Używam gentoo (w pracy arch'a), miałem przez chwilę FreeBSD jakiś rok temu. Przez to opinie mogą być stronnicze ;-)
1. Które na waszym kompie jest szybsze ?
w moim odczuciu gentoo (ALE: używam XFCE4, we FreeBSD miałem KDE; gentoo mam x86_64, FreeBSD miałem i386 - więc nie bierz sobnie tego zbytnio do serca ;-) )
5. Na którym bardzo dobrze można nauczyć się systemu ??
zależy co rozumiesz pod pojęciem 'nauczyć się systemu'... jeśli chcesz poznać wewnętrzne mechanizmy, to (przynajmniej jeśli chodzi o linuksa) gentoo ci sie nie przyda - zbyt duża automatyzacja - po prostu jest wygodne :-P. Polecił bym ci LSF.
6. Czy instalacja FreeBSD jest tak trudna jak Gentoo ??
Instalacja gentoo
nie jest trudna... chyba nawet jest jakiś graficzny instalator (nie wiem dokładnie, bo ja instalowałem je jakieś 3 lata temu - wtedy jeszcze nie było)
...natomiast może być czasochłonna, szczególnie w przypadku instalacji ze stage1
z tego, co pamiętam instalacja FreeBSD przebiegła szybko i bezboleśnie...