Prawa dostępu do katalogów dysku zapasowego.

[jackusik]

Mam kilka komputerów połączonych w sieć. Założono dysk zapasowy, który jest przewidziany do archiwizacji danych. Problem zaczął się jak chciałem skopiować dane z /home do utworzonego na dysku zapasowym przez linux katalogu. Tworzone katalogi mają uprawnienia 755. Niektóre katalogi mogę kopiować, a niektóre nie. Nie bardzo wiem dlaczego. Nie mogę zmienić uprawnień. Dyski podmontowuję jako root do /mnt i jako root chcę kopiować dane.
Przejrzałem google. Dotarłem do
http://www.cba.pl/forum/search.php?mode=results
i przeczytałem kilka wpisów, ale u mnie na Ubuntu 6.06 nie działa mkdir ($katalog,0777). Pojawia się komunikat o złej składni.
Proszę o pomoc.

[arctgx]

"755" oznacza, że tylko właściciel katalogu ma "7" czyli "4+2+1" albo "2^2+2^1+2^0" (przez ^ oznaczyłem potęgowanie). Grupa i reszta mają tylko "4+1", więc z powodu braku dwójki nie mogą pisać.

Takie podstawy znajdziesz w licznych artykułach o mkdir czy chmod, z polskimi manualami włącznie. Zła składnia - szukasz dalej. Manual opisuje kolejność. To nie wyszukany problem.

[jackusik]

No właśnie! Literowo przedstawia się to tak: rwxr-xr-x. Nie wiem czy przypadkiem źle nie opisałem problemu. Udaje mi się stosować polecenie chmod. Przy Twojej między innymi pomocy stosowałem zmianę właściciela i reperację gruba. Nie jestem wielkim specjalistą, to prawda, ale proszę, nie tak podstawowo!! Tworząc katalogi na dysku zapasowym nie mogę nadać innych praw dostępu jak -rwxr-xr-x (755). Próba zmiany uprawnień (komenda chmod, oczywiście jako root), zmiany właściciela (chwon, oczywiście jako root) są niemożliwe. Chciałem się dowiedzieć, dlaczego tak jest. Montuję pliki komendą:
 mount -t smbfs -o username=......,password=...... //storage/backup /mnt/serwer_storage/backup
Czy coś robię źle? Dlaczego nie mogę, nawet jako root, zmieniać własności katalogów, czy plików?

[arctgx]

Czy użytkownik określony w parametrze "username" montowania ma wystarczające prawa do tych plików? Jeśli nawet na lokalnej maszynie chcesz coś zapisać jako root, to za pośrednictwem Samby i tak wykonujesz to jako użytkownik spod "username"

Nie wiem jednak czy opisuje to właśnie Twoją sytuację.

[jackusik]

Też mi się tak wydaje. Montował i konfigurował zapasowy dysk informatyk, z którym nie mam już kontaktu. Zostawił opis, że username i password mają dać dostęp do zbiorów. Z pod Windowsów wszystko działa, tylko koszmarnie wolno. Linuxem z pod konsoli idzie raz dwa, tylko co jakiś czas zgłasza się komunikat, że mam za małe uprawnienia do zapisu z mojego komputera (z systemem linux) zbiorów na dysk zapasowy. Nie wiem, czy mój komputer nie pozwala skopiować (wszystko robię jako root), czy zewnętrzny dysk się broni? Komunikaty zatrzymujące kopiowanie (jeżeli były by Ci potrzebne) będę w stanie przesłać dopiero w poniedziałek. Ale może ten opis już Ci coś podpowie. Jeszcze raz zaznaczę: na zapasowym dysku nie mogę zmieniać praw dostępu ani zbiorom oni katalogom.

[arctgx]

Podstawowa rzecz: "kim jest username" w poleceniu mount i czyją własnością jest dany katalog robiący problem oraz jakie ma prawa (ls -lad katalog). To powinno wystarczyć na tę chwilę.

[jackusik]

Sprawdziłem w programie zarządzającym dyskiem zapasowym. Username ma "full access". Czy przypadkiem nie jest tak, że ze względu na format dysku system ntfs jest problem z przenoszeniem praw dostępu i występuje komunikat:
Cannot chown target directory "/mnt......" Operation not permitted
Operacja zostaje wstrzymana, ale katalog założony. Powtórne kopiowanie zapisuje zawartość. Czyli niby wszystko OK, tylko nie o taką sprawność mi chodziło.

[WizardNumberNext]

Może spróbuj montować z podaniem uprawnień (nie pamiętam czy mode czy umask przy NTFS).
Do tego polecam dodanie tej linijki do fstab, ułatwi to szybką edycję i szybkie montowanie / odmontowanie (częsta rzecz przy zabawie z systemem plików spod szyldu MicroShitu).
Ja sam osobiście już nie używam NTFS, ani w ogóle WinAwe / WinShit.
Z tego co pamiętam to przy złej konfiguracji umask występowały problemy.
Warto zaznaczyć, że umask działa odwrotnie do nadawania uprawnień, więc jak wpiszesz ...umask=1777,... to będziesz miał zerowe uprawnienia, jeżeli wpiszesz ...umask=0000,... to będziesz miał max uprawnień - x777.
Potraktuj tą sambę jak NTFS i całkiem możliwe, że problem zniknie.

P.S. kolega "arctgx" ma rację, jeżeli na lokalnej maszynie jesteś "root", a logujesz się na zdalną z podaniem nazwy użytkownika innej od "root" to na zdalnej maszynie już nie jesteś root, więc masz co najwyżej uprawnienia zwykłego użytkownika.

[jackusik]

Może głupio napiszę, ale walczę z komendą umask=0000 i nie bardzo rozumiem o co chodzi!
Dotarłem do
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mtab
http://linux.about.com/od/commands/l/blcmdl2_umask.htm
i kilku innych. Obejrzałem mój mtab
 

/dev/hda1 / ext3 rw,errors=remount-ro 0 0
proc /proc proc rw 0 0
/sys /sys sysfs rw 0 0
varrun /var/run tmpfs rw 0 0
varlock /var/lock tmpfs rw 0 0
procbususb /proc/bus/usb usbfs rw 0 0
udev /dev tmpfs rw 0 0
devpts /dev/pts devpts rw,gid=5,mode=620 0 0
devshm /dev/shm tmpfs rw 0 0
lrm /lib/modules/2.6.15-52-386/volatile tmpfs rw 0 0
/dev/hda2 /media/windows vfat rw,noexec,nosuid,nodev,showexec,umask=000 0 0
binfmt_misc /proc/sys/fs/binfmt_misc binfmt_misc rw 0 0
//storage/backup /mnt/serwer_storage/backup smbfs rw 0 0
//storage/Jacek /mnt/serwer_storage/Jacek smbfs rw 0 0
//storage/JacekKomputer /mnt/serwer_storage/JacekKomputer smbfs rw 0 0
//storage/Jacekksieg /mnt/serwer_storage/Jacekksieg smbfs rw 0 0
//storage/config /mnt/serwer_storage/config smbfs rw 0 0
//storage/ksieg /mnt/serwer_storage/ksieg smbfs rw 0 0
//storage/obrazy /mnt/serwer_storage/obrazy smbfs rw 0 0
/dev/hdb /media/cdrom0 iso9660 ro,noexec,nosuid,nodev,user=jacek 0 0

i dalej nie wiem jak użyć polecenia umask.

[WizardNumberNext]

umask to nie jest polecenie tylko argument montowania systemów plików spod znaku MS.

Kod: [Zaznacz]

mount -t smbfs -o username=......,password=...... //storage/backup /mnt/serwer_storage/backup

zmieniasz na

Kod: [Zaznacz]

mount -t smbfs -o umask=000,username=......,password=...... //storage/backup /mnt/serwer_storage/backup

Wiodące zero nie jest konieczne wystarczą trzy zera.
P.S. umask używasz przy vfat (chyba powinno być mode ale nie jestem pewny vfat używałem jakieś 3 lata temu)

[jackusik]

Zmieniłem i bez zmian. Dalej mam uprawnienia rwxr-xr-x (755) i nic nie mogę z tym zrobić. Kopiuję zbiory na zasadzie: polecenie kopiuj - komunikat o błędzie - enter. Jeszcze raz to samo i wtedy nagrywa i sygnalizuje błąd. Ogromna upierdliwość.

[WizardNumberNext]

Możesz spróbować

Kod: [Zaznacz]

umask =020

lub całkiem z innej beczki

Kod: [Zaznacz]

uid=1000,gid=1000

to nada uprawnienia właściciela oraz grupy dla uzytkownika 1000 oraz dla grupy 1000.
Tutaj niestety należy dołożyć trochę starań i odpalić jakiś edytor użytkowników oraz grup i sprawdzić jaki numer ma użytkownik oraz grupa twojego użytkownika oraz grupy (nie zaleca się używania użytkownika 'root' do prostych operacji a nawet do administracji systemu (powinno się używać 'su' oraz 'sudo'), dlatego podaje numery wysokie jak dla zwykłego użytkownika (1000 to numer pierwszego zwykłego użytkownika / grupy na Debian)
Z tego co przeczytałem widzę że używasz mc do kopiowania, na mc jest jeszcze system virtualny (ftp, smb itp), ale to temat na inny post.

[jackusik]

Faktycznie loguję się teraz jako user (nie root), ale dalej mam kłopoty z usuwaniem plików, nagrywaniem. Wszytko się zacina jak np. chcę sprawdzić właściwości już istniejącego zbioru.
Co ciekawe, jak podłączę się tym samym hasłem poprzez sambę (w Ubuntu jest to Places-Serwery sieciowe) jestem zalogowany jako user. Mam prawa dostępu 755 i mogę robić prawie wszystko. Na pewno usuwać pliki. I wszystko było by OK, bo działa, tylko usuwanie starych, "zbeckupowanych" danych trwa tylko trochę szybciej jak w Windowsach. Nie umiem znaleźć punktu montowania samby, więc nie mogę działać konsolowo. Uruchomienie smb z pod mc też mi nie wychodzi. Czy mógłbyś coś podpowiedzieć?

[WizardNumberNext]

Co do mc to

Kod: [Zaznacz]

man mc

szukaj sekcji z wirualnym systemem plików.
Co do samby poprzez program to punkt motowania będzie z pewnością w stylu

Kod: [Zaznacz]

/home/'nazwa użytkownika'/'nazwa programu'/'nazwa udziału'

W przypadku użytkownika aadmin (mój użytkownik), smb4k (dosyć dobry program dla kde) oraz udziału np 'files' będzie to

Kod: [Zaznacz]

/home/aadmin/smb4k/files

.
Co do samego montowania jako 'zwykły system plików' to powoli moje podpowiedzi się kończą, ale jakbyś był 'odważny' to mógłbyś zmienić hasło 'root' i postawić ssh - wtedy mógłbym pomóc zdalnie - była by to dużo efektywniejsza metoda pomocy.
Co do bezpieczeństwa z ssh i root - spokojnie - jestem profesjonalistą, który nie lubi ludziom psuć komputerów, lubię pomagać, a problem wydaje mi się godnym przeciwnikiem (walka z systemem) do powalczenia i sam jestem ciekaw o co chodzi.
Jeżeli jeszcze do tego postwaiłbyś talkd to moglibyśmy w trakcie rozmawiać po talk, w ostateczności zawsze jest gg.

[jackusik]

Lokalizacja samby, którą mogę ustalić to
 smb://storage/backup
Nie ma katalogów jakie sugerujesz. Szukałem pliku po nazwie i też nic.
Kontakt przez ssh to ciekawy pomysł, ale... czy mógłbym poznać o Tobie więcej szczegółów (adres e-mail, telefon)? Jak wiem, że to ty chcesz mi pomóc, ale chciałbym wiedzieć kto mi pomaga.