Jaki Linux dla 750 mhz, 256Ramu i 32MB na grafice

[qqto]

Chciałbym jakiegoś linuźa bo xp się krzaczy niemiłosoiernie a na nowego kompa ni ma kasy I coś prostego w miarę.
Służyć ma do Ogladania filmów(avi, Xvid itp.) Słuchania muzyki i podstawowych OpenOficowskich (Writer, Calc)
Nie mam neta tylko czasem jakieś Stronki do poczytania przynosze więc jakieś pakiety do obsługi sieci chyba nie potrzebne.
((czasem urzywam jakichś programików pod Windowsowskich   GuitarPro czy też MagixMusic Maker --Ale one raczej nie obciążają zbytnio)))

Jakby jeszcze Interfejs Graficzny jakiś przyjazny. i gites.

Piszcie czy jest taka kompilacja?
Czekam na propozycje .
A jeśli miałby ktoś czas i wrzucił jakiegoś linka do pobrania Obrazu, Albo coś , Byłbym Bardzo Dźwięczny

^_^  Pe@ce

[sirmacik]

Może Xubuntu? A jeśli jesteś trochę bardziej już obeznany z Linuksem to polecam Archa.

[qqto]

no z linuksem to niebardzo kiedyś Miałem kilkudniową przygodą z Knopixem i tyle.

Dla tego licze na może jakiegoś starszego linuksa ale żeby miał te zestawy Kodeków i w miare płynnie chodził  (czyli pewnie jeszcze jakieś pakiety-chociażby mógł obsłużyć Pendrive 1GB)
Z tego co tu poczytałem to wszyscy mają już jakieś naj...Wersje Linuxów a jakoś nie zauważyłem by ktoś miał starszegi i go tylko dopalał jakimiś cósiami.))

[sirmacik]

To podtrzymuję propozycje Xubuntu. Bardzo dobre wsparcie w Polsce. Prostota obsługi i bardzo duża dostępność pakietów.

[rsanti]

Witam:) Klikam na podobnym zabytku- w tej chwili to jest "aż" pIII1.1GHz z 1 GB RAMu (zintegrowana grafa ATI RAGE XL- czyli nawet bez 3D:)) a w szafie na "czarną godzinę" leży pIII667MHz, 256 MB RAMu z grafą i810. Zauważyłem że:
- system plików ext3 niezależnie od dysku zauważalnie spowalnia mi system- chociaż testy mówią co innego dlatego jadę na starym ext2
- KDE nie jest takie strasznie zasobożerne a po wyłączeniu wszystkich efektów graficznych (nawet animowanych ikon) Conky nie pokazuje mi większego zużycia pamięci niż 120 MB (kadu, konqueror i jakieś radio internetowe przez gmplayera). RAMu nigdy za wiele więc wrzucaj ile masz
- nie namawiam Cię na Slackware- choć to naprawdę demon szybkości:) ale bardzo przyjazny Kubuntu lub jeszcze przyjaźniejszy PCLinuxOs.
Firefox jest OK ale na naszym sprzęcie bezpieczniej jest mieć Konquerora lub Operkę:) Namawiam Cię na KDE bo jest najbardziej intuicyjne - szczególnie jeśli przesiadasz się z windowsa:) a możesz go szybko i bezboleśnie poznać ściągając malutkiego SLAXa- 200 MB linuxa uruchamianego z płyty ściągasz, wypalasz i używasz:) Linux ma tą zaletę że nawet na starym sprzęcie możesz mieć nowoczesny system:) Zresztą popatrz na DamnSmallLinux-a który wymaga proca 486 z 16 MB RAMu! Czekam na dalsze uwagi ludzi którzy klikają na starym sprzęcie i znają problem na żywo bo teoria to jedno a praktyka (czasem) drugie:) Pozdr!

[norbert_ramzes]

Na 256MB ram'u można spokojnie zainstalować nawet środowisko Gnome (raczej bez fajerwerków albo z małą ich ilością).

To nie win%$^ żeby mulił przy takiej ilości pamięci. Przez jakiś czas używałem Gnome na 256MB i ani trochę nie mulił.

[rsanti]

może problem jest w kościach pamięci- może są padnięte lub chodzą z prędkością 100  MHz lub mniej, może czasy CL ustawione zbyt skromnie, UDMA wyłączony? Kości pamięci mają taką samą prędkość-tzn obie 133 lub obie 100 MHz? Warto zajrzeć do BIOSu:) lub posłuchać Aidy- ona wiele wyśpiewa o kompie jeśli jeszcze masz okienka:)

Staruszek Ci się odwdzięczy- popatrz na mój pulpit ten z cytrynką wśród desktopów użytkowników:) Bardzo ważne jest żebyś na niego nie pakował jakiegoś lekkiego a mało funkcjonalnego XFCE (nie zlinczujcie mnie- jestem użytkownikiem, nie wyznawcą:)) a później dobijał go ciężkim OpenOfficem, Firefoxem i Gimpem- lepiej już bardziej funkcjonalny (dla nas-newbiee) Gnome lub KDE i do tego AbiWord (lub KOfiice), Operka (lub Konqueror), jakaś Krita, GQview do przeglądanie grafiki i mplayer z jakimś GUI- ja mam gnome-mplayera bo VLC też jakoś ciężej chodzi... Superkaramba jest ładniutka ale też żre zasoby aż miło, a leciutki Audacious do mp3 zamiast bardziej rozbudowanego Amaroka też się przyda:)))

i... sorki że nie skorzystałem z opcji "edytuj"

[norbert_ramzes]

a leciutki Audacious do mp3 zamiast bardziej rozbudowanego Amaroka też się przyda:)))

xmms albo moc (moc gdzieniegdzie jest lepszy od xmms ale zdecydowanie mniej ramu potrzebuje).

[akurczyk]

A ja polecam Ubuntu albo Debiana!!!

[qqto]

kurcze z uwagi na brak czasu (zaczynam nowa robota i kupa nauki))
więc jeszcze na poznawanie Linuxa... No cóż chyba instalne sobie Win 98 z nakładką Xp z sp 1 aby mi tylko Pendriva 1GB obsłużył.

Może jak nowego kompa kupie ((kiedyś jak sie dorobie)) to na tym ustawie jakiegoś Linuxa ale nadal nie wiem jakiego. A ubuntu mi się wykrzacza a jak póbowałem z płyty to mi monitor zaczął wirowqać i nic nie widziałe.

[Pisarz]

Może zejdę trochę z tematu, ale miałem kiedyś 98. Polecam nakładkę Windows 98 Revolutions Pack 7.