Nowe posty

xx Dystrybucja pod HP Omen (6)
Wczoraj o 23:30:08
xx [Poradnik] Wyszukiwanie Sterowników (2)
Wczoraj o 21:08:23
lamp Problem z Linux Lite po instalacji (0)
Wczoraj o 19:50:30
xx Ile pingwinów? (1)
Wczoraj o 08:59:24
xx konfiguracja pale moon (0)
2024-03-24, 21:53:42
xx Plasma 6 w Neonie ssie trochę mniej ... (10)
2024-03-23, 02:38:11
xx problem z instalacja sterowników do karty sieciowej (3)
2024-03-18, 18:10:16
xx Plik abc.001 (1)
2024-03-17, 17:48:27
xx Zlecę dopracowanie programu w MatLab (0)
2024-03-13, 15:28:40
xx Linux Mint 21.3 XFCE brak dźwieku po paru minutach (karta muzyczna zintegrowana) (5)
2024-03-12, 23:07:01

Autor Wątek: Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.  (Przeczytany 20204 razy)

Offline Lord Darius

  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1162
    • Zobacz profil
Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.
« dnia: 2009-11-21, 14:47:06 »
Witam.
Jako, że Mandrivami zajmuję się od lat i pamiętam jeszcze pierwsze wydania Mandrake, czuję się na siłach  wyrazić opinię na temat wydania 2010.
Otóż dokonałem aktualizacji systemu z Mandriva 2008 na właśnie 2010 i kilka dni testowałem różne konfiguracje jak i sprzęcik.
Moje pierwsze wrażenie jest pozytywne.
System startuje znacznie szybciej niż poprzednie wydania.
KDE sprawuje się znakomicie, gdzie widać, ze twórcy systemu poprawili bardzo denerwujące błędy, występujące jeszcze w Mandrive 2009 - jak chociażby padający Compiz, który dodatkowo rozwalał funkcjonowanie choćby Firefoksa.
Tutaj wszystko jest zgodne i stabilne.
Sprzęt dodatkowy.
1. Posiadam urządzenie wielofunkcyjne Brother DCP-135C.
Konfiguracja drukarki przebiegła bez problemów, biorąc pod uwagę oczywiście zainstalowanie sterowników ze strony producenta tegoż sprzętu ( i chwała im za to ;)
Wystąpił jedynie problemik przy skanerze, gdzie pomimo zainstalowanych sterów od producenta, zainstalowaniu Sane i Xsane - Mandriva ma problem z widzeniem skanera ( błąd wyjścia/wejścia).
Rozwiązaniem okazało się dopisanie kilku ścieżek  w pliku 60-libsane.rules, który docelowo znajduje się w /etc/udev/rules.d
Należy tam dopisać sekwencję, dokonując edycji pliku pod rootem:

#brother
SYSFS{idVendor}=="04f9",MODE="666",GROUP="scanner"
LABEL="libsane_rules_end"

Restarcik i skaner działa.

Drugą rzeczą wymagającą interwencji usera jest ściągnięcie i zainstalowanie Unrara, w celu otwierania archiwum np. .rar przez Ark.

Ta mała grzebanina przypomniała mi czasy z Mandrake 9.2 ;)


2. Sieć
a. Neostrada - no problem jak zawsze, więc nie będę tu nikomu zawracać głowy.

b.  Lan
Jako, że miałem we wcześniejszych wydaniach problemy z uruchomieniem połączenia klienckiego dla laptopa z kartą Sis191 - tutaj nie było żadnego problemu.
Mandriva 2010 zainstalowana na kompie udostępniającym jak i klienckim doskonale poradziła sobie z konfiguracją sieci, która zaczęła działać "od pierwszego strzału".
Nastąpiło to z powodu poprawionego modułu do obsługi tej "przeklętej" ;) karty - i chwała za to :)

Reasumując.
System Mandriva 2010 jak najbardzie wart uwagi i zainteresowania, bezdyskusyjnie lepszy niż wydanie 2009, choć nie brak mu drobnych błędów i niedociągnięć ( w/w skanowanie)
Do tej pory najdłużej "jechałem" na wydaniu 2008, ponieważ i moim zdaniem było ono najbardziej dopracowane i niezawodne.
Mandriva 2010 ma jak najbardziej największe szanse stać się następcą 2008 pod względem niezawodności - bynajmniej u mnie w domu.

Pozdrawiam.
Spójrz bez strachu na rzecz budzącą strach, a straszność sama zniknie.
cat /etc/debian_version

Offline

  • Users
  • Prawie jak Guru
  • ****
  • Wiadomości: 432
    • Zobacz profil
Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.
« Odpowiedź #1 dnia: 2009-11-21, 15:45:19 »
Ja też jestem zadowolony :) Chyba się skuszę na aktualizację :)

Żeby jeszcze te efekty pulpitu zechciały działać...

Offline Lord Darius

  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1162
    • Zobacz profil
Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.
« Odpowiedź #2 dnia: 2009-11-21, 16:43:06 »
Efekty pulpitu zadziałają w przypadku zainstalowania odpowiednich sterów dla Twojej karty graf.
Choć u mnie na moim GeForce stery, domyślne zrobiły wszystko za mnie - jednak znam przypadki, gdzie trzeba było sciągać, a następnie po instalacji sterów uruchomić Compiz
Spójrz bez strachu na rzecz budzącą strach, a straszność sama zniknie.
cat /etc/debian_version

blade74

  • Gość
Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.
« Odpowiedź #3 dnia: 2009-11-22, 09:17:20 »
Witam. Jestem tu nowy ale w linuxie "działam" od ok. 5 lat. Próbuję zaktualizować właśnie mandrivę 2008 na 2010 i mimo wielu prób aktualizacja nie jest możliwa. Czy mógłbym prosić o wskazówki jak tego dokonałeś Lordzie Dariusie?  Byłbym wdzięczny.

Offline

  • Users
  • Prawie jak Guru
  • ****
  • Wiadomości: 432
    • Zobacz profil
Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.
« Odpowiedź #4 dnia: 2009-11-22, 11:01:39 »
nie przeskoczysz. Musisz najpierw 2008->09, a dopiero później na 2010. Mandriva nie udostępnia już możliwości tak dużego przeskoku.

Offline Lord Darius

  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1162
    • Zobacz profil
Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.
« Odpowiedź #5 dnia: 2009-11-22, 11:17:52 »
Cytat: scool
nie przeskoczysz. Musisz najpierw 2008->09, a dopiero później na 2010. Mandriva nie udostępnia już możliwości tak dużego przeskoku.
No... generalnie dziwna sprawa i przyznam, ze trochę mnie to zdziwiło, ponieważ bez problemów zaktualizowałem z 2008 na 2010 przez asystenta aktualizacji.
Teraz faktycznie coś się dzieje dziwnego, ponieważ w innym, kolejnym kompie pojawia się propozycja aktualizacji z 2010 na 2009  :) - to nie ma sensu ;)
Przypuszczam, ze wynika to ze zwykłego bałaganu w związku z wydaniem 2010 i wyborem serwerów zwierciadlanych, gdzie nie wszędzie jeszcze jest to co powinno być.
To takie moje dywagacje.
Natomiast najprościej z 2008 na 2010 - ściągnąć 2010 Free DVD - dokonać aktualizacji i wszelkie podstawowe zasoby i ustawienia powinny zostać nienaruszone, ale zaktualizowane.
Próbowałem tak kiedyś z 2006 na 2008 i poszło jak burza ;)
Pozdrawiam
Spójrz bez strachu na rzecz budzącą strach, a straszność sama zniknie.
cat /etc/debian_version

blade74

  • Gość
Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.
« Odpowiedź #6 dnia: 2009-11-22, 14:23:09 »
Tzn. przez jakiego asystenta? Przez Konfigurację komputera czy poprzez konsolę? Jakie miałeś repozytoria, z jakiego serwera i czy aktualizowałeś spod gnome czy bezpośrednio spod KDE? Proszę o wskazówki "krok po kroku" jeśli to możliwe. Wiem, że to banalne pytania ale dla mnie ważne bo kiedyś faktycznie aktualizowałem z 2008 do 2008. 1 i potem dopiero do 2009. Teraz chciałbym "bezboleśnie" z 2008 do 2010 skoro Tobie się to udało.

Offline

  • Users
  • Prawie jak Guru
  • ****
  • Wiadomości: 432
    • Zobacz profil
Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.
« Odpowiedź #7 dnia: 2009-11-22, 14:44:00 »
LordDarius: aktualizacja 2010 -> 2009 - nie przejmuj się tym :) Patrz: errata do wydania Mandrivy 2010. Naprawili to w poprawce do MandrivaUpdate. Jak się zaktualizuje ten pakiet, nie ma problemu :) W sumie też jestem ciekaw, jak taką przesiadkę zrobić bezboleśnie, więc chętnie wysłucham instrukcji od LordaDariusa :)

Offline Lord Darius

  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1162
    • Zobacz profil
Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.
« Odpowiedź #8 dnia: 2009-11-22, 20:24:04 »
Z miłą chęcią opiszę jak to wyglądał, ale... jutro :)
Teraz staram się połapać w  Windowsie mojego kuzyna, który poprosił mnie o naprawę tego systemu, po zainstalowaniu "dodatków" ;D
Do jutra.
Spójrz bez strachu na rzecz budzącą strach, a straszność sama zniknie.
cat /etc/debian_version

blade74

  • Gość
Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.
« Odpowiedź #9 dnia: 2009-11-23, 16:10:25 »
Jasne, z niecierpliwością czekam na instrukcje.

Offline Lord Darius

  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1162
    • Zobacz profil
Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.
« Odpowiedź #10 dnia: 2009-11-23, 23:58:26 »
Witam Panowie ;)

Zgodnie zobietnic ą opiszę jak to u mnie wyglądało .
Aktualizacja z 2008 na 2010 przebiegĸa następująca:

1. Centrum sterowania.
2. Konfiguracja noścników.
3.Plik - dowoly serwer z pakietami - Pełny zestaw   - TAK..
4. Stany Zjednoczone   - domyśny, pierwszy "podlink ( ftp://mirrors.kernel.org.mandrake... /Mandrakelinux... )
5. Aktualizacja systemu

Tak to u mnie poszło.

Zaznaczam Panowie i Panie ;), że dzieją się obecnie "cuda" z aktualizacjami, które prawdopodobnie wynikają z bałaganu, wynikającego z niedostateczną aktualizacją
 na serwerach
Oby Wam się ;) !
P.s
Ryję obecnie w Suse 11.2
Zobaczymy co warte.
A co warte - dam znać ;)
Pozdrawiam
 Lord Darius
Spójrz bez strachu na rzecz budzącą strach, a straszność sama zniknie.
cat /etc/debian_version

blade74

  • Gość
Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.
« Odpowiedź #11 dnia: 2009-11-24, 07:59:20 »
Witam. Mam wątpliwości co do tej aktualizacji, na razie uaktualniłem do tej pory 100/384 pakiety. Przy wyborze serwera aktualizacji podaje do wersji 2008.0 (nie można wybrać 2010) więc jak jest możliwa aktualizacja do 2010? Ponadto przy aktualizacji z wersji o poziom niższej np. z 2009.1 do 2010 instaluje ok. 1400-1500 pakietów. Ponadto bodajże od wersji 2008.1 system wykrywa nową dystrybucję (niebieska strzałka). Spróbuję dziś wieczorem zaktualizować i jak się uda to to odszczekam ale prawdę mówiąc mam wątpliwości co do tego sposobu aktualizacji. Z poziomu konsoli owszem, można dodać repozytoria do 2010 i próbować zaktualizować ale mnie to się nie udało. Dam znać wieczorem jaki efekt aktualizacji sposobem Lorda Dariusa.

Offline Lord Darius

  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1162
    • Zobacz profil
Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.
« Odpowiedź #12 dnia: 2009-11-24, 18:35:51 »
Ależ czy ja napisałem 2008.0 ? ;)
Fakt to moja wina z braku opisu szczegółów.
Tak to prawda - miałem 2008.1 i aktualizacja poszła.
Ale to i tak była Mandriva 2008... ;)
Spójrz bez strachu na rzecz budzącą strach, a straszność sama zniknie.
cat /etc/debian_version

blade74

  • Gość
Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.
« Odpowiedź #13 dnia: 2009-11-25, 16:54:45 »
Niewiarygodne jak udało Ci się zaktualizować z 2008.1 do 2010 w opisany przez Ciebie sposób bo ja zaktualizowałem do 2008.1 (czyli skąd zacząłeś) i zrobiłem tak jak podałeś czyli dodałem repozytoria (pełny zestaw nośników) z tej podanej strony (repozytoria dla 2008.1 bo nie ma innej opcji). Po ich dodaniu i próbie aktualizacji systemu nie ma ani jednego pakietu do aktualizacji. Na pasku zadań jest mozliwość aktualizacji (niebieska strzałka) ale do wersji 2009.1 a nie 2010. Próbuję innym sposobem (poprzez konsolę) zaktualizować z 2008.1 do 2010 i właśnie jestem w trakcie tej operacji. Jak się uda to dam znać.
Niestety D..A :-(. Nie ma takiej możliwości, pobierało prawie trzy godziny a nie zainstalowało ani jednego pakietu.
Po wylogowaniu się problem z uruchomieniem systemu więc pozostała ponowna instalacja systemu od początku. Teraz mam znów 2008.0 i w weekend ponownie spróbuję najpierw do 2008.1 a potem do 2009.1  (ze strzałki). Może jak to się uda to następnie aktualizacja do 2010. Podzielam zdanie Scoola, nie ma możliwości tak dużego przeskoku. Ty Lordzie Dariusie jesteś chyba cudotwórcą bo ja w taki przeskok już nie wierzę.

Offline Lord Darius

  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1162
    • Zobacz profil
Mandriva 2010 KDE - moje piewrsze wrażenia.
« Odpowiedź #14 dnia: 2009-11-25, 21:24:14 »
E tam - zaraz cudotwórcą , choć dziękuję za pochlebne określenie ;)

Powiem szczerze, że biorąc pod uwagę Twoje zmagania - to sam jestem w kropce i... nie wiem co Tobie odpowiedzieć.
Czy jest to wina zamieszania i jakiegoś jednorazowego rzutu M2010 z możliwością aktualizacji z 2008???
A następnie ponownego wsparcia dla jeszcze jako takiej 2009?
Nie wiem.
Opisałem jak było u mnie, choć nie to było głównym tematem mojego pierwszego postu - gdzie opisywałem pracę i stabilność M2010.
2009 używałem tylko raz i dwa dni po czym wywaliłem ją w cholerę, zastępując 2008, a następnie właśnie 2010.
Hmm... tajemnica jakaś czy co?

A teraz wybaczcie - naprawiam nadal Windę kuzyna - walka długa będzie ;)
Jedno drugiemu tutaj przeczy - padlina totalna.
Spójrz bez strachu na rzecz budzącą strach, a straszność sama zniknie.
cat /etc/debian_version