Czy jest taki linux ??

[kopawel]

Witam.

Kiedy probowalem kilka razy linuxa ale jakos klopoty milem z nimi ( aurox, red hat, kubuntu ). :/.

Po zainstalowaniu wszystkos ie ladnie pieknie uruchamia.

Tylko ze wszystko trzeba onfigurowac, scaigac jakies pakiety itd .
Pewnie tak smao ze sterownikami jest.

I, czy jest taki linux ktory po zaisntlowanieu normalnie dziala ??
nie trzbea np montowac dyskow twardych itd itd. no rouzmiem ze sterowniki do np grafiki ,dzwieku czy neta zainstalowac trzeba.

co do np tych fysko wtwardych...montowalem je w konsoli itd. ale jakos nie wychodzilo mi to nic i zrezygnowalem :/.

pozdaiwam.

[roobal]

Jest taki system i nazywa się chociażby Ubuntu, Mandriva. Trochę chaotycznie opisałeś swój problem. Co do dysków oba systemy powinny je automatycznie montować. Co do sterowników, jeśli ich nie ma w jądrze Linuksa musisz je ściągnąć z neta.

Na następny raz opis problem dokładniej.

Pozdrawiam!

Trochę chaotycznie opisałeś swój problem.

Trochę??? A to dobre
Ja zrozumiałem tylko tyle, że kopawel ma jakieś problemy, ale jakie to zabijcie mnie nie wiem.
Tak swoja drogą, po co polecasz mu Ubuntu skoro ma problemy z Kubuntu ?

Tylko ze wszystko trzeba onfigurowac, scaigac jakies pakiety itd .

Jejku jaki dramat Coś ściągać trzeba, pewnie w windowsie niczego w życiu nie ściągałeś (chociażby jakiegoś cracka;) ? Zapewne po instalacji już miałeś w komplecie wszystko co ci potrzeba, czyli pasjansa, sapera i notatnik?
Niestety linux tak ma to do siebie że trzeba przy nim myśleć, sama znajomość obsługi lewego klawisza myszy na niewiele ci się tu przyda:D

Na następny raz opis problem dokładniej.

NASTĘPNYM razem, to najpierw zapoznaj się z tym: http://newbie.linux.pl/?id=article&kategoria=1&show=406

pozdrawiam

P.S. Tak na moje oko dla ciebie najlepszym linuksem byłby windows

[roobal]

Tak swoja drogą, po co polecasz mu Ubuntu skoro ma problemy z Kubuntu ?

Ponieważ korzystałem z Ubuntu i nigdy nie miałem takich problemów, poza tym Kubntu jest bardziej problematyczne, wiem bo używałem wiele wersji Ubuntu i Kubuntu i Kubuntu zawsze się chrzaniło, dlatego polecam Ubuntu zamiast Kubuntu, pomimo że to te same systemy.

NASTĘPNYM razem, to najpierw zapoznaj się z tym: http://newbie.linux.pl/?id=article&kategoria=1&show=406

Kolega widzę, chyba miał zły humor.

P.S. Tak na moje oko dla ciebie najlepszym linuksem byłby windows

A to się tyczy do mnie czy do kolegi? Ja w chwili obecnej jestem zmuszony korzystać z windowsa, a czemu to poczytasz tutaj  i może przy okazji coś doradzisz

Pozdrawiam!

[lukaszn]

Może spróbuj z dystrybucją SABAYON opartym na Gentoo jest może trochę bardziej nietypową edycją Linuksa ponieważ posiada w sobie zamkniętę sterowniki kart graficznych i wszelkie potrzebne kodeki. Może właśnie tego szukasz

A to się tyczy do mnie czy do kolegi?

Oczywiście tyczy się kopawela, przecież to on ma problem. Albo tylko tak mu się wydaje
A co do złego humoru. Jak widzę taki post, którego autor najwyraźniej nie zadał sobie trudu żeby przeczytać : http://newbie.linux.pl/?id=article&kategoria=1&show=406 to szlag mnie trafia. Tym bardziej ze ostatnimi czasy zdarza się to nagminnie.
Jeśli ciebie to nie rusza to gratuluję opanowania.

pozdrawiam

[roobal]

Masz rację, rzeczywiście się to zdarza ostatnio dość często, dlatego widząc niektóre takie posty, aby się nie denerwować od razu przestaję czytać takie wątki. W końcu to nie mój problem tylko autora wątku, jak zadba o treść ja postaram się pomóc

Pozdrawiam!

