Witam,
Wiec juz mowie - amator ze mnie jak z koziej dupy trabka... A wiec, od wczoraj mam suse (tzn. nawet nie mam) instalowalem od 23:00 do 4:00 non stop SUSE - po instalacji wszystko super, ale.. gdy laduje sie juz po przejsciu LILO - zatrzymuje sie..
Po kliknieciu ENTER, wyskakuje konsola z zaleceniem o podanie loginu, hasla - tj. zalogowania sie.. Ok robie to. Wszystko spoko zalogowalem sie. Wpisuje magiczna komende \\"kde\\" - znok..
Wyskakuje ciag znakow i m.in odczytalem tam, ze nie moze polaczyc sie z x-serwerem..? i tez cos w tym stylu ale z kdeiting - nie rozumiem zbytnio angielskiego, ale tak jakby wyskakiwalo, ze nie moze polaczyc sie z KDE i x-serwerem. Gdzies doczytalem sie jakeis 5 minut temu, ze jest magiczna komenda: YAST ktora uruchamia mozliwosc przelaczenia do trybu graficznego - ale nie jestem pewien czy dobrze mysle - a nie chce juz chyba poraz 11 robic reinstalacji systemu - chcialbym wreszcie dogrzebac do KDE........
Pomozcie, dzieki - sorry za tak banalne pytania.