Kubuntu - nie można zalogować po brutalnym wył

[Wenar]

Witam.

ostatniego wieczoru mój laptop został brutalnie wyłączony, gdy pracował bez baterii.

i po ponownym uruchomieniu go wszystko ładnie się uruchomiło, lecz gdy doszło do logowania nie dało się zalogować na żadne środowisko graficzne, bo mam ich parę.

dodam iż posiadam tu dwa systemy. kubusia i fedorę.

oraz iż /home jest w pełni zajęty.

czy ktoś mógłby mi pomóc rozwiązać problem?

[arctgx]

Bez uwolnienia (nie wiem jak dużego) kawałka miejsca w domowym katalogu raczej normalnie Ci sesja X nie ruszy (jako root możesz odpalić). Nie rozumiem tylko, dlaczego wiesz to, a nie próbujesz zrobić tam luzu.

[Wenar]

dlatego, że nie ma tam co usuwać..  (chyba)

tylko powiedz mi ile miejsca potrzeba?

[Robert]

ok. 500 MB to chyba dasz radę zznaleźc -> to nawet mniej niż pojemność płyty CD

Rada na przyszłość - nie ładuj wszystkiego do /home. Jak masz możliwość, zrób sobie dodatkowe partycje na ważne rzeczy, a te partycje bez problemu możesz sobie "podlinkować" do katalogu domowego nadając im odpowiednie nazwy.

[arctgx]

Odpowiedź wyżej.

~/.xsession-errors, ~/.thumbnails. ~/.cache ~/.config/nazwaprogramu/cache ~/.mozilla/..../Cache i inne rzeczy o nazwach w tym stylu. Na pewno wszystko stamtąd jest Ci potrzebne?

Poza ~/.Xauthority nie widzę innego pliku, który może tworzyć się po starcie sesji X. Ten zaś u mnie zajmuje 312 bajtów.

[Wenar]

spoko.. już zrozumiałem.

najpierw zrobię sobie gruba.. bo z tym szize mnie mdli.. nic mi już nie pomaga, a google nie dają tego co chcę. no cóż. szukam dalej..

[Robert]

Poza ~/.Xauthority nie widzę innego pliku, który może tworzyć się po starcie sesji X. Ten zaś u mnie zajmuje 312 bajtów.

Fakt, ten plik nie zajmuje dużo miejsca. Wydaje mi się jednak, że na wszelki wypadek warto mieć nawet 1GB wolnego miejsca, bo czasami można sobie "przypadkiem" przekopiować kilkaset MB :-) i narobić sobie bigosu.

[Wenar]

zrobiłem 2,7gb miejsca i wszystko chodzi jak należy..