Nowe posty

Autor Wątek: Problem z instacja: plyta "prawie" bootuje  (Przeczytany 2545 razy)

grzesi00

  • Gość
Problem z instacja: plyta "prawie" bootuje
« dnia: 2008-06-06, 21:16:58 »
Witam wszystkich i odrazu serdecznie prosze o pomoc. Jestem poczatkujacym "linuksiarzem" wiec moze dlatego mam taki problem. Nie moge na swojej maszynie (celeron 1.7, gf4 512 mb ramu) zainstalowac zadnego nowszego linuxa. Prubowalem juz: ubuntu 7.10 8.04 mandriva 2008, slackware 12.0 i kateos 3. Tylko Ubuntu 6.06 dziala. Przy kazdej probie instalacji dzieje sie to samo: wciskam enter zeby zaczac instalacje/uruchomic live cd, zaczyna ladowac sie kernel i tyle z instalacji. dalej juz tylko wyswietla sie czarny ekran z migajacym kursorem lub jak w przypadku slackware "staja napisy". Czy ktos z was wie w czym tkwi problem i jak go rozwiazac?

TheUsh

  • Gość
Problem z instacja: plyta "prawie" bootuje
« Odpowiedź #1 dnia: 2008-06-06, 22:42:46 »
Sprawdź pamięć ram programem memtest, który jest na płycie z Ubuntu. Możliwe że to jest przyczyną.

rompiotr

  • Gość
Problem z instacja: plyta "prawie" bootuje
« Odpowiedź #2 dnia: 2008-06-06, 22:46:25 »
A napisy stają w którym miejscu? Czy jądro uruchamia się ? Slackware nie ma live, domyslam się, że udało Ci sie go zainstalować. Chyba że ju─ż na początku instalacji nie uruchamia się jądro wykorzystywane przez Slacka.

grzesi00

  • Gość
Problem z instacja: plyta "prawie" bootuje
« Odpowiedź #3 dnia: 2008-06-07, 14:50:39 »
Memtest nie  wykazal zadnych bledow. Slackware'a nie zainstalowalem. Instalacja staje na linijce "io scheduler cfg registered (default)" i miga kursor jak i w innych przypadkach. Wczesniej myslalem ze moja nagrywarka zle nagrywa ale na orginale ubuntu dzieje sie to samo: pasek ladowania kernela dochodzi do konca i czarny ekran z kursorem