Nowe posty

xx Problem ze sterownikami. (5)
2024-04-13, 21:25:16
xx Instalacja xfce4 (2)
2024-04-13, 16:20:17
xx Serie kompilacji bez instalacji dla “emerge” w Gentoo (2)
2024-04-08, 18:40:04
xx Plasma 6 w Neonie ssie trochę mniej ... (17)
2024-04-05, 10:03:46
xx Problem z Linux Lite po instalacji (3)
2024-04-03, 14:23:40
xx Jak właczyć num locka przy starcie systemu debian 12? (12)
2024-04-02, 17:43:54
xx Brak dźwieku w systemie. (5)
2024-04-02, 16:13:41
xx Dystrybucja pod HP Omen (7)
2024-03-29, 11:33:05
xx [Poradnik] Wyszukiwanie Sterowników (2)
2024-03-27, 21:08:23
xx Ile pingwinów? (1)
2024-03-27, 08:59:24

Autor Wątek: Deinstalacja Linuxa  (Przeczytany 9140 razy)

hackijer

  • Gość
Deinstalacja Linuxa
« dnia: 2008-06-12, 23:21:04 »
problem jest tego typu kupilem laptopa toshiba sattelite L40 z "oprogramowaniem" extreme 2 (chyba dobrze napisalem) niestety linux to dla mnie czarna magia i musze zainstalowac wina jednak przy bootowaniu wina wyskakuje mi komunikat ze nie moze znalezc "ntldr"

pomoze ktos szklarzowi?

chmooreck

  • Gość
Deinstalacja Linuxa
« Odpowiedź #1 dnia: 2008-06-12, 23:41:40 »
może skontaktuj się z pomocą techniczną systemu, który kupiłeś ?
W końcu za to też chyba płacisz...

Offline ultr

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1177
    • Zobacz profil
Deinstalacja Linuxa
« Odpowiedź #2 dnia: 2008-06-13, 01:06:58 »
Linuksa (ani żadnego innego systemu operacyjnego) się nie deinstaluje.

Po prostu instalujesz system inny formatując w czasie instalacji wybraną partycję, gdzie był poprzedni.
Ewentualnie w czasie instalacji zmienia się też rozmiary partycji, czy przesuwa istniejące, ale windows jeszcze nie doczekał się takich opcji.

To, że instalator windows nie działa nie ma żadnego związku z Linuksem. Gdy uruchamiasz komputer z płyty (tu: płyta instalatora windows), żadna część Linuksa nie jest jeszcze uruchomiona. Nawet dysk nie zostaje przez komputer odczytany, o ile oprogramowanie na płycie tego nie zrobi.

Zatem twój problem dotyczy wyłącznie instalatora windows i to na forum tego systemu powinieneś szukać pomocy.

Choć osobiście radzę spróbować opanować Mandrivę Extreme 2, którą masz. Bo warto :) Zawsze możesz też mieć zainstalowane dwa systemy obok siebie.

hackijer

  • Gość
Deinstalacja Linuxa
« Odpowiedź #3 dnia: 2008-06-13, 07:18:24 »
czyli problem dotyczy jedynie tej płyty? hmm ide do salonu

  • Gość
Deinstalacja Linuxa
« Odpowiedź #4 dnia: 2008-06-13, 20:32:40 »
Cytat: hackijer
niestety linux to dla mnie czarna magia
Nienawidzisz mnie bo jestem czarny!

arctgx

  • Gość
Deinstalacja Linuxa
« Odpowiedź #5 dnia: 2008-06-13, 22:11:11 »
Cytat: Speaktrap!
Nienawidzisz mnie bo jestem czarny!
Pingwin przemówił ustami Speaktrapa :)

W kontekście tego przemówienia wyobraziłem sobie, że autor próbuje "ostatecznie rozwiązać" problem nieznanego mu czarnego magicznego paskudztwa i by stało się światło, naturalną rzeczą jest zainstalować Okna i wypędzić złe duchy z przestrzeni dysku :P

--edit ZipoKing--
Wątek przeniesiony do innego działu; powodu raczej tłumaczyć nie trzeba ;)

hackijer

  • Gość
Deinstalacja Linuxa
« Odpowiedź #6 dnia: 2008-06-14, 06:21:11 »
widze ze nikt nie lubi okienek niestety takie mi okno na swiat otworzyli pewnie jakbym pracowal na jablku tez byscie byli niezadowoleni

a co do watku plyte dostalem wadliwa heh nie bede sie przyznawal z czym byla bo wyjde na amatora

Offline ultr

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1177
    • Zobacz profil
Deinstalacja Linuxa
« Odpowiedź #7 dnia: 2008-06-14, 13:05:05 »
Jabłka są akurat całkiem niezłe :) Zarówno sprzęt, jak i system.

A "okienka"... cóż, po prostu nie to forum.
Zapewne nikt nie lubi tu windowsa, bo z powodu doświadczeń z nim ma Linuksa :)

arctgx

  • Gość
Deinstalacja Linuxa
« Odpowiedź #8 dnia: 2008-06-14, 14:23:44 »
hackijer, wyluzuj: ja sobie tylko w tym miejscu żartuję, komponując z kilku kawałków wątku pewien obrazek. A że nie lubię Windowsów (a bardziej polityki ich producenta, która nie pozwala ich udoskonalać zwykłym użytkownikom i dzielić się udoskonaleniami w niereglamentowany sposób), to inna sprawa mająca niewiele wspólnego z moim postem :).