Nowe posty

xx Dystrybucja pod HP Omen (6)
Wczoraj o 23:30:08
xx [Poradnik] Wyszukiwanie Sterowników (2)
Wczoraj o 21:08:23
lamp Problem z Linux Lite po instalacji (0)
Wczoraj o 19:50:30
xx Ile pingwinów? (1)
Wczoraj o 08:59:24
xx konfiguracja pale moon (0)
2024-03-24, 21:53:42
xx Plasma 6 w Neonie ssie trochę mniej ... (10)
2024-03-23, 02:38:11
xx problem z instalacja sterowników do karty sieciowej (3)
2024-03-18, 18:10:16
xx Plik abc.001 (1)
2024-03-17, 17:48:27
xx Zlecę dopracowanie programu w MatLab (0)
2024-03-13, 15:28:40
xx Linux Mint 21.3 XFCE brak dźwieku po paru minutach (karta muzyczna zintegrowana) (5)
2024-03-12, 23:07:01

Autor Wątek: Sabayon - xorg no screens found  (Przeczytany 9319 razy)

  • Gość
Sabayon - xorg no screens found
« dnia: 2010-02-24, 09:01:21 »
Gdy próbowałem zabootować sabayona żeby zainstalować go... wyświetlił mnie się bug

Cytuj
xorg error: Fatal server error:,no screens found.
To zdarzyło mnie się też przy bootowaniu backtrack'a, puppy w trybie Xorg. Przy trybie Xvesa normalnie się bootowało.

Moja pytania:

1) Czy sabayona można zabootować w trybie xvesa (nie znalazłem tej opcji bootowania) (werjsa stara nr.4)
2) Dlaczego nie wykyrwa monitoru? Brak sterowników odpowiednich?

arctgx

  • Gość
Sabayon - xorg no screens found
« Odpowiedź #1 dnia: 2010-02-24, 15:25:08 »
To nie musi być wina braku monitorów. Czasem serwer żąda ręcznego podania położenia układu graficznego na szynie PCI (a może zależy to od sterownika grafiki - nie wiem), a czasem wykrywa z automatu: w sekcji "Device" zerknij czy masz ustawione BusID i porównaj to z wynikiem lspci. Nieoceniona może być lektura dziennika (patrz przyklejony wątek w tym dziale).

darkhog

  • Gość
Sabayon - xorg no screens found
« Odpowiedź #2 dnia: 2010-04-09, 01:12:40 »
Mi się takie coś zdarza regularnie na openSuSE po aktualizacji pakietów *kernel*. Rozwiązanie? Zainstalować "na nowo" sterowniki do twojej karty. Po prostu uruchom z roota instalator sterowników do swojej nvidii czy innego ati, a po instalacji i budowie modułu jądra wpisz startx. U mnie to działa, może u ciebie też.

//EDIT: Nie, nie musisz nic kasować, przynajmniej u mnie tak nie trzeba, no ale to inne distro, więc pewne rzeczy mogą się różnić.

Demerzel

  • Gość
Sabayon - xorg no screens found
« Odpowiedź #3 dnia: 2010-04-13, 15:19:44 »
W większości przypadków gdy na to trafiałem potrzebna była jedna z 2 czynności:
1. Instalacja sterowników lub zmiana na vesa
2. Ustawienie ręcznie częstotliwości odświeżania.

chmooreck

  • Gość
Sabayon - xorg no screens found
« Odpowiedź #4 dnia: 2010-04-13, 17:47:00 »
Nie ma co gdybać. Powód podany jest w logach (/var/log/Xorg.0.log lub podobnie)

Offline Lord Darius

  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1162
    • Zobacz profil
Sabayon - xorg no screens found
« Odpowiedź #5 dnia: 2010-04-13, 19:35:53 »
Cytat: darkhog
Mi się takie coś zdarza regularnie na openSuSE po aktualizacji pakietów *kernel*. Rozwiązanie? Zainstalować "na nowo" sterowniki do twojej karty.
openSuse i Mandriva mogą sobie w tej kwestii "przyklasnąć".
Nawet rozwiązanie problemu praktycznie te same.

Częste aktualizacje niestety nie idą w parze w tych ( i w innych jak sądzę ) distrach ze stabilnością.

Mandrivę ma teraz tylko moja córka, ( ma 5 lat ) bo  rajcują ją wodotryski na KDE ;)
Choć jak widzi Ubuntu to oczy jej się zaczynają bardziej błyszczeć ;)
Gnome jakoś bardziej dzieciaki przyciąga :)
Osobiście zupełnie zagłębiłem się w Debianie.
Równocześnie odświeżam sobie FreeBSD.
Zobaczymy co bardziej pasi.
Już kończę, bo ględzę w sumie nie na temat - jakiś taki wylewny się ostatnio zrobiłem ;))))

Pozdrawiam
Spójrz bez strachu na rzecz budzącą strach, a straszność sama zniknie.
cat /etc/debian_version

  • Gość
Sabayon - xorg no screens found
« Odpowiedź #6 dnia: 2010-04-14, 00:44:09 »
Oczywiście reinstall driverów jest konieczny, bo trzeba przebudować kernela graficznego, ale to tylko dla sterowników własnościowych.
Jeśli chodzi o aktualizacje związane z Xorg, to również Gentoo i Sabayon z repo limbo (pakiety w domyśle niestabilne) nie mają się czym chwalić, bo nowy boski xorg-server kładzie na deski sterowniki fglrx i użytkownicy Ati obejdą się smakiem, jeśli chodzi o wydajność, choć oczywiście można się z tym bawić (w portage maskować odpowiednie ebuildy, wyłączyć repozytorium, lub użyć drivera open source), tylko pytanie - po co? Marzy mi się konsorcjum ds. synchronizacji Xorg'a z producentami sprzętu.
Co do problemu - u mnie stara wersja boot'uje normalnie, jeśli chodzi o system live zdaje się startowała nawet na fglrx, więc ciężko cokolwiek powiedzieć. Na osłodę dodam tylko, że jest instalator tekstowy, który nawet w spartańskich warunkach powinien zadziałać.