2005-05-25 08:45:02 Xax79 napisał:
> Masz juz \\"Total Lamer Version\\" czyli: sciagnij, rozpakuj, uruchom installera i ciesz
> sie programem i jeszcze masz problemy ? Czytales cos w ogole na temat linuksa zanim go
> zainstalowales, moze tak troche inicjatywy. Forum jest od rozwiazywania problemow. A to co ty
> masz to trudno nazwac problem, to raczej lenistwo i niechec do wysilenia szarych komorek.
>
> Skoro sie juz tak wyzylem za caly kolejny dzien w pracy to w zamian masz tu HOW TO INSTALL
> FIREFOX WITH FIREFOX-INSTALLER:
> (robiłem to raz w życiu i to bardzo dawno, pisze z pamieci)
> 1) Pobrac instalera (to juz podobno masz)
> 2) Rozpakowac (twierdzisz ze to zrobiles wiec sie nie bede produkowal)
> 3) Odpalic konsole. Jakbys nie wiedzial, klikasz ta mala ikonke KDE w lewym dolnym rogu
> (zakladam ze ja tam masz standardowo), wybierasz \\"Wykonaj polecenie ...\\", wpisujesz
> \\"konsole\\", klepiesz ENTER i tadam, konsola odpalona, połowa sukcesu, (ta latwiejsza
> czesc).
> 4) Teraz sobie przypomnij gdzie wypakowales pliki z instalerem firefoxa, (jezeli nie pamietasz
> to wypakuj raz jeszcze - zadanie domowe)
> 5) Jak juz wiesz gdzie jest instaler to teraz wypadalo by sie do niego dostac, w konsoli
> wpisujesz
> \\"cd /gdzie/jest/cholerny/installer\\".
> 6) Wartalo by sprawdzic czy masz prawa do uruchomienia pliku rozruchowego installera. Niestety
> musial bym napisac na ten temat elaborat (a tak serio to nie mam pojecia jak sie ten plik
> nazywa) wiec skrocimy to nadajac wszystkim plikom w katalogu z installerem prawa do
> uruchomienia, w konsoli wklepaj
> chmod 777 * (patrz rowniez PS 3.)
> 7) Instalowanie wlasciwe: wypadalo by uruchomic installer, prawdopodobnie bedzie sie nazywal
> \\'install.sh\\' albo cos kolo tego (jak wspomnialem, nie mam pojecia jak sie nazywa wiec masz juz
> drugie zadanie domowe - ktory plik uruchamia instalke, dasz se rady). Zakladajac ze to
> faktycznie install.sh, w konsoli machasz \\'./install.sh\\'.
>
No i jezeli wszystko zrobiles OK dasz se dalej rade sam, bo reszta instalki bardzo
> przypomina ten proces z windy (a o to sie chyba pytales w innym poscie, wiec zakladam, ze
> przebrniesz sam i dalej plodzic juz nie musze).
>
> PS 1. Prawdopodobnie nie musisz tego robic jako root, ale instalujac to jako zwykly user wiedz,
> ze nie wszedzie masz prawa do zapisu, wiec sie nie zdziw jezeli zobaczysz komunikat z odmowa
> dostepu. Mozesz to zainstalowac jako root, ale bedziesz potem musial zmienic prawa do
> wszystkich zainstalowanych plikow firefoxa tak, aby zwykli userzy mogli je co najmniej czytac,
> a plik binarny firefoxa rowniez wykonywac (oczywiste).
>
> PS 2. Pewnie pojawi sie u Ciebie problem \\"OK zainstalowalem, ale jak to uruchomic ?\\",
> wiec od razu skracam twoje meki:
> a) z konsoli (meczace na dluzsza mete) wpisujac /sciezka/do/zainstalowanego/firefoxa/firefox
> lub lepiej zrob sobie link w katalogu /usr/bin (jako root, potem trzeba zmienic prawa do pliku
> tak aby zwykly user mogl go uruchomic - kolejne zadanie domowe, latwe bo przyklad zmiany praw
> byla wczesniej, [wskazówka: man chmod]). Linka sie robi tak:
> ln -s /sciezka/do/zainstalowanego/firefoxa/firefox /usr/bin/firefox
> b) zrob sobie ikone na pulpicie (zadanie domowe)
>
> PS 3. Plik instalatora mozna uruchomic inaczej i bardziej elegancko, ale przy okazji sie troche
> wiecej (byc moze) nauczyles
>
> PS 4. Jak sie gdzies kopnolem to niech mnie ktos poprawi, zeby sie biedak niepotrzebnie nie
> meczyl.
>
> PS 5. Jezeli sie dopatrzyles (czytajacy) zlosliwosci z mojej strony to oswiadczam, ze (nie ?)
> bylo to zamierzone.
>
> PS 5. Ale sie rozpisalem, ale przynajmnie kawalek szychty na tym zlecial
BIG CI DZIEKI. A w roli ścisłości to nie moje lenistwo tylko brak czasu na grzebanie w necie. (praca + szkoła). Jak bede potrzebowal jeszcze kiedys pomocy to (jesli moge na Ciebie liczyc) jak się z Tobą kontaktować?
Pozdro.