Nowe posty

Autor Wątek: brak mozliwosci uruchamiania programow  (Przeczytany 3913 razy)

Hellbike

  • Gość
brak mozliwosci uruchamiania programow
« dnia: 2009-02-22, 22:34:35 »
Czasami, kiedy komputer uruchomiony jest kilka godzin, odmawia on uruchamiania programow. Na pasku pojawia sie okienko "uruchamianie ..." lub "otwieranie ...", ktore po chwili znika, niczego nie otwierajac.

Nie moge uruchomic zadnych programow oprocz tych, ktore byly juz uruchamiane podczas danej sesji.

Do niedawna wszystko dzialalo jak nalezy.

ubuntu/gnome.

niedawno zainstalowalem srodowisko kde, zastanawiam sie czy nie jest to zrodlem problemow.

matulik

  • Gość
brak mozliwosci uruchamiania programow
« Odpowiedź #1 dnia: 2009-02-22, 23:02:34 »
Uruchom konsole i z niej spróbuj uruchomić jakiś program. Może wywali ci jakiś błąd.

Hellbike

  • Gość
brak mozliwosci uruchamiania programow
« Odpowiedź #2 dnia: 2009-02-23, 09:28:53 »
konsoli tez nie moge uruchomic.

Po pewnym czasie - po kilku godzinach - programy zaczely sie otwierac, a system mocno zwolnil (kursor zaczal bardzo mocno klatkowac).

Kiedy stalo sie tak za 1-szym razem, zdziwilo mnie to, ze program ktory wlaczylem sie nie uruchomil. Wiec kliknalem jeszcze raz, i jeszcze raz, itp. dopiero po kilkunastu minutach uruchomilo sie kilkanascie instancji programu

Offline Paweł Kraszewski

  • Administrator
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 3070
  • Lenistwo jest matką potrzeby = babcią wynalazku
    • Zobacz profil
brak mozliwosci uruchamiania programow
« Odpowiedź #3 dnia: 2009-02-23, 10:24:00 »
Wygląda na to, że coś wyżera ci pamięć. Odpal konsolę, uruchom w niej program htop (może wymagać zainstalowania) i zminimalizuj okno, żeby nie przeszkadzało. Jak system ci znowu przywiśnie, to rozwiń okno i zobacz co ukradło pamięć.
Paweł Kraszewski
~Arch/Void/Gentoo/FreeBSD/OpenBSD/Specjalizowane customy

arctgx

  • Gość
brak mozliwosci uruchamiania programow
« Odpowiedź #4 dnia: 2009-02-23, 10:34:51 »
W takim razie coś żre Ci zasoby procesora lub coś zajęło całą fizyczną pamięć, że reszta, aby się dostać do wolnego miejsca, potrzebuje kawału czasu (ale wtedy prawdopodobnie dysk byłoby słychać, o ile pamięć wymiany masz włączoną).

Wtedy albo odpal raz terminal, cierpliwie odczekaj i włącz w nim program top, albo, co chyba mniej uciążliwe, odpal Ubuntu w trybie single (na starcie powinieneś mieć jako jedną z pozycji - pod nazwą 'safe mode' czy coś w tym rodzaju) i zobacz topem czy coś nie zużywa już wtedy zbyt dużo zasobów. Potem ewentualnie możesz odpalać kolejno usługi włącznie ze środowiskiem graficznym i zobaczyć, na którym etapie zaczyna się grzanie:
invoke-rc.d nazwausługi start
gdzie nazwy usług to skrypty w /etc/init.d (być może w Ubuntu w nieco innym miejscu).

Jeszcze o kolejności uruchamiania usług: musiałbyś znaleźć swój domyślny tryb uruchamiania (chyba 2), zerknąć do /etc/rc2.d i na podstawie wpisów na literę S* wiesz, od czego zacząć.

P.S. Jak zwykle grzebię się z pisaniem :)

czarek linux

  • Gość
brak mozliwosci uruchamiania programow
« Odpowiedź #5 dnia: 2009-02-24, 10:32:56 »
dawno instalowałeś  system ?

Hellbike

  • Gość
brak mozliwosci uruchamiania programow
« Odpowiedź #6 dnia: 2009-02-27, 08:01:11 »
Po pewnym czasie gnome-session zaczyna wykorzystywac 36% procesora - pomimo tego ze zazwyczaj wykorzystuje ~0% - a jeden z procesorow caly czas ma wykorzystanie w okolicach 100%

Pamiec zajeta jest jedynie w 25%, wiec to nie kwestia pamieci chyba.

Kiedy te warunki sa spelnione, z systemem dzieje sie to o czym napisalem w pierwszym poscie.

WizardNumberNext

  • Gość
brak mozliwosci uruchamiania programow
« Odpowiedź #7 dnia: 2009-02-28, 00:22:01 »
Sprawdź czy komputer ci się nie sypie!!
Pierwsza możliwa przyczyna - wyłączony dysk, który nie włącza się z powrotem.
Druga - też dysk - błąd w komunikacji UDMA -> reset -> dysk wrócił do ustawień producenta (PIO12 (PIO-4 z kontrolą strumienia)), a kontroler został na np UDMA-2 (PIO66).
Trzecia - Pamięć - może się kończyć, albo po prostu być źle ustawiona

P.S. o/c prowadzi do takich rzeczy