Jest to mój pierwszy post więc witam Wszystkich serdecznie.
Z linuxem mam do czynienia od miesiąca
![Smiley :)](http://forum.linux.pl/Smileys/default/smiley.gif)
są to moje początki i od razu rzuciłem się na głęboką wodę
![Sad :(](http://forum.linux.pl/Smileys/default/sad.gif)
Proszę o wyrozumiałość.
Mam problem z kontrolerem RAID AAR-2820SA - lub mi się tak wydaje, ale....
Skonfigurowałem RAID5 (4x 400GB) zainstalowałem Debiana (x64) , wszystko odbyło się bezproblemowo.
W czasie kopiowania dużych plików z partycji na partycje zauważyłem dziwny spadek prędkości, przez 10sek. transfer jest 130-150MB/s i nagle spada do 20-40MB/s i tak się trzyma do końca kopiowania. Czy to jest normalne
![Huh? ???](http://forum.linux.pl/Smileys/default/huh.gif)
chyba nie.
Myślałem, że coś źle zrobiłem przy instalacji Debiana więc zainstalowałem jeszcze raz - ten sam objaw.
Zainstalowałem CentOS - ten sam objaw
Zaktualizowałem BIOS serwera oraz kontrolera - dalej to samo.
s2:~#lspci -nn
05:02.0 RAID bus controller [0104]: Adaptec AAC-RAID (Rocket) [9005:0286] (rev 02)
Na stronie
http://wiki.debian.org/DeviceDatabase/PCI znalazłem, że ten kontroler jest obsługiwany przez Debiana
s2:~# lsmod | grep aacraid
aacraid 72456 3
scsi_mod 161016 3 sd_mod,libata,aacraid
(jeżeli użyłem złej komendy lub źle ją sformułowałem proszę mnie poprawić - tak kazało Google)
Rozwaliłem RAID5 i do testów zrobiłem 1E ale dalej ten sam objaw.
Co mam dalej robić ? W Google szukałem ale nic nie znalazłem w tym temacie.
Z góry dziękuje za pomoc.