Witam, mili majsterkowicze:)
Mam problem z moim kąputerem, na którym zainstalowany jest Kubuntu 9.10. Więc zacznę od tego, że ten 9.10 to nic innego jak system 9.04, który został zaktualizowany do 9.10. I wszystko na nim chodziło pięknie i gładko, dopóki nie podłączyłem drugiego dysku (na którym miałem zepsutego linuksa, ale chciałem wyciągnąć z niego dane). Skopiowałem te dane na sprawną partycję, i chciałem puścić sobie muzykę na amaroka. Zaciął się komputer, zresetowałem go i ... tu zaczynają się jaja....
Wpierw, gdy włączył się menadżer logowania kdm, chciałem się zalogować. I tu magia świąt - po poprawnym wpisaniu passów, mignął ekran i wrócił do okna logowania. Piękna rzecz. Najpierw myślałem, że może źle wpisuje hasło, ale kiedy przęłączam się do konsoli i tam się loguję, wtedy wszystko wydaje się być grejt. Już parokrotnie próbuję włączać i wyłączać kompa magicznym słowem reboot, ale za cholere nie moge sie zalogować w trubie graficznym. Zauważyłem też, że nawet na konsoli niekiedy tracę kontrolę gdyź niekiedy zamiast konsoli widzę szlaczek dziwnych pikseli i zadna komenda nie działa.
Po paru próbach ratowania sytuacji - m.in. czyszczenie komputera - gruntowne! - oraz niemniej ważne czyszczenie pliku fstab z ostatniej linijki etc, trafiłem do obecnego stanu, który mniej więcej wygląda tak:
Włączam komputer. Jest ładne oknienko z napisem kubuntu - jednak nawet kdm nie chce się włączyc. Włącza się tryb tekstowy, W trybie root. Mało tego, pisze że jakaś próba się nie udała i żeby ponowić, należy wcisnąć CONTROL + D. Oczywiście pierwsze co przychodzi na myśl to fsck, które notabene nic nie wskazuje. Następnie skorzystałem z startx ale mało tego że się włącza, to tracę kontrolę nad klawiaturą i myszą (dodam, że w trakcie korzystanie z startx douważyłem że w penym momencie fsck wyświetla mi błąd dotyczący /boot o wartości 4).
Jeszcze na zakończenie chcę dodać, że dziwnie się zachowuje pamięć na dysku nic nie można zrobić, ponieważ READ-ONLY
Panowie i panie. Zlitujcie się nad skołataną duszą i pomóżcie.
A kto pomoże zdołowanemu człowiekowi, temu ten człowiek piwo marki warka postawi