Nowe posty

Autor Wątek: Dodatkowe sample do timidity  (Przeczytany 5487 razy)

darkhog

  • Gość
Dodatkowe sample do timidity
« dnia: 2010-03-27, 00:15:03 »
Witam, jak zrobić, żeby używać innych soundfontów, bo mam b. dobry soundfont od Creative'a, którego nie umiem jednak "podłączyć" do timidity. Ewentualnie jak można użyć pliku GM.DLS, który jest z Windowsem (pomijając kwestie licencyjne), bo wkurza mnie, że midy puszczane w timidity brzmią nie tak jak powinny...

arctgx

  • Gość
Dodatkowe sample do timidity
« Odpowiedź #1 dnia: 2010-03-27, 20:00:17 »
Kupę lat nie bawiłem się tym, więc nie podpowiem bezpośrednio, może lektura man timidity.cfg pomoże Ci zaprząc pliki SoundFont.

Nie wiem czy wiesz, że nie jest to jedyny sposób używania soundfontów. Do wyboru masz Fluidsynth, którego możęsz komunikować z sekwencerami i innymi programami poprzez serwer JACK. Niektóre (być może Twoja, skoro dołączono plik) karty Creativa mają sprzętowy syntezator (jeśli dobrze to zwę) i fonty można do specjalnego kawałka pamięci ładować poleceniem asfxload.

darkhog

  • Gość
Dodatkowe sample do timidity
« Odpowiedź #2 dnia: 2010-03-27, 20:26:54 »
No niestety nie można ładować asfxload-em. Fonty są dołączone raczej jako dodatek do sterów (które niestety są tylko dla w32), które mają lepszy software'owy syntezator niż wbudowany w window$, w sensie, że można ładować soundfonty zamiast tego GM.DLS, który jest z windowsem i który ma dość marną jakość. A timidity.cfg nie rozumiem, fluidsyntha za to nie mogę użyć, bo co bym nie zrobił, to JACK nie chce się włączać (w sensie demon JACK-a). Żeby chociaż dało się podłączyć GM.DLS pod timidity...

Offline

  • Users
  • Prawie jak Guru
  • ****
  • Wiadomości: 432
    • Zobacz profil
Dodatkowe sample do timidity
« Odpowiedź #3 dnia: 2010-03-28, 04:28:58 »
w jakim formacie (lub rozszerzenie) masz te soundfonty? Timidity chyba tylko patche obsługuje, ale znawcą nie jestem.

arctgx

  • Gość
Dodatkowe sample do timidity
« Odpowiedź #4 dnia: 2010-03-28, 14:06:46 »
Cytat: scool
Timidity chyba tylko patche obsługuje, ale znawcą nie jestem.
Cytat: darkhog
A timidity.cfg nie rozumiem
Przepraszam, ale ręce opadają kiedy widzę zdania, z których wychodzi, że nawet zawartości manuali nie mieliście ochoty nawet przejrzeć. Jest tam jak byk o wpisie
soundfont /ścieżka/do/pliku.sf2
Nie trzeba grzebać z prawami roota w /etc - wystarczy wpisać to do pliku .timidity.cfg w katalogu domowym. To jest jedyna rzecz, o której warto wspomnieć, a nie ma jej w manualu.

Linię tę można też podać bez wpisu:
timidity -x 'soundfont /ścieżka/do/pliku.sf2' plik.mid
@darkhog, jaką masz kartę dźwiękową, tzn. co pokazuje linijka polecenia lspci o karcie oraz polecenie lsmod | grep snd? Przy tak niekonkretnym opisie problemu mało kto będzie w stanie Ci pomóc - zerknij np. tu: http://rtfm.killfile.pl/#symptomy

Offline

  • Users
  • Prawie jak Guru
  • ****
  • Wiadomości: 432
    • Zobacz profil
Dodatkowe sample do timidity
« Odpowiedź #5 dnia: 2010-03-28, 16:39:56 »
Arctgx nie bij, w moim nic o tym nie ma :)

arctgx

  • Gość
Dodatkowe sample do timidity
« Odpowiedź #6 dnia: 2010-03-28, 20:56:06 »
Za przemoc na forum długo tu nie posiedzę :)

W którym z podręczników: timidity czy timidity.cfg?

Programowalne dopełnianie w bashu pozwala na dokańczanie też nazw podręczników. Paczce możesz się przyjrzeć też, listując jej zawartość. Sugerujesz mieć Mandrivę, więc chyba rpm -ql paczka_z_timidity (piszę z pamięci, w razie co, man rpm) wylistuje Ci również nazwy dostępnych manuali.