Niezafoliowane gry na aukcjach (FF)

[Laano]

Wiem, że niektóre gry można odsprzedawać, a inne nie i zależy to od licencji. Mógłby ktoś sprawdzić, jak to wygląda w licencji Final Fantasy 7? I czy jeśli sprzedawca zapewnia, że gra nigdy nie była używana, to mogę ją kupić niezależnie od treści licencji?

[Robert]

A co to ma wspólnego z linuksem?

[Laano]

Nic, ale w opisie tablicy jest napisane "Inne rozmowy, przeważnie nie na temat ".

[ultr]

Po pierwsze: kto ci udowodni, że odkupiłeś daną grę od kogoś i nie jesteś jej pierwszym właścicielem?

Po drugie: to sprzedawca może łamać warunki licencji sprzedając grę, nie ty.

Po trzecie: takie żałosne licencje zabraniające odsprzedaży powinny być nielegalne.

[quejinho]

Ultr ma rację  ty nie łamiesz licencji jak coś tylko właściciel .Dla mnie to jest chore że nie mogę odsprzedać czegoś co należy do mnie, więc bym nie zwracał uwagi nawet będąc sprzedającym.Nie martw się i kupuj FF7 (przepyszny kawałek). To właściciel powinien się martwić po zakupie i odprowadzić podatek za wzbogacenie się.

[roobal]

To właściciel powinien się martwić po zakupie i odprowadzić podatek za wzbogacenie się.

Z tego co się orientuję to nabywca powinien odprowadzić podatek od wzbogacenia, przynajmniej tak jest w przypadku kupna/sprzedaży samochodów i to pod warunkiem, że sprzedawca nie odprowadza podatku VAT. Zresztą w przypadku aukcji VAT jest raczej już wliczony w cenę.

Pozdrawiam!

[quejinho]

Nie pisałbym jakbym nie był pewien, skoro znajomy ma 40 tyś do zapłaty teraz to jednak urząd skarbowy się nie pomylił. Skoro kupuje na aukcjach, niezafoliowane to raczej nie ze sklepu przynajmniej ja tak to rozumiem.Czyli od zwykłej osoby cywilnej a jaki ona podatek vat przy tym odprowadza? Ale nie dyskutuje więcej . Głównie chodzi o to by kupił grę.

[roobal]

Dokladnie sie w tym nie orientuje, wiem tylko ze w przypadku kupna samochodu nabywca oplaca podatek od wzbogacenia sie. Co do VAT to chodzilo mi o to, ze od zysku ze sprzedazy na aukcji, wlasciciele aukcji pobieraja oplate+podatek, chyba wlasnie VAT ale nie orientuje sie dokladnie, bo nigdy nie korzystalem z aukcji ale znajomi mi o takich rzeczach mowia co zajmuja sie handlem.

Pozdrawiam!

[koszalek]

Chyba jest kwota wolna od podatku i dlatego np od samochodu trzeba odprowadzić podatek a od tańszych rzeczy kupowanych nie. Czy sie mylę? Mowa oczywiście o pojedynczych towarach bez działalności gospodarczej którejkolwiek ze stron.

[WizardNumberNext]

koszalek:
Tak jest kwota wolna od podatku.
Ale ta kwota nie obejmuje pojedynczych transakcji.
Jest to kwota, poniżej której jesteś zwolniony od płacenia podatku dochodowego i obejmuje ona cały rok - w żadnym wypadku pojedynczą transakcję.

quejinho:
Jaki podatek od wzbogacenia się?
Twój tok myślenia jest co najmniej dziwny.
Czy ty słyszałeś o grze wartej jakieś 20k pln?
Ja nie!
Poza tym właściciel ją najpierw kupił, więc się nie wzbogaca ją sprzedając - z myśleniem księgowym jesteś kompletnie na bakier.
Nie, nie jestem księgowym, nie uczyłem się tego ani z tych rzeczy - księgowość jest logicznym liczeniem. Wydałem 100pln na grę wartą 100pln - nie straciłem; sprzedałem grę wartą 100pln za 100pln - nie zyskałem - po każdej transakcji nie mam ani zysku ani straty.

roobal:
Współczucie!
Kupujesz dom, wydajesz powiedzmy 250k pln i jeszcze płacisz podatek od wzbogacenia bo właśnie wydałeś 250k pln! Za logiczne myślenie -10 w skali 0-10 (czytaj mniej niż zero!).
Anyway, dlaczego kupujący ma płacić podatek od czegokolwiek - on nie uzyskał pieniędzy w tej transakcji! Podatek się płaci od dochodu - dochód to pieniądze, a nie przedmiot jak samochód.
Jeżeli ktoś piszę umowę kupna-sprzedaży tak, aby obejść podatek (to już darowizna 3% zamiast 7% od kupna-sprzedaży), to łamie prawo dwa razy.
P.S. Cały wątek powinien trafić do /dev/null (tzn pytanie odpowiedź zostawić - reszta to nabijanie postów i tworzenie dziwacznych mitów i robienie wody z mózgu - brawo!)

[roobal]

roobal:
Współczucie!
Za logiczne myślenie -10 w skali 0-10 (czytaj mniej niż zero!).

Kupowałeś kiedyś samochód? Jeśli nie, spytaj kogoś znajomego kto niedawno kupował. I jeśli masz gównianą wiedzę na ten temat to nie pierd... mi tu farmazonów i do tego jeszcze masz czelność mnie obrażać publicznie na forum, łamiąc regulamin, więc wypier.... z tego forum, jeśli masz zamiar kogoś obrażać. Płacić się płaci podatek jeśli kupowałeś od osoby prywatnej, jeśli kupowałeś z komisu, komis płaci VAT. Tak więc płaci się podatek, który przez wielu określany jest od wzbogacenia, poczytaj pierw zanim się wypowiesz w temacie, o którym masz gównianą wiedzę.

http://isip.sejm.gov.pl/prawo/index.html

Pozdrawiam!

PS. Polska jest chorym krajem, jeśli chodzi o podatki, niedawno dowiedziałem się, że trzeba płacić podatki nawet od odsetek z rachunku bankowego za granicą (mieszkam w Holandii, na szczęście mam konto nieoprocentowane, więc mnie nie dotyczy).

[arctgx]

Kupujesz dom, wydajesz powiedzmy 250k pln i jeszcze płacisz podatek od wzbogacenia bo właśnie wydałeś 250k pln! Za logiczne myślenie -10 w skali 0-10 (czytaj mniej niż zero!).
Anyway, dlaczego kupujący ma płacić podatek od czegokolwiek - on nie uzyskał pieniędzy w tej transakcji! Podatek się płaci od dochodu - dochód to pieniądze, a nie przedmiot jak samochód.

Niestety, prawo często odbiega od logiki i zdrowego rozsądku.

[quejinho]

WizardNumberNext
"Ale nie dyskutuje więcej . Głównie chodzi o to by kupił grę." -Ciekawe po co ja to powiedziałem ?
Sprzedając grę ktoś pragnie na niej zarobić to raz. Pewnie nie rozróżniasz sklepu od hurtowni i ceny pewnie w obu przypadkach są takie same?
Niestety sprzedając grę czy cokolwiek wzbogaca się, trudne pojęcie rozumiem.
A jak pragniesz się obrażać to może i coś więcej? Jak masz osobiste jakieś problemy do mnie z chęcią się spotkam.
Mówisz o nabijaniu postów podczas gdy sam piszesz i odkopujesz wątek (a autor postu już o nic nie pytał) i prowokujesz innych obrażając ich.