama zniknie.
cat /etc/debian_version