X,y startują z konsoli a automatycznie nie...

[kuborro]

Witam,

problem jak w temacie ale trzeba go rozwinąć, otórz: zainstalowałem slaxa na karcie pamięci kingstona 1gb i wsadziłem tę pamięć do komuterka panelowego no i na początku skonfigurowałem go tak aby startował odrazu z kde no i buch, pokazał sie krzyżyk jako myszka i wyłączył sie system z błędem

caugh signal 11

poczytałem w googlach ale w sumie do niczego niedoszedłllem tylko sie dowiedziałem że to prawdopodobnie cos z grafiką. Później przekofigurowałem slaxa tak aby startował tylko do konsoli a tam po wpisaniu komendy startx wszystko idzie aż miło.

no i teraz moje pytanie czy można i gdzie to przekonfigurować a jeśli nie to gdzie można by było dopisać kilka wyrażeń tak aby zastartował startx po tym jak linux bedzie w konsoli.

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam, kuba

[arctgx]

Zerknij do man startx, ale zobacz też jak zbudowany jest Twój skrypt ~/.Xsession lub ~/.xinitrc. Może w nim brakuje Ci na końcu wpisu uruchamiającego KDE (exec kdeinit czyżby? - niech mnie ktoś poprawi, bo nie znam za bardzo KDE).

[kuborro]

wczoraj po paru i kombinacjach zauważyłem że jeśli z konsoli wpisze polecenie xconf i później startx to wylatuje ten sam błąd co jakbym uruchamiał bez użycia konsoli. czyli już wiem mniej wiecej co musze i gdzie usunąć tzn. w pliku syslinux.cfg który wygląda tak:

Kod: [Zaznacz]

display splash.cfg

default slax

prompt 1

timeout 40

F1 splash.txt

F2 splash2.txt

F3 splash.cfg



label slax

kernel vmlinuz

append vga=769 changes=slaxsave.dat max_loop=255 initrd=initrd.gz init=linuxrc load_ramdisk=1 prompt_ramdisk=0 ramdisk_size=4444 root=/dev/ram0 rw gui autoexec=xconf;startx



label linux

kernel vmlinuz

append vga=769 changes=slaxsave.dat max_loop=255 initrd=initrd.gz init=linuxrc load_ramdisk=1 prompt_ramdisk=0 ramdisk_size=4444 root=/dev/ram0 rw gui autoexec=xconf;startx 



label memtest

kernel memtest

muszę usunąć autoexec=xconf
przynajmniej tak podejżewam tylko jakoś wtedy niedziała może macie jakiś pomysł np. co zamiast xconf tam wsadzić żeby nie dostosowywało najlepszych ustawień do mojej grafiki tylko te standardowe?

[WizardNumberNext]

No to ładnie ktoś namieszał. W skrypcie konfiguracyjnym syslinux (syslinux ładuje jądro i przekazuje do niego opcje - na tym się kończy zadanie syslinux) wpisać taką bzdurę. Nic tylko pogratulować twórcom slax'a. Tak usuń to ścierwo. Na pyszłość polecam bardziej doprawcowane dystrybucje np. Debian.

[arctgx]

Choć nie wiem czy opcje nie przyjmowane bezpośrednio przez jądro są wykorzystywane, wstrzymałbym się od pochopnego nazywania ich bzdurnymi.

Linia parametrów jądra przez cały czas działania systemu (chyba że ją jakoś wykasujesz lub znajdziesz sposób na kompilację z brakiem obsługi) zachowana jest w /proc/cmdline. Można ją naprawdę nieźle wykorzystać, co ma miejsce choćby w Knoppiksie czy jego pochodnych jak DSL. W ten sposób mogę dodać parametry typu "desktop=icewm screen=1024x768 noeject". Nie mając ochoty wnikać w problem biorę pod uwagę, że i tu dziwne parametry mogą być w ten sposób wykorzystywane długo po załadowaniu jądra.

No ale ze względu na autora wątku dodam zgodnie, że nie jest to normalne miejsce do załatwiania konfiguracji Xorg. Dystrybucje typu live są jednym z uzasadnionych przypadków, jeśli chodzi o  wybór jednej z konfiguracji jeszcze przed załadowaniem jądra.