Mam następujący problem: Od niedawna przy włączaniu mój laptop "piszczy" niemiłosiernie informując mnie, że na dysku są błędne sektory.
Na całe szczęście da się to pominąć więc system "wstaje" normalnie.
Wszystko byłoby w porządku gdyby nie to, że od tego czasu Ubuntu potrafi się nawet "zawiesic" - Niby pracuje sie na nim normalnie, ale wystarczy chwila, czasem dłuzsza czasem krótsza, niepatrznie kliknąć gdzieś i wszystko "staje", wtedy pozostaje jedynie reset a to jak wiadomo dyskom nie pomaga...
Probowałem już bootowania liv'a i odpalania checkfsk, ale ten zdaje się nic "złego" nie znajdować
Wybaczcie, ze poruszam dwie sprawy w jednym temacie, ale gdzie w logach szukać informacji po takich "crashach"?
Dziękuje z góry za wszystkie informacje