wszystko wskazuje na to ze plik konfiguracyjny w ktorym grzebalem jest dobry,bo jezeli dokonuje zmian w tym pliku to one nastepuja,z jednym ALE!
jezeli dokonuje zmian ktore umozliwia interface Compiza to zmiany zachodza,jezeli zas zmieniam cos czego nie ma w mozliwosciach ustawienia Compiza to nic sie nie dzieje.poprostu plik konfiguracyjny jest ze starszej wersji i ma wiecej mozliwosci niz sam nowy Compiz(tak mysle).
nowy Compiz ma jakies stale(niezmienne) ustawienia ktorymi nie mozna manipulowac,przynajmniej w pliku konfiguracyjnym.
dziwne,bo wyglada jakby nowsza wersja cofala sie w rozwoju:(
moze ktos ma jakies inne spostrzezenia?
pozdr