Zmienilem przypadkowo system plikow na partycji. Ratunku to 150GB !

[marekolinux]

Witam serdecznie,
To moj pierwszy post a pisze bo narobilem sobie bigosu chcac zainstalowac pierwszego w zyciu Linuxa.
Przy 3 czy 4 kroku podczas instalacji mialem pytanie o wybor partycji do modyfikacji i wybralem partycje NTFS 250GB na ktorej mam 100GB wolnego miejsca. Mialem nadzieje ze bede mogl ja sobie podzielic na dwie i zaznaczylem system xfs a potem wybralem opcje modyfikuj partycje bez formatowania ale wystapil jakis blad i teraz cale 250GB jest xfs i windows tego nie widzi. Jak to uratwac? Mialem tam 150Gb danych!!
Z gory dziekuje. Jakby ktos mogl odezwac sie na GG to bede wdzieczny io czekam przy kompie na ratunek
Moj numer to 1194282

[goscccccccccccc]

hm.. jeśli to nie jest ten nowy typ dysków na pamięć flash i bramki nand, tylko normalny dysk, to z tego co się orientuję jakaś firma zajmująca się odzyskiwaniem danych z dysku mogłaby spróbować.

[mateo86]

mozna probowac jakos fdiskiem zmieniac (chociaz nie wiem czy to mozliwe), albo ranish partition magic...

Tez kiedys przypadkiem usunalem cale 160 GB

Sprobuj GetDataBack for NTFS. Dla mnie przywrocil wszystko co chcialem.
Tylko nie zapisuj przywroconych danych na ten dysk, dopoki wszystkiego nie przywrocisz!
Tak srodkiem prawdy jesli nie dysponujesz przynajmniej polowa wolnej powierzchni dysku jaka 'zniknela' (150 GB w twoim przypadku) to przywracanie trwa baaardzo dlugo...

A tak poza tym to lepiej jest miec przeznaczone wolne miejsce na dysku (bez partycji), bo czasem takie wlasnie kwiatki wychodza...

[marekolinux]

Poradzilem sobie juz z tym problemem za pomoca programu Parted Magic. To tak na przyszlosc gdyby ktos mial cos podobnego.