Usuwanie Ubuntu z dysku...

[marcych26]

Witam ponownie. Mam kolejny problem. ^^ Otóż moje ubuntu zaczęło się leciutko powiedziawszy chrzanić. Przeszkadza mi to w pracy, używam na razie Windows XP Home Edition. Jednak, kiedy instalowałem moje Ubuntu 9.10 byłem tak inteligentny, że zainstalowałem go na tej samej partycji co Windows... Chcę Ubuntu odinstalować i zainstalować od nowa nie tracąc żadnych danych. Da się przeprowadzić taką operację?

[Wenar]

1. Kolego a google.pl to co ?? znikły wyłączyli?
2. na forum.ubuntu.pl takich tematów jest od ch i trochę..

opcja szukaj. nikt nic za Ciebie nie zrobi a powielanie tematów jest bez sensu..

[Lord Darius]

1. Kolego a google.pl to co ?? znikły wyłączyli?
2. na forum.ubuntu.pl takich tematów jest od ch i trochę..

opcja szukaj. nikt nic za Ciebie nie zrobi a powielanie tematów jest bez sensu..

Troszeczkę grzeczniej kolego Wenar.
Chłopak jest nowicjuszem i znalazł tu osoby, które niosły i niosą mu pomoc.
Bynajmniej ja w poprzednich postach.
Poza tym on się tylko pyta, a nie prosi aby ktoś za niego zrobił robotę.

Marcych26 - jasne, że się da, choć nie jestem pewien z tymi danymi - różnie to może być.
Następnym razem zanim coś będziesz instalować, to nie rób tego "po swojemu",
tylko poczytaj o tych arkanach ( ja zresztą wpominałem Tobie o tym fakcie ).
A generalnie to zachęcałem Ciebie jako początkującego do openSuse lub Mandrivy.
Pomyśl o tym, a unikniesz niespodzianek.
Pewnie mnie tu koledzy ochrzanią, ale uważam, że Ubuntu co wydanie to jest bardziej zryte ( od rozdzielczości ekranu zaczynając na wykrywaniu sprzętu kończąc - szczególnie na laptopach - koszmar ).

Pozdrawiam

[Paweł Kraszewski]

OT

od rozdzielczości ekranu zaczynając na wykrywaniu sprzętu kończąc - szczególnie na laptopach - koszmar.

Rozumiem, że masz to poparte jakimiś zgłoszonymi na lauchpadzie bugami ze statusem confirmed? Bo wiesz, ciężko naprawić błąd, jeżeli się o nim nie wie...

[trabant]

Jeśli Ubuntu nie sformatował partycji a tylko do niej dorzucił swoje katalogi i bootloader to moim zdaniem wystarczy zainstalować ponownie bootloader xp'eka odpalić go i usunąć katalogi i pliki należące do Linuksa.

Gdyby jednak się okazało, że Ubuntu sformatował partycję to raczej nie odzyskasz danych.

[Lord Darius]

OT

od rozdzielczości ekranu zaczynając na wykrywaniu sprzętu kończąc - szczególnie na laptopach - koszmar.

Rozumiem, że masz to poparte jakimiś zgłoszonymi na lauchpadzie bugami ze statusem confirmed? Bo wiesz, ciężko naprawić błąd, jeżeli się o nim nie wie...

O zaczęło się, a nie mówiłem?
Walnij w stół a nożyce się odezwą
Nie mam zamiaru toczyć wojny w celu udowadniania który Linuks lepszy, a Ty kolego nie będziesz udowadniać czy się znam czy nie, bo nic o mnie nie wiesz i nie masz takowego prawa.

Zwykła sprawa i jak np. w openSuse poświęcam mniej czasu na wszelkie konfiguracje sprzętowe niż w Ubuntu.
Proszę popatrzeć na te forum.
Użytkownicy w sprawach jakiego systemu najczęściej zadają histeryczne pytania?
O czymś to świadczy kolego pkraszewski.

Pozdrawiam

[flak]

Witam ponownie. Mam kolejny problem. ^^ Otóż moje ubuntu zaczęło się leciutko powiedziawszy chrzanić. Przeszkadza mi to w pracy, używam na razie Windows XP Home Edition. Jednak, kiedy instalowałem moje Ubuntu 9.10 byłem tak inteligentny, że zainstalowałem go na tej samej partycji co Windows... Chcę Ubuntu odinstalować i zainstalować od nowa nie tracąc żadnych danych. Da się przeprowadzić taką operację?

Posłuchaj mówię to bez żadnych złośliwości i podtekstów. Jesteś nowym użytkownikiem i zaczynasz przygodę z Linuxem od "trików", "wynalazków" i "sprytnych pomysłów". Nie ma w tym nic złego pod warunkiem że jest się doświadczonym użytkownikiem i zna się zalety i wady swojego postanowienia.

Instalacja na tej samej partycji co Windows jest niestandardowym rozwiązaniem i niekożystnym dla Linuxa (śmiem twierdzić że jest to jeden z powodów dlaczego Ubuntu zaczyna się "chrzanić"). Domyślnym rozwiązaniem była dedykowana partycja na własnym systemie plików. Takie domyślne ustawienia nie są złe i są dlatego domyślne że większość użytkowników by go wybrała i jest najbardziej optymalne pod wieloma względami.

Co do twojego użytkowania Linuxa. Przypominam że Linux to dystrybucja a nie goły system. To nie Windows gdzie pierwsze co trzeba zrobić po instalacji to doinstalować ręcznie kilka GB programów by nadawał się do czegokolwiek. Dystrybucja ma za zadanie dostarczyć ci wszystkie sterowniki i oprogramowanie które jest Ci potrzebne. Jeśli tego oprogramowania jest za mało to dystrybucja dostarcza menadżer pakietów który umożliwia wygodną i bezkolizyjną instalację programów przystosowanych do pełnej współpracy z daną dystrybucją. Tymczasem ty pierwsze co robisz to chwytasz się wine by "zainstalować" najprostsze programy czy sterowniki(!) i jest to jak sądzę drugi powód dla którego Ubuntu zaczyna Ci się chrzanić

P.S. Wciąż chce Ci pomóc z kartą wifi. http://forum.linux.pl/viewtopic.php?id=15542

@ Lord Darius

Prawda jest taka że więcej jest pytań na forum dotyczących Ubuntu niż openSuSE bo Ubuntu jest bardziej popularny niż openSuSE. Co nie znaczy że Ubuntu jest lepsze niż openSuSE czy odwrotnie. Choć nie da się ukryć że np. premiera Ubuntu 9.10 i upgrade z Ubuntu 9.04->9.10 to była jedna wielka wpadka. Lecz co ciekawe okazało się że dużo zawiniły w tym błędy w... sterownikach własnościowych nvidii i ADM/ATI które nagle dostały szału. A na taką sytuację i openSuSE by rozłożył ręce

[roobal]

Proszę popatrzeć na te forum.
Użytkownicy w sprawach jakiego systemu najczęściej zadają histeryczne pytania?
O czymś to świadczy kolego pkraszewski.

Ja osobiście wyznaję zasadę "jaki administrator taki system", dlatego wydaje mi się, że Ubuntu ma największe problemy, bo najwięcej nowicjuszy po niego sięga a to przecież człowiek jest najsłabszym ogniwem. Ktoś kto nie ma zielonego pojęcia o Linuksie Ubuntu popsuje bez problemu, instalując co popadnie, grzebiąc bezcelowo w systemie itp.

Osobiście również uważam, że Ubuntu idealny nie jest i uważam, że wersje 7.04 i 9.10 to na dzień dzisiejszy jedyne najbardziej dopracowane wersje tego systemu. Nie bronie również Ubuntu, bo ten system, moim zdaniem nie jest dopracowany tak jak powinien poza wersjami LTS, moim zdaniem pół roku to za krótko aby wydać stabilny system to nawet Microsoft się tak nie śpieszy

Windows uważany jest za niestabilny i pełny błędów system, BSODy, wirusy to codzienność tego systemu, jednak ja potrafię w kondycji utrzymać Windowsa przez wiele lat.

Pozdrawiam!

[Lord Darius]

... moim zdaniem pół roku to za krótko aby wydać stabilny system to nawet Microsoft się tak nie śpieszy

Praktycznie cały czas staram się to innym uzmysłowić

Pozdrawiam

[marcych26]

No fajna pogawędka widzę się otworzyła, ale nawet jeśli zreebotuję windę, to i tak nie wiem, które pliki należą do Linuxa, ponieważ umieściłem go na tej samej partycji co Windę (patrz wyżej). Jak ktoś mi powie jakie to foldery, to z chęcią tylko je wywalę, żeby nie zaśmiecały mi niepotrzebnie dysku twardego (a dużo miejsca to ja na nim nie mam :/). Z góry dzia za pomoc!


---- Ten wątek został podzielony ----
Wszystkie oddzielone posty znajdują się tutaj.
(Podziału dokonał użytkownik roobal)