[arctgx]

Nawiasem, autor umieścił go w dziale "konfiguracja", gdzie nie miałby za bardzo szans na przetrwanie, i skąd go przeniosłem do działu, do którego on pasuje. Przy okazji, to chyba jedyny dział, w którym ignoruję pytania wygodne albo tak nieprecyzyjne, że szkoda poświęcać im czasu.

[kopawel]

do le_mon...
widze ze pieknie mnei skrytykowales, twierdzisz ze potrafdie obslugiwac jedynei lewy przycisk myszki.
teksty typu ''trzeba cos sciagac...tragedia !!''...moze dla ciebei sa smieszne.
co do windowsa absolutnie nie mam zadnego preoblemu z obsluga onfiguracja instalacja, rejestrem biosem itd...no, anyway.

wiem ze chaotycznei opisalem moj problem wiec:
- przy pierwszym uruchomieniu Kubuntu nie dziala mi wiele zasobow: dziek, internet ( lan i wifi ) ( do szydercow - konfigurowalem lan, przydielalem IP, maski itd i nic ), nie mam dostepu do partycji windowsowych. Montowalem dyski, niby w dysk wejsc moge, pliki mi pokazuej ale zadnego uruchomic za cholere nie moge.

Jezeli chodzi wiecej o dyski...zamontowany jest, wylaczam kompa, wlaczam i ju zsa odmontowane. I znowu do konsoli, wklepywanie komend...no nie kreci mnie to.

Chodzi mi o system ktory ( podobnie jak windows) po zainstalowaniu, zainstalowaniu wszystkich sterownikow i pakietow, pomontowaniu dyskow, juz taki zostanie - tzn. przy kolejnym uruchomieniu nie bedzie wiecej zonkow typu: nei dzilaa internet, brak dostepu do partycji itd.

pzodrawiam.

[chmooreck]

co do windowsa absolutnie nie mam zadnego preoblemu z obsluga onfiguracja instalacja, rejestrem biosem itd...no, anyway.

co ma windows do biosu ?

wiem ze chaotycznei opisalem moj problem wiec:
- przy pierwszym uruchomieniu Kubuntu nie dziala mi wiele zasobow: dziek, internet ( lan i wifi ) ( do szydercow - konfigurowalem lan, przydielalem IP, maski itd i nic ),

trochę zbyt ogólnikowo, żeby coś poradzić...

nie mam dostepu do partycji windowsowych. Montowalem dyski, niby w dysk wejsc moge, pliki mi pokazuej ale zadnego uruchomic za cholere nie moge.

chciałeś uruchamiać programy windowsowe pod linuksem ? poczytaj o wine...

Jezeli chodzi wiecej o dyski...zamontowany jest, wylaczam kompa, wlaczam i ju zsa odmontowane. I znowu do konsoli, wklepywanie komend...no nie kreci mnie to.

man fstab

Chodzi mi o system ktory ( podobnie jak windows) po zainstalowaniu, zainstalowaniu wszystkich sterownikow i pakietow, pomontowaniu dyskow, juz taki zostanie - tzn. przy kolejnym uruchomieniu nie bedzie wiecej zonkow typu: nei dzilaa internet, brak dostepu do partycji itd.

Ja mam taki (z tym, że z windowsem na całe szczęście nie ma nic wspólnego), skonfigurowany raz przed czterema laty chodzi do dzisiaj, na prawdę wystarczy raz dobrze skonfigurować... (nie, zmountowanie innej partycji i poniesienie interfejsu nie wystarczy, należy skonfigurować odpowiednio skrypty startowe - to już zależy od dystrybucji)

[Robert]

Ja mam taki (z tym, że z windowsem na całe szczęście nie ma nic wspólnego), skonfigurowany raz przed czterema laty chodzi do dzisiaj, na prawdę wystarczy raz dobrze skonfigurować... (nie, zmountowanie innej partycji i poniesienie interfejsu nie wystarczy, należy skonfigurować odpowiednio skrypty startowe - to już zależy od dystrybucji)

Ja też mam taki system :-) - mój działa od lat dwóch i nazywa się SuSe 10.2

kopawel, Ty się po prostu nie łam chłopie, dużo czytaj i niedługo sam będziesz pomagał takim, jak Ty.

Jeszcze co do tego montowania dysków. Musiałeś trafić na jakąś wyjątkowo "złośliwą" dystrybucję. Ja u siebie odpaliłem kilka livecd i na większości automatycznie montowało mi dyski.