Małe wątpliwości

[kordix]

Tak sobie przeglądam te fora... i miejscami mam wątpliwości, czy linux w ogóle jest lepszy od Visty. Sami posiadacze czasami mówią, że jest słaby od gier, ogólnie wolniejszy i nie wiadomo co tam jeszcze... miejscami mam ochotę pójść z prądem- kupić Vistę jak wszyscy i olać to, jak Microsoft wrabia nas w swój monopol... W ogóle straszny pesymizm ostatnio mnie naszedł co do linuksa... może ktoś mnie pocieszy?

[matulik]

To sobie kup i zainstaluj viste i nie marudź.

O gustach się nie dyskutuje.

[mateo86]

wolniejszy? Nie powiedzialbym... fakt, z grami cienko, ale ze wszystkim innym jest duzo lepiej...


a do pocieszania szukaj gdzie indziej ;P

[kordix]

trochę już mnie pocieszyłeś, mateo

[fire]

przecież możesz mieć na kompie 2 systemy (zakładając, że masz jeszcze na przykład XP)...przez ten czas możesz szukać "odpowiedników" na linuksie programów znanych Ci z Windows...aż w końcu może uznasz, że w zupełności starczy Ci linuks
A co do Windows Visty, to przejdź się do kolegi co ten system ma i sam oceń
A co do gier, to myślę, że przy odrobinie uporu każdy coś znajdzie dla siebie pod linuksem (czy to gier napisanych bezpośrednio dla linuksa, czy uruchomionych pod wine)
pozdrawiam

[kordix]

Dzięki za słowa wsparcia. Bo chyba każdy linuskiarz miał kiedyś chęć na rzucenie tego wszystkiego i pójścia z prądem... I dlatego powinniśmy się wspierać

[chmooreck]

Bo chyba każdy linuskiarz miał kiedyś chęć na rzucenie tego wszystkiego i pójścia z prądem...

Tzn. rzucenia windowsa, tak ? Myślę, że większość...

[micu]

Hej,

W przypadku dobrych gier (pisanych przez dobrych programistów) sytuacja wygląda dużo lepiej :

http://community.enemyterritory.com/forums/showthread.php?t=15237

(gracze Enemy Territory Quake Wars : Windows 60% vs Linux 40% !)

Wypada tylko sobie życzyć, aby wszyscy producenci gier podchodzili do sprawy tak jak ID Software...

Pozdrawiam
Micu

[WizardNumberNext]

Ja na linux'a nie narzekam - szybki, stabilny, nadaje się na system produkcyjny (ba jest nim), nawet gry pod wine szybko chodzą i nie mają tych wrednych DeadLock'ów, które mają pod windows.
Windows - wooolny, o stabilności nie ma co wspominać - po prostu nie ma żadnej, system produkcyjny - kto tak powiedział? albo co to jest?
Vista - oj tu problem jeszcze większy - mój ojciec ma jak siedzi na Vista - nie może nawet przez Skype czy FreeCall ze mną pogadać, siedzi na XP wszystko OK. Większość gier, które chodziły na XP bez problemów, na Vista odmawiają jakiejkolwiek współpracy.

Mam radę - jeżeli już liznąłeś Linux to zostaw ten chłam typu Windows dla tych, którzy lubią się denerwować.