Nowe posty

xx Problem ze sterownikami. (5)
2024-04-13, 21:25:16
xx Instalacja xfce4 (2)
2024-04-13, 16:20:17
xx Serie kompilacji bez instalacji dla “emerge” w Gentoo (2)
2024-04-08, 18:40:04
xx Plasma 6 w Neonie ssie trochę mniej ... (17)
2024-04-05, 10:03:46
xx Problem z Linux Lite po instalacji (3)
2024-04-03, 14:23:40
xx Jak właczyć num locka przy starcie systemu debian 12? (12)
2024-04-02, 17:43:54
xx Brak dźwieku w systemie. (5)
2024-04-02, 16:13:41
xx Dystrybucja pod HP Omen (7)
2024-03-29, 11:33:05
xx [Poradnik] Wyszukiwanie Sterowników (2)
2024-03-27, 21:08:23
xx Ile pingwinów? (1)
2024-03-27, 08:59:24

Autor Wątek: Kernel panic - po zmianie w partycjach  (Przeczytany 2961 razy)

Isilbad

  • Gość
Kernel panic - po zmianie w partycjach
« dnia: 2007-12-23, 13:28:17 »
Witam,
chcąc powiększyć partycję linuksową skopiowałem wszystkie dane z partycji linuksowej na partycję windowsową, następnie powiększyłem partycję ext3 do żądanej wielkości po czym z powrotem skopiowałem pliki linuksa na partycję linuksową (operacje wykonałem pod Knoppix'em).
Obecnie nie mogę załadować linuksa. W trakcie bootowania pojawia się następujący komunikat:

run-init: /sbin/init: No such file or directory
Kernel panic - not syncing: Attented to kill init!

Katalog "sbin" jak i plik "init" znajdują się na partycji w odpowiednich miejscach.

Czy jest jakić sposób ponownego odpalenia linuksa bez reinstalacji?

Pozdrawiam

arctgx

  • Gość
Kernel panic - po zmianie w partycjach
« Odpowiedź #1 dnia: 2007-12-23, 13:47:47 »
Napisałeś to tak mało konkretnie, że trudno odpowiedzieć.

Zakładam na razie, że powiększona partycja pozostała na swoim miejscu. W każdym razie zwróć uwagę czy zgadza się nazwa jej urządzenia ze wpisem "root=/dev/coś_tam".  Na partycji o tej nazwie jądro będzie szukało głównego katalogu. w linii komend jądra w konfigu programu rozruchowego.

Czy odmontowałeś partycję przed jej powiększaniem?

Jeśli używasz GRUBa do uruchamiania, możesz w nim wejść do linii komend (c) i wypróbować programowe dokańczanie (TAB) nazw plików, tzn. dajesz "kernel (" i TAB powinien pokazać możliwe dopełnienia nazw partycji (nazw w notacji GRUBa), później katalogów, o ile istnieją itd... W ten sposób możesz doszukać się ręcznie inita.

hda1 zazwyczaj w GRUBie odpowiada (hd0,0).

norbert_ramzes

  • Gość
Kernel panic - po zmianie w partycjach
« Odpowiedź #2 dnia: 2007-12-23, 14:18:53 »
Miałem kiedyś podobny problem jak testowałem Fedorę 7. Wina była po stronie.. kernela. Po ponownym zainstalowaniu z paczki ruszyło, gdzieś już o tym pisałem.

Swoją drogą, skopiowałeś wszystko na partcję windowsową??? Od kiedy partycje windowsowe obsługują linki i chmody??? I tu raczej leży przyczyna: brak linku do libc. No chyba że spakowałeś (np tar) na tą partycję.

Offline ultr

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1177
    • Zobacz profil
Kernel panic - po zmianie w partycjach
« Odpowiedź #3 dnia: 2007-12-23, 14:46:27 »
@Isilbad
> kopiowałem wszystkie dane z partycji linuksowej na partycję windowsową,
> następnie powiększyłem partycję ext3 do żądanej wielkości po czym
> z powrotem skopiowałem pliki linuksa na partycję linuksową

A nie pomyślałeś o prawach plików, które się nie przeniosą? Takie jak owner, grupa, uprawnienia?
Sprawdź pod knoppixem, ale najprawdopodobniej wszystkie pliki mają takie same prawa, czyli usera który przenosił je z powrotem na nową partycję.

Możesz ręcznie odtworzyć prawa plików, choć nie wiem czy ci się to uda :)
A jak nie, to reinstallka.

Na przyszłość:
Kopiuj obraz partycji a nie pliki. Potem byś ją podmontował i zgral dane w tej samej formie.
A jeżeli kopiować pliki, to z opcją -a (poczytaj manual cp), ale tylko na partycję ext3, reiserfs, albo podobne, a nie na windows.


Pozdrawiam.

norbert_ramzes

  • Gość
Kernel panic - po zmianie w partycjach
« Odpowiedź #4 dnia: 2007-12-23, 14:53:10 »
Kiedyś musiałem chwilowo usunąć partycję z Debianem a /home wtedy miałem na tej samej partycji oraz wolne miejsce miałem tylko na fat32 :( Poradziłem sobie w ten sposób że spakowałem do back.tar.bz2 wszystko co chciałem zbackupować i przeniosłem a później rozpakowałem :